To jakaś kosmos !!!
Wstępne analizy mówiły że dotrą do niej optymistycznie o 6 rano !!!
Użytkownik żywiec edytował ten post 27 styczeń 2018 - 22:08
Napisano 27 styczeń 2018 - 22:06
Użytkownik żywiec edytował ten post 27 styczeń 2018 - 22:08
Napisano 27 styczeń 2018 - 22:08
Napisano 27 styczeń 2018 - 22:14
"Bardzo się irytuję kiedy czytam, że GKS wygrał albo przegrał, a potem okazuje się, że chodzi o... GKS Bełchatów. Przepraszam, ale GKS jest tylko jeden, tak samo jak Ruch, Górnik, Wisła, Motor, Lech albo Legia. Z całym szacunkiem, ale kiedy mowa o innych drużynach tak samo się nazywających, powinno dodawać się miasto dla pełnej identyfikacji. Niech Bełchatów osiągnie w polskiej piłce tyle co Katowice - wtedy porozmawiamy."
06 kwietnia 2009, Paweł Czado.
Napisano 27 styczeń 2018 - 22:15
Napisano 27 styczeń 2018 - 22:33
Napisano 27 styczeń 2018 - 22:54
"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami" - Charles Maurras
Napisano 27 styczeń 2018 - 22:54
Coś niesamowitego, kosmos!!!
Teraz będą spuszczać Francuzkę na linach do bazy, a to może zająć kilka godzin...
Jeśli chodzi o Tomka, niestety pojawiają się sprzeczne informacje, od tych, że jest decyzja, że ruszają po niego, poprzez te, że nic nie wiadomo o planach dotarcia wyżej, aż do tych, ze warunki atmosferyczne nie pozwalają na kontynuowanie akcji.
Oby nie brakło tych kilku godzin, które zwlekali Pakistańce czekając na kasę za helikopter...Potem możemy dyskutować, czy i w jaki sposób ma płacić za tę akcję, ale najpierw trzeba uratować chłopa, trzeba rzykać o cud...
Użytkownik Fjodor1964 edytował ten post 27 styczeń 2018 - 23:07
#babieslivesmatter
#unbornlivesmatter
Napisano 27 styczeń 2018 - 22:59
A propos opłacenia helikoptera, pozwolę sobie wkleić parę słów, które popełniłem na FB:
1. Jasne jest, że w prawie wszystkich krajach poza Polską za górskie akcje ratownicze się płaci - albo płaci sam ratowany, albo ubezpieczyciel, jeśli ratowany pomyslał wcześniej o wykupieniu odpowiedniego ubezpieczenia (np. wspinaczka czy via ferrata wymaga klauzuli o sportach wysokiego ryzyka, bardziej ekstremalne aktywności - klauzuli o sportach ekstremalnych). To jest dobre i sprawiedliwe rozwiązanie. Dorosły człowiek powinien ponosić konsekwencje swojej nieodpowiedzialności (nawet jeśli nie jest winny losowej sytuacji w górach, może być winny zaniedbania kewestii ubezpieczenia).
2. Jestem jak najbardziej za tym, żeby podobny system zaczął obowiązywać w Polsce. Może wtedy ludzie do wyjść w góry podchodziliby nieco odpowiedzialniej (odpowiednie buty, ubiór etc.) no i mniej byłoby takich ekstremalnych przypadków jak pijani na Orlej Perci, bo to już też się zdarzało (a ubezpieczenie po % nie obowiązuje...). Podobnie jak większość hejterow wspinaczy, również irytuje mnie mentalność, że darmowa akcja ratownicza ludzi, którzy narażają dla delikwenta swoje życie, należy się owemu delikwentowi jak psu buda.
