dzięki,
to teraz co polecacie dla szczeniaka Goldena
brit care, taste of the wild , acana
Napisano 16 listopad 2018 - 22:41
dzięki,
to teraz co polecacie dla szczeniaka Goldena
brit care, taste of the wild , acana
Napisano 17 listopad 2018 - 01:31
"Chwile, które przepełniają emocje tak mocne, że uzależniają jak narkotyk..."
Napisano 17 listopad 2018 - 01:46
A najlepiej to unikajcie suchego/przetworzonego żarcia. Są naturalne diety dla psów. No ale wiem - wygoda.
Napisano 18 listopad 2018 - 19:07
Ważący około sto kilo młodziutki shark
Napisano 18 listopad 2018 - 21:03
Ja polecam Farminę szczególnie serię N@D. Naprawdę dobra karma. Obecnie testuje nową karmę z VetExpert. Nie są to tanie karmy, ale na pewno jakościowi bardzo dobre.
Żeby przejść na barf to potrzebna wiedza i czas, którego niestety ja nie posiadam.
Napisano 19 listopad 2018 - 21:16
Ze sklepów internetowych polecam wspominanego wcześniej zooplus.pl i jeszcze karusek.com.pl
W zooplusie mają zazwyczaj najlepsze promocje i teraz jeszcze chyba jest rabat powitalny 5% dla nowych klientów.
Za to w Karusku wraz z kolejnymi zakupami gromadzi się coraz większy rabat.
Co do karm, to poza wspominanymi wcześniej dobre są też: Gran Carno, Rocco i nasza polska Dolina Noteci.
Pod żadnym pozorem nie kupujcie tych reklamowanych marketówek, bo poza śladowymi ilościami mięsa bardzo często zawierają substancje uzależniające, dzięki którym właściciel ma wrażenie że pies tylko tą karmę lubi.
Ja to w sumie dobra dziewczyna jestem.
Tylko ludzie czasem mnie wkur*iają...
Napisano 19 listopad 2018 - 21:33
Napisano 19 listopad 2018 - 22:37
Ale śmieci też chyba nie jadasz? A w wielu marketowych karmach to "mięso" stanowią produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego, czyli dzioby, pazury, pióra, kopyta, rogi, sierść.... Przecież tego typu karmy coraz częściej nawet schroniska nie chcą.
Ja to w sumie dobra dziewczyna jestem.
Tylko ludzie czasem mnie wkur*iają...
Napisano 19 listopad 2018 - 22:46
A jak nie jada, a psu daje "śmieci" to co? Ja pierdołę Marzena.
Napisano 19 listopad 2018 - 23:00
A jak ja nie jadam łososia z orzechami, a psu go daję to co? I tak możemy bez sensu w kółko. Pytał więc odpowiedziałam. Była dyskusja o dobrej karmie, a Tyś się przyczepił nie wiadomo czemu.
Ja to w sumie dobra dziewczyna jestem.
Tylko ludzie czasem mnie wkur*iają...
Napisano 19 listopad 2018 - 23:23
Ok, moze moje pytanie bylo nieco prowokacyjne, ale tak jak napisalem, uwazam, ze ludzie przesadzaja z tymi karmami. Tworzy sie taki klimat, ze jak psu nie dasz karmy za 30zl za kg to to nei ma sensu. Wrecz przeciwnie. Ma.
Moj kot jest chory i musi zrec karme za jakies 15zl za kg i tego sie nie ominie. Niskobialkowa bodaj.
Ale drugi przylazi to dostaje kurczaka, makrele, ma swoje zarcie kauflandowe i wpierdala az sie uszy trzesna. Czasami dostaje przysmaki jakies ciut drozsze.
Koniec koncow jest za duza wiara w to, ze marka marketowa mieli psa z buda i daje jako zarcie dla psow/kotow, a te drogie firmy daja bialko z wolowiny kobe. Dlatego zapytalem, skad te dane? Czemu whiskas ma te bialko nizej? Bo ma lepszej jakosci? Ale skad to wiadomo?
Uwazam, ze to porownanie cenowe jest adekwatne, bo jezeli ludzie jedza zarcie w cenie 13zl za kg kurczaka, to czemu pies ma jesc za 15zl? I pisze to jako wlasciciel/wspolwlasciciel zwierzat, ktore zyja ponad srednia zycia danego gatunku. Psy rodzicow zyja ponad 10 lat, jeden zyl chyba 16, a pies nigdy nie jadl karmy sygnowanej pedigree czy inne takie markowe. Tzn nigdy. Jadl moze raz czy dwa z ciekawosci, ale na 16 lat zycia psa, to tak jakby nigdy.
Nie spinaj Marzeno, juz nei bede tak "atakowal". Rulon dobrze ci tez bezczelnie odpisal. Ja zrobilem tylko porownanie diety ludzkiej do zwierzecej. Jestem milosnikiem zwierzat, ale to nie znaczy, ze zwierze ma jesc lepiej niz ludzie, bo to sie staje obsesja.
Napisano 19 listopad 2018 - 23:30
Marzeno poleć coś dla 7 letniego wilczura w średniej cenie. Suche ;)
Napisano 19 listopad 2018 - 23:43
Mayek, nie odebrałam Twojej wypowiedzi jako prowokacji, raczej wkurzenie we mnie wzbudziła wypowiedź Rulona.
Nigdzie też nie napisałam, że pies musi jeść lepiej niż człowiek. Każdy karmi psa tak jak go stać. Choć czasem lepiej samemu to psie żarcie przygotowywać niż dawać to najgorszej jakości.
Bodajże Budus pytał o dobrą karmę więc odpisałam jakie ja uważam za dobre. Nikt nie mówi też że o jakości świadczy cena. Wystarczy patrzeć co jest napisane na etykiecie, czy pisze że w składzie jest mięso czy produkty pochodzenia zwierzęcego.
Marzeno poleć coś dla 7 letniego wilczura w średniej cenie. Suche ;)
Dla wielkoluda suchą karmę to prędzej Klaudia poleci. Ja tylko napiszę tyle - patrz na skład. Im więcej mięsa i im mniej zbóż tym lepiej. Najlepiej kiedy na etykiecie wprost pisze np mięso kurczaka czy tam mięso królika. I mięso w składzie powinno być wymienione na początku, a nie gdzieś na końcu.
I nie kieruj się kolorami granulków karmy, bo tak na prawdę dla psa wyglądają jednakowo, a kolory są tylko dla ludzi, żeby myśleli że chrupek czerwony to mięsko, a zielony to zdrowe warzywka. To wszystko to tylko zbędne barwniki.
Użytkownik ToJa edytował ten post 19 listopad 2018 - 23:56
Ja to w sumie dobra dziewczyna jestem.
Tylko ludzie czasem mnie wkur*iają...
Napisano 20 listopad 2018 - 00:10
Tak, tyle to wiem, myślałem, że coś konkretnego polecisz, ale dzięki za odpowiedź :)
W takim razie może @Klaudia?
Napisano 20 listopad 2018 - 08:54
Napisano 20 listopad 2018 - 09:39
Napisano 20 listopad 2018 - 15:02
Nawiązanie do naturalnej diety psów.
Napisano 20 listopad 2018 - 15:16
Napisano 20 listopad 2018 - 16:48
Człowiek od "tysięcy" lat nie potrzebuje futra zwierząt...
https://polki.pl/mod...ia.html#gallery
na chuj drążyć...
Napisano 20 listopad 2018 - 18:49
Czy wasze kociambry żłopią kawę?
Napisano 20 listopad 2018 - 19:03
Królika psu... Może jeszcze homary?
buhahhahaaa, przypomniał mi się "Kogel Mogel 2- czyli Galimatias" hehhehhehehee
Nasz Maltańczyk (nie ja wybierałem), jak widzi rosołowe i warzywa z tego, to ma potem wyjebke na suche:)
Suche jest potzrebne, bo tam witaminy.
Napisano 20 listopad 2018 - 19:22
Czy wasze kociambry żłopią kawę?
Kot mojej ciotki popija ale tylko fusiastą, rozpuszczalnej nie tknie. Mój pies też lubi, ale on z kolei woli mrożoną.
buhahhahaaa, przypomniał mi się "Kogel Mogel 2- czyli Galimatias" hehhehhehehee
Nasz Maltańczyk (nie ja wybierałem), jak widzi rosołowe i warzywa z tego, to ma potem wyjebke na suche:)
Suche jest potzrebne, bo tam witaminy.
Cielęcina i to zadnia
Krzyś, mój polniokus pospolitus gotowane warzywa wręcz uwielbia, zupę też ;-) W sumie on wszystko uwielbia
Królika psu... Może jeszcze homary?
Przecież nikt nie mówi żeby specjalnie kupować psu królika. Mowa była o zawartości mięsa w karmie, ale Tyś jest chyba następny, który wychodzi z założenia "a dopie*dole się bo lubię".
W sumie jak ktoś będzie miał ochotę kupić tego nieszczęsnego królika, czy nawet homara i dać psu, to jego sprawa, co Was nad tym głowa boli?
Ja to w sumie dobra dziewczyna jestem.
Tylko ludzie czasem mnie wkur*iają...
Napisano 10 lipiec 2019 - 19:37
Napisano 10 lipiec 2019 - 19:50
Napisano 11 lipiec 2019 - 05:18
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych