284 odpowiedzi w tym temacie

[BGC1964]

wszystkie wiszące banery na płotach i słupach są nienormalne. Zagłosowałbym nawet na Biedronia gdybym miał gwarancje że ktoś w końcu wypierdoli te szkaradztwo z naszego miasta

[Krzyś]

wszystkie wiszące banery na płotach i słupach są nienormalne. Zagłosowałbym nawet na Biedronia gdybym miał gwarancje że ktoś w końcu wypierdoli te szkaradztwo z naszego miasta

 

A to swoją drogą.

[Artis]

wszystkie wiszące banery na płotach i słupach są nienormalne. Zagłosowałbym nawet na Biedronia gdybym miał gwarancje że ktoś w końcu wypierdoli te szkaradztwo z naszego miasta

Naszego czyli z którego ? :)

[BGC1964]

Z każdego trójkoloroweGo!

[Bartek84]

Od 52 minuty: Braun tłumaczy dlaczego głosować na Konfederację mimo wątpliwości wobec poglądów niektórych osób. Polecam.

Użytkownik Bartek84 edytował ten post 18 wrzesień 2019 - 21:45

[PRT]

wszystkie wiszące banery na płotach i słupach są nienormalne. Zagłosowałbym nawet na Biedronia gdybym miał gwarancje że ktoś w końcu wypierdoli te szkaradztwo z naszego miasta

 

Racja!

 

W ogóle powinien być zakaz wywieszania na barierkach umieszczonych przy skrzyżowaniach, już kilkakrotnie podczas tej kampanii kurwa na czuja wyjeżdżałem, bo przez te zakłamane mordy nie widziałem czy coś jedzie czy nie.

[Artis]

Dokładnie. Wyjeżdzając ze Słonecznej na Ściegiennego jest dramat

[Mayek]

To by wtedy przekreślona została prawdziwa istota demokracji :)))
Te ryje na plakacie to jest esencja tego zjebanego ustroju.
Normalnie to powinien wyborca znać kandydata, a teraz to go zna z pyska. Najlepszy byłby całkowity zakaz reklamy wyborczej wszędzie, a dozwolone tylko bezpośrednie spotkania. O tym możemy jednak zapomnieć.

[mustafa]

To by wtedy przekreślona została prawdziwa istota demokracji :)))
Te ryje na plakacie to jest esencja tego zjebanego ustroju.
Normalnie to powinien wyborca znać kandydata, a teraz to go zna z pyska. Najlepszy byłby całkowity zakaz reklamy wyborczej wszędzie, a dozwolone tylko bezpośrednie spotkania. O tym możemy jednak zapomnieć.

 

Gdyby jeszcze znał go z pyska, z 80% zdjęć na tych bilboardach to takie fotoshopy jak z okładek Voque :)

[terror]

I Ewa kolodziej z tym samym zdjęciem od 20 lat

[kosa]

Z komunijnym ;)

[Bartek84]

Na moje Konfederacja walczy o subwencje, a nie wejście do Sejmu.

Bardzo możliwe. Wolę jednak się łudzić że są inne powody (finanse?). W sobotę mają konwencję programową, może wtedy coś ruszy.

[terror]

Konfederacja coś tam zarzuca fragmenty własnego programu wyborczego - dobrowolny ZUS, benzyna za 3 zł etc. BARDZO POWAŻNA PARTIA, BARDZO POWAŻNE POSTULATY. Czyli Konfederacja chce gasić pożar za pomocą benzyny. Konfederacja to nie jest żadna alternatywa tylko bardziej libertariańska wersja PO czy Czarzastego. 

[Bartek84]

Postulaty pod zdobycie głosów niezdecydowanych, bez radykalizmu. Polska scena polityczna potrzebuje przewietrzenia, a partia w 100% zgodna z przekonaniami jest tylko własna, więc mimo wątpliwości będę głosował na nich.

[KarolZawodzie1989]

Konfederacja coś tam zarzuca fragmenty własnego programu wyborczego - dobrowolny ZUS, benzyna za 3 zł etc. BARDZO POWAŻNA PARTIA, BARDZO POWAŻNE POSTULATY. Czyli Konfederacja chce gasić pożar za pomocą benzyny. Konfederacja to nie jest żadna alternatywa tylko bardziej libertariańska wersja PO czy Czarzastego.

Sławomir Mentzen napisał 100 ustaw gospodarczych.Obnizenie podatkow dobrowolny zus.Czego Ty oczekujesz??Przynajmniej nie pierdola glupot jak inne partie

[KarolZawodzie1989]

https://latarnikwyborczy.pl/

[terror]

Sławomir Mentzen napisał 100 ustaw gospodarczych.Obnizenie podatkow dobrowolny zus.Czego Ty oczekujesz??Przynajmniej nie pierdola glupot jak inne partie

Pisałem o czymś innym, a mianowicie o tym, że Kompromitacja kreuje się na OPOZYCJE względem neoliberalnego nurtu Polskich partii III RP. Niby konserwatyzm, patriotyzm, solidarność, naród, a jak co do czego przychodzi to grają na te same nuty co PO czy (w bardziej zakamuflowany sposób) PiS. Likwidacja czy tam dobroowolność ZUS to nic innego jak najbardziej indywidualistyczny, aspołęczny i plutokratyczny postulat jaki słyszałem. Jeszcze rozumiem likwidacje i zastąpienie go czymś innym, czyli jakaś głęboka reforma, ale DOBROWOLNOŚĆ? Proces ten napędzałby w społeczeństwie i sam byłby napędzany przez indywidualistyczny egoizm. Mielibyśmy społeczeństwo składające się z hordy jednostek.
Jaką reformę powinna zaproponować prawicowa czy chociaż konserwatywna opozycja? Proszę bardzo:
 

Emerytura powinna składać się z dwóch części. Pierwszą byłoby minimum socjalne wypłacane na dotychczasowych zasadach – tak, żeby nikt nie cierpiał nędzy. Główna składowa emerytury powinna natomiast zostać zorganizowana na zasadach rodzinnej solidarności międzypokoleniowej, czyli finansowania emerytury rodziców ze składek opłacanych przez ich dzieci (w ramach jednej rodziny). Im więcej ktoś miałby dzieci, im lepiej by je wychował, im gorliwiej by pracowały i więcej zarabiały, tym wyższą by dana osoba otrzymywała emeryturę i tym bardziej komfortowe było jej życie w wieku poprodukcyjnym. Premiowaną mamy tu solidarność społeczną opartą na więziach osobowych, dzietność, spójność rodziny, dbałość o wychowanie i moralną formację potomstwa, dbałość o jego wykształcenie i przygotowanie zawodowe. Tracą „single”i nieodpowiedzialni rodzice, nie dbający o swoje potomstwo. Znika problem kolizji systemu emerytalnego z kryzysem demograficznym.

 

[KRIS_BEMA]

I rodzice którzy stracili dzieci przedwcześnie w wypadkach lub z powodu chorób, urodzili chore dzieci lub są po prostu bezpłodni. Chory pomysł totalnie!

[terror]

HALO! A jak dzisiaj ktoś ulegnie wypadkowi TO CO MA czego nie uzyskałby w sytuacji którą ja przedstawiłem? 

Pewnie nie odpowiesz, bo nie wiesz, ale zrobię to za Ciebie - jakieś 500 zł renty. 

Użytkownik terror edytował ten post 25 wrzesień 2019 - 11:31

[KRIS_BEMA]

Ale piszemy o dzieciach czy o nas samych. Bo w twojej propozycji to wielkość emerytury zależna by była od dzieci. Wypadek nie ma nic do tego.

[terror]

No ja napisałem o czym chciałem napisać W czym Ty masz problem? Jak ktoś dzisiaj ulegnie wypadkowi i będzie kaleką przed wypracowaniem tam chyba 10 lat to ma 500 zł renty. To już jest spoko? Jak proponuje (powiedzmy, bo sobie piszemy na forum kibolki) zdrowy system na solidnych podstawach i przy okazji rozwiązujący wiele bolączek jak przyrost, patologie, lewactwo, emigracja etc zostałby zlikwidowany bądź chociaż ograniczony.

Jak dziecko miałoby BEZPOŚREDNI wpływ na życie ojca/matki to by się skończyło (przynajmniej w wielu przypadkach) to lewackie pierdolenie na zasadzie "róbta co chceta", wychowanie bezstresowe, te marsze szmat etc. Janusz z Grazynką by się ockną, że może dawanie dupy na boku przez córkę i ogólne YOLO to chyba nie jest najlepsza droga życia, nawet w imię tolerancji ;-) 

[KRIS_BEMA]

A ja pytam co z tymi ludźmi o których pisałem powyżej. Mimo tyrania na ten kraj i dla tego kraju 40-45 lat i różnych na przykład wyższych zarobków mają być pokrzywdzeni i dostać głodówka emeryturę. Dlaczego?

[terror]

Bo powinno się tyrać na siebie a nie na jakiś kraj, dwa, składki by były niższe, trzy, teraz dlaczego inni maja tyrać na niego ? Bo chyba wiesz ze mamy system pokoleniowy, tzn aktualne pokolenie spłaca poprzednie etc.

[kosa]

Też zagłosuję na Konfederację, ale mam przeczucie, że marnuję głos i wspieram PiS. Nie wierzę, że wejdą do Sejmu.

[KRIS_BEMA]

Ja uważam że nasze składki powinny być odkładane na specjalne prywatne dziedziczne konta. Po osiągnięciu wieku emerytalnego byłyby dostępne. I co z nimi zrobisz to twoja sprawa. Tylko to musiałoby wystartować od zera. A Państwo musiałoby wziąć na siebie ciężar utrzymania naszego pokolenia na emeryturach. Dzięki dziedzicznosci dodatkowo zyskalyby następne pokolenia. System Bismarkowski się już nie sprawdza. A ciężko znaleźć coś co nie będzie krzywdzic jakiejś grupy ludzi.