3. Dokładnie nie wiemy, co sie wydarzyo pod Nanga Parbat, możemy jednak przypuszczać, że zarówno w przygotowaniu wyprawy, jak i w trakcie jej trwania, mógł zostać popełniony szereg rażących zaniedbań - w kwestii ubezpieczenia, odpowiedniego przygotowania kondycyjnego, aklimatyzacji, wejścia jedynie w dwie osoby (nie pozostawiając nikogo w niższych obozach). To wszystko jest bardzo prawdopodobne.
4. Jest jednak ZASDNICZA różnica między działaniem pakistańskich służb a działaniem służb w cywilizowanych krajach. W tych ostatnich NAJPIERW ratuje się życie człowieka, używając ku temu WSZELKICH możliwych i koniecznych środków, a dopiero POTEM wystawia się rachunek. Nie mam niz przeciwko temu, żeby poszkodowany po uratowaniu poniósł koszty akcji ratowniczej. Niech nawet spłaca koszty tej akcji do końca życia. Ale, u licha, PO URATOWANIU!!! NATYCHMIASTOWE ratowanie życia (pod warunkiem, że tylko jest możliwe), jest obowiązkiem, to powinno odróżniać człowieka od reszty gatunków. Odwleczenie akcji ratowniczej o kilka godzin (a defacto o prawie dobę z powodu zapadającego zmroku) jest nie mniej RAŻACYM ZANIEDBANIEM niż prawdopodbne błędy wspinaczy.
5. Jeśli usprawidliwiamy pakistańskie służby, które czekały z akcją na gwarancje zapłaty, zastanówmy się, czy powinniśmy również usprawiedliwiać niewysyłanie karetki do chorego, tylko dlatego, że nie jest on ubezpiecznony? Albo jeszcze inny przykład - czy powinno się pomagać tym ofiraom klęsk żywiołowych (np. powodzianom), które nie były ubezpieczone, a nie są nawet w stanie zagrożenia życia? Nie twierdzę, że nie, ale w tym przypadku nieubezpieczenie się jest taką podobną nieodpowiedzialnością...
6. I ostatnia kwestia. Nie mam pojęcia, jak kwestia płatności za akcje ratunkowe jest aktualnie regulowania prawnie, ale na pewno powinna być regulowana jakimś prawem/umową/konwencją międzynarodową. Myślę, że powinno być tak, że za akcje płaci państwo, którego obywatel jest ratowany, a następnie ono ściąga kasę od delikwenta lub ubezpieczyciela.
W każdym razie NAJPIERW ratowanie życia, PÓŹNIEJ kasa! Bądźmy ludźmi...
Użytkownik Fjodor1964 edytował ten post 27 styczeń 2018 - 23:00
#babieslivesmatter
#unbornlivesmatter
Napisano 27 styczeń 2018 - 23:30
Za nimi idzie kolejnych dwóch, mocno obciążonych sprzętem. Czwórka wyruszyła helikopterem z pod K2.Pamiętajcie, że mają na sobie mniej "sprzętu" niż normalnie na wyprawie.
Napisano 28 styczeń 2018 - 00:51
Niestety, chyba dla Tomka koniec nadziei - akcja dziś nie będzie kontynuowana, jutro ewakuacja wszystkich koło 10.00. Żeby Mackiewicz przeżył, musiałby się wydarzyć podwójny cud - burza śnieżna musiałaby nie nadciągnąć, a jego organizm przetrzymać kolejne kilkanaście godzin...
Jeśli to wszystko jest prawdą, to Pakistańczykom należą się wielkie słowa "podziękowania" za kilkugodzinną zwłokę w udostępnieniu helikoptera. Możliwe, że tych kilku godzin brakło... w pale się nie mieści, brak słów.
Użytkownik Fjodor1964 edytował ten post 28 styczeń 2018 - 01:08
#babieslivesmatter
#unbornlivesmatter
Napisano 28 styczeń 2018 - 02:36
Użytkownik bekabeka! edytował ten post 28 styczeń 2018 - 02:40
Napisano 28 styczeń 2018 - 02:38
No jakoś w Europie potrafią ściągać kasę za działania takich służb. No ale to w cywilizowanym świecie.
#babieslivesmatter
#unbornlivesmatter
Napisano 28 styczeń 2018 - 02:47
Użytkownik bekabeka! edytował ten post 28 styczeń 2018 - 02:50
Napisano 28 styczeń 2018 - 02:47
Napisano 28 styczeń 2018 - 03:55
Napisano 28 styczeń 2018 - 07:36
Napisano 28 styczeń 2018 - 13:35
Bardzo dobre myślenie, też tak mysle. Gość miał osłabiony organizm przez ćpanie.Ale jeżeli chodzi o postawę "władz"
Republiki Francuskiej, to wygląda to tak że wychodzą z założenia:
Sama się tam pchalas, to sama sobie musisz poradzić.
Użytkownik szwedzik edytował ten post 28 styczeń 2018 - 16:14
Napisano 28 styczeń 2018 - 22:00
Napisano 28 styczeń 2018 - 22:12
"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami" - Charles Maurras
Napisano 29 styczeń 2018 - 15:20
Jak wychodzisz z takiego nałogu to wydaje mi się masz inne podejście do życia. Poza tym jak się poczyta jego historię to widać, że zawsze jego życie wyglądało w ten sposób. Po prostu taki miał sposób na życie. Nie korzystał ze sponsorowanych wypraw. Wspinał się w sposób alpejski. Czy to było mądre ? Na pewnie nie, ale też nie lubię chodzenia na skróty i oceniania z pozycji fotela. Myślę, że dobrze wiedział na co się pisze i z czym się to wiąże i jak to powiedziała Wanda Rutkiewicz
"Nie powinniśmy osądzać ludzi, którzy szukają niebezpieczeństwa w najwyższych miejscach świata, lub wymagać od nich odpowiedzi na pytanie o sens tego, co robią. (...) Kiedy płacą najwyższą cenę za swoją pasję, powinniśmy po prostu o nich pamiętać."
Jak w każdej dziedzinie także i w himalaizmie są problemy. Tak samo w innym sportach (doping) czy nawet w codziennym życiu (a w korpo to inaczej wygląda, za wszelką cenę do celu). To nie problem dziedziny tylko ludzi. A że to bardzo ekstremalna dziedzina to i przypadki są bardziej hardcorowe.
Czapkins na pewno był wyjątkowy. Wyróżniał się. Miał własną drogę. I to należy uszanować. A jeżeli okaże się, że zdobyli ten szczyt to na pewno będzie to fajne podsumowanie, tej na pewno smutnej historii.
Użytkownik sajmonczan edytował ten post 29 styczeń 2018 - 15:20
Napisano 29 styczeń 2018 - 15:52
"Człowiek jest tylko mocny w stosunku do drugiego człowieka w pyskówkach i przekomarzankach. Swoją wartość często opiera na materii, która przecież jak wiadomo jest tylko tymczasowa. Zresztą tak samo jak i człowiek" - Mackiewicz.
Użytkownik terror edytował ten post 29 styczeń 2018 - 15:52
"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami" - Charles Maurras
Napisano 30 styczeń 2018 - 02:21
"Człowiek jest tylko mocny w stosunku do drugiego człowieka w pyskówkach i przekomarzankach. Swoją wartość często opiera na materii, która przecież jak wiadomo jest tylko tymczasowa. Zresztą tak samo jak i człowiek" - Mackiewicz.
https://twitter.com/...177637037854720
Napisano 30 styczeń 2018 - 11:40
Napisano 24 luty 2018 - 21:00
No i Urubko poszedł sam, nie uzgadniając tego z kierownictwem grupy i odmawiając wzięcia radiotelefonu. Co myślicie?
Jak dla mnie głupota, oby bezpiecznie wrócił...
#babieslivesmatter
#unbornlivesmatter
Napisano 24 luty 2018 - 21:28
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych