3839 odpowiedzi w tym temacie

[jajo1964]

Nie umiem zmienić koloru w poprzednim poście.

"Białystok w 2017 prześcignął Katowice w liczbie ludności - z nowego raportu GUS dot. ludności Polski. Katowice historycznie wypadły z pierwszej 10-tki najludniejszych miast PL. Od '89 straciły 100.000 ludzi, a Białystok zyskał 25.000. Za to wyludnia się całe Podlasie poza Białymstokiem"

za Prawdę Mówiąc - blog Drago 

Wytłumaczy mi ktoś jakim cudem w niecałe 30 lat miasto wyludniło się o prawie 1/3?  ​  Ja rozumiem, że u nas dużo starszych ludzi, ale przecież jest mnóstwo ludności napływowej, studentów, coraz więcej miejsc pracy a tu taka statystyka? Chujowo być poza pierwszą dziesiątką - według mnie to duża marginalizacja. 

[GzJ1964]

Na Górnym Śląsku można zaobserwować wszędzie powolne wyludnianie się. Ludzie wyjeżdżają jest tez dużo ludzi napływowych ale większość nie jest nawet zameldowana przyczyna moim zdaniem jest zamykanie większych zakładów pracy i praca na kopalni która kiedyś była atrakcyjna a teraz nikt za takie pieniądze nie będzie ryzykował życia i zdrowia.Jak i brak możliwości osiedlenia się na stałe dla zwykłego człowieka ponieważ ceny nieruchomości bardzo wzrosły w tym obszarze.

[Miłosz1964]

Mnie zawsze uczono że w przypadku wysoko rozwiniętych miast migracja ludności z miasta na "wieś" to normalna sprawa. Zobaczcie jak rozwijają się wszystkie "dzielnice" podmiejskie. Co by nie mówić, drogi na Śląsku są bardzo dobrej jakości, więc większość ludzi woli ciszę i spokój na obrzeżach, tańsze mieszkania/działki a mimo to szybki dojazd do pracy.

 

Do centrum Katowic dużo szybciej dojedziesz z Morgów na Mysłowicach niż z południa Katowic itp. Czynników jest pewnie multum.

[butcher]

Mnie zawsze uczono że w przypadku wysoko rozwiniętych miast migracja ludności z miasta na "wieś" to normalna sprawa. Zobaczcie jak rozwijają się wszystkie "dzielnice" podmiejskie. Co by nie mówić, drogi na Śląsku są bardzo dobrej jakości, więc większość ludzi woli ciszę i spokój na obrzeżach, tańsze mieszkania/działki a mimo to szybki dojazd do pracy.

 

też tak sądziłem dopóki nie widziałem całej mapki. Nie umiem teraz znaleźć tegorocznej, a było to widać lepiej, ale tu jest z zeszłego roku:

 

to o czym piszesz jest widoczne podręcznikowo w Poznaniu i Wrocławiu - miasta na "biało" dokoła same wzrosty. U nas cała aglomeracja pikuje w dół. I to że na Podlesiu czy innych Ławkach budują się domki to mały promil zjawiska wyludniania się Katowic niestety...

Użytkownik butcher edytował ten post 08 maj 2018 - 09:44

[Kohinio]

Ważnym aspektem jest też to, że osoby które do Katowic (i nie tylko) przyjechały do roboty w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych obecnie wraca w swoje strony.

Użytkownik Kohinio edytował ten post 08 maj 2018 - 11:14

[Miłosz1964]

też tak sądziłem dopóki nie widziałem całej mapki. Nie umiem teraz znaleźć tegorocznej, a było to widać lepiej, ale tu jest z zeszłego roku:

 

to o czym piszesz jest widoczne podręcznikowo w Poznaniu i Wrocławiu - miasta na "biało" dokoła same wzrosty. U nas cała aglomeracja pikuje w dół. I to że na Podlesiu czy innych Ławkach budują się domki to mały promil zjawiska wyludniania się Katowic niestety...

 

 

Kiedy kilka dni temu udostępniłem mapę pokazującą zmianę zaludnienia gmin Polski względem ubiegłego roku i wskazałem, że Katowice straciły już prawie 100 tys. mieszkańców od swojego szczytu ludnościowego, wiele osób komentowało, że Katowice są częścią wielkiej aglomeracji i ta aglomeracja wchłonęła tych ludzi.

Niestety nie jest to prawda. Cały obszar metropolitalny wokół Katowic drastycznie się wyludnia, szczególnie z młodych ludzi. Jeśli chodzi o "metropolię" to statystyki są bezwzględne: w ubiegłym roku z miast "rdzenia" ubyło 9522 mieszkańców, zaś na przedmieściach przybyło ledwie 820 mieszkańców.

Na mapie nieco starsze, ale za to dokładniejsze geograficznie dane. Eurostat co jakiś czas publikuje liczbę ludności w tzw. gridzie. Oznacza to, że podzielił on Europę na krateczki o boku długości 1 km i zliczył, ile w każdej krateczce mieszka osób. Takie dane zebrano za 2006 i 2011 rok i właśnie zmianę w tym pięcioleciu pokazano tutaj na mapie. Jak widać mamy ogromne spadki w miastach i ledwie zauważalne wzrosty na przedmieściach.

Apel do mieszkańców GOP - pomyślcie o tym, kiedy jesienią pójdziecie do wyborów samorządowych i o wasze głosy będą apelować te same twarze, które od 25 lat nic z tym nie zrobiły. Popatrzcie, gdzie są wasi koleżanki i koledzy z klasy w liceum czy z grupy na studiach i dlaczego tak wielu z nich jest w Krakowie czy Wrocławiu. Kiedy wasz radny czy prezydent będzie bełkotał o tym, że miasto traci ludzi, bo przeprowadzają się pod las, powiedzcie - sprawdzam! Inaczej obudzimy się za 15-20 lat w mieście, w którym co trzecie mieszkanie jest puste, a w pozostałych dwóch mieszkają tylko emeryci oglądający rosnące (w Krakowie) wnuki przez Skype'a. A bardzo bym tego nie chciał, bo nie lubię Krakowa jako miasta

[Sonny]

Niezła wizualizacja nowych biurowców. Nawet uwzględnili planowane tory tramwajowe wzdłuż ulicy Grundmanna. http://www.katowice....usiness-campus/

 

[Junior]

A tory maja sie laczyc z Gliwicka? 

[Junior]

Jeszcze PKM wyjebac na inna lokalizacje, powstawiac nowe zabudowania i bedzie kozacko.

[griszag]

Jeszcze PKM wyjebac na inna lokalizacje, powstawiac nowe zabudowania i bedzie kozacko.

Np Stadion na 30 tysięcy w niedalekiej przyszłości :)

[Scarface WNC]

Jeszcze PKM wyjebac na inna lokalizacje, powstawiac nowe zabudowania i bedzie kozacko.

Kozacko, bo same banki i biurowce??
Kto co lubi.

Aaaaa zapomniałbym i markety.

[mami7]

ogrody!!!??? kaj ogrody???!!!

[Junior]

Kozacko, bo same banki i biurowce??
Kto co lubi.

Aaaaa zapomniałbym i markety.

 

Akurat w tej czesci idealnie sie wpasowuje obraz biurowcow. Od strony wschodniej niska zabudowa, rekreacja, muzem, mck, a od strony Debu do Centrum Biurowce. 

[Junior]

Jesli myslimy o rozwoju to niestety, ale biurowce musza byc wpisane w krajobraz Katowic. 

[Junior]

ogrody!!!??? kaj ogrody???!!!

 

Najlepsze jest to, ze w ciul osob mysli, ze Katowice miasto ogrodow oznacza tyle, ze powinno byc w chuj zieleni :)))

[Scarface WNC]

Akurat w tej czesci idealnie sie wpasowuje obraz biurowcow. Od strony wschodniej niska zabudowa, rekreacja, muzem, mck, a od strony Debu do Centrum Biurowce. 

Tu jeszcze jest niska zabudowa - te pozostałości po Hucie Baildon, ale pewnie tam też coś wysokiego może wyrosnąć.
Aaaaa nie przecież Leroy Merlin ma powstać o ile dobrze pamiętam.

No i też niska zabudowa to przychodnia na żelaznej.
Więc nie tylko biurowce jak piszesz.

Użytkownik Scarface WNC edytował ten post 16 maj 2018 - 20:40

[Junior]

Aaaaa nie przecież Leroy Merlin ma powstać o ile dobrze pamiętam.

 

Niestety tak :( 

 

Faktycznie, jest tej niskiej zabudowy troche, ale niedlug bezposrednio przy chorzowskiej bedzie fajny pas biurowcow.  

[mami7]

Najlepsze jest to, ze w ciul osob mysli, ze Katowice miasto ogrodow oznacza tyle, ze powinno byc w chuj zieleni :)))

Bo generalnie ten projekt to wajcha.

Ale jesli chodzi o tereny zielone to Katowice są chyba drugie w klasyfikacji udziałów zielonych na powierzchnie