110 odpowiedzi w tym temacie

[RAFIK]

Kontekst mojej wypowiedzi był o czasie teraźniejszym, a konkretnie wspominanego już dwu letniego okresu od którego jest boom. Generalnie to już od wielu lat funkcjonuje, działa i się nie psuje.

[kosa]

Ale ile to ma ludzi w Polsce od 10-15 lat? Ile wtedy wydali na instalacje, ewentualne drobne naprawy, serwisowanie? Ile wydali na inne działania (np. takie, które pomogły utrzymać ciepło)? Ile wydaliby na alternatywne media. Bez takich danych popartych screenami ciężko odnieść się do całości.

 

Ja takich danych w sieci nie umiałem znaleźć, a niedawno się tym interesowałem (około rok temu, też miałem możliwość wejścia w sprzedawanie tych systemów). I żaden przedstawiciel firmy mi takich danych nie przedstawił.

 

Natomiast wszędzie widzę jedynie dane od sprzedawców, którzy przedstawiają to w sposób dobry dla siebie, co jest oczywiście logiczne, ale mnie nie przekonuje. Bo np. w prognozowaniu wzrastających cen z prąd nie uwzględnia w ogóle wydatków na serwisowanie tego (i to w perspektywie kilkunastu lat) i nie uwzględnia możliwych większych dofinansowań od Państwa w perspektywie kilku lat, wzrostu konkurencyjności, który przełoży się na spadek cen (o czym pisał Artis) itd. I to według mnie nie jest ok, choć oczywiście to wina ludzi, że nie analizują tego pod siebie.

 

Jak wtedy się tym interesowałem, to wychodziło mi, że opłacić się może to w dużych firmach i w domach z mega, ale to naprawdę mega zużyciem. W innym wypadku ryzyko większe niż możliwe zyski. 

Użytkownik kosa edytował ten post 06 styczeń 2020 - 15:45

[RAFIK]

Ale ile to ma ludzi w Polsce od 10-15 lat? Ile wtedy wydali na instalacje, ewentualne drobne naprawy, serwisowanie? Ile wydali na inne działania (np. takie, które pomogły utrzymać ciepło)? Ile wydaliby na alternatywne media. Bez takich danych popartych screenami ciężko odnieść się do całości.

Ja takich danych w sieci nie umiałem znaleźć, a niedawno się tym interesowałem (około rok temu, też miałem możliwość wejścia w sprzedawanie tych systemów). I żaden przedstawiciel firmy mi takich danych nie przedstawił.

Natomiast wszędzie widzę jedynie dane od sprzedawców, którzy przedstawiają to w sposób dobry dla siebie, co jest oczywiście logiczne, ale mnie nie przekonuje. Bo np. w prognozowaniu wzrastających cen z prąd nie uwzględnia w ogóle wydatków na serwisowanie tego (i to w perspektywie kilkunastu lat) i nie uwzględnia możliwych większych dofinansowań od Państwa w perspektywie kilku lat, wzrostu konkurencyjności, który przełoży się na spadek cen (o czym pisał Artis) itd. I to według mnie nie jest ok, choć oczywiście to wina ludzi, że nie analizują tego pod siebie.

Jak wtedy się tym interesowałem, to wychodziło mi, że opłacić się może to w dużych firmach i w domach z mega, ale to naprawdę mega zużyciem. W innym wypadku ryzyko większe niż możliwe zyski.

Nie wiem Piotrze, ile ludzi w Polsce instalowało 10-15 lat temu fotowoltaike, nikt Ci na to pytanie nie odpowie. Nie ma takich danych. To tak jakbyś chciał dane, ilu ludzi 10-15 lat temu zainwestowało np. w agregaty prądotwórcze do domu lub ile drewna zamówili ludzie na okres zimowy do palenia w kominku w roku 2010.
Teraz są zbierane te informacje na podstawie przyznawanych dotacji z programu "Mój prąd", ale jest podawana łączna moc a nie ilość użytkowników. Jest kilku ekspertów, którzy są w branży długi czas i nie spotkali się nigdy z żadną reklamacją. Instalacje, które były założone 10 lat temu generują oszczędności i nic się z nimi nie dzieje (nie ma danych oficjalnych, informacje z branży)

Uważam, że pytania do rozeznania rynku są przez Ciebie błędnie postawione, bo to nie ma znaczenia, ile ludzie wydali np. na inne rozwiązania, które pomogły utrzymać ciepło. To nie ma żadnego związku z fotowoltaiką, tylko z urządzeniem odpowiedzialnym za ogrzewanie. Nie jestem ekspertem budowlanym, ale skoro masz np. nieocieplony dom i ucieka te ciepło, to wiadomo, że np. pompa ciepła będzie pobierała więcej mocy. Pytanie teraz, co się bardziej opłaca, ocieplić dom czy postawić PV ?

Wszystko zależy od Twoich potrzeb, czego konkretnie oczekujesz i jaki problem chcesz rozwiązać.
A co ma uwzględnianie ceny serwisowej (której nie ma, bo serwis jest w gwarancji) do prognozy wzrostu cen energii ?
Konkurencja jest duża i tłumaczyłem to na początku tematu, to nie firmy, które oferują fotowoltaikę ustalają ceny za moduły. Firmy, które oferują fotowoltaike mogą być konkurencyjne względem siebie, w kwestii montażu i mogą się "bić" na tym polu. Nikt nie obniży cen produktu, który schodzi jak "ciepłe bułeczki" może być tylko drożej. Owszem, fotowoltaika może być za 5-10 lat, o wiele tańsza jak pojawi się nowa technologia jak np. perowskity, o których też pisałem.

[mac]

RAFIK, a czy jest szansa taką instalacją ogarnąć dom około 150m2, by załatwić elektryką ogrzewanie i wodę? By miało sens oczywiście. Czy to jeszcze nie te czasy?

[kagan_sk]

Cześć, przeszedłem cały temat ale niestety oprócz wymiany argumentów podobnych do hasła ile pali Polonez Caro (pewno 1/2 forum 6l innym 10l) nic się nie dowiedziałem. Z swojego doświadczenia kilka wniosków ( także dla mniej wtajemniczonych).

Fotowoltaika to nie to samo co panele słoneczne

Fotowoltaika nie opłaca się jako jedyne źródło ogrzewania ( wyjątek domy pasywne itp.)

Fotowoltaika plus pompa ciepła moze być alternatywą

Jak masz gaz nie ma się co pchać w pompy

Ceny prądu będą podnoszone ok 10-20% rocznie, były sztucznie wstrzymane przed wyborami

Fotowoltaika/gaz/pompa to także element luksusu/Eco itp nie zawsze chodzi o zysk $

Nikt nie gwarantuje cen gazu,prądu,węgla.

Pozdrawiam

[Mayek]

Siedzę w biurze, rodzice podpisują umowę na fotowoltaike, a pani mówi, że ma nadzieję, że za 25lat bedzie ten producent, który ma gwarancję swiadczyc.

[Bojar]

Optymistycznie 

[Marcin.no]

Jakby ktoś myślał dalej nad założeniem to zapraszam ,współpracuje z firma Columbus Energy która na rynku jest od 6 lat

[niski]

ktos robil w zeszlym roku foto i tez nie dostal jeszcze hajsu z programu MojPrad (ja zlozylem wniosek jakos czerwiec/lipiec) ?

[Mayek]

Rodzice za tym dzwonili i pisali, bo mieli burdel w urzędzie w papierach i w końcu dostali, jakiś miesiąc temu, a robili im to rok temu. Trzeba naciskać.

[niski]

Jakby sie ktos zastanawial na FOTO to radze sie zapoznac i zastanowic, bo na dlugi weekend przekazano do konsultacji nowelizacje Prawa energetycznego, ktora zaklada:
 

 

Prosumenci, którzy do końca roku zamontują fotowoltaikę i po raz pierwszy uruchomią taką instalację do 31 grudnia, zachowają prawo do rozliczeń na obecnych zasadach przez 15 lat. Zgodnie z obecną zasadą net-meteringu, odbiorca energii posiadającej instalację fotowoltaiczną może rozliczać się ze sprzedawcą energii barterowo. W zamian za prąd oddawany do sieci (w dzień, gdy zwykle nikogo nie ma w domu), może bezpłatnie odebrać w innych godzinach (np. wieczorem, gdy instalacja PV już nie pracuje) 80% oddanej uprzednio energii. Dla prosumentów posiadających instalacje o większej mocy (10 kW i wyższej) współczynnik ten jest nieznacznie niższy i wynosi 0,7.

a po nowym roku:
 

Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy o OZE każdy, kto uruchomi swoją mikroinstalację do produkcji prądu od 1 stycznia 2022 roku, będzie mógł już jedynie sprzedawać nadwyżki energii. Tyle, że cena po jakiej najwięksi sprzedawcy prądu będą musieli odkupić energię w dzień, będzie znacznie niższa od ceny po jakiej będą oni sprzedawać prąd tym samym klientom wieczorem.

 

caly artykul: https://wysokienapie...000-zl-rocznie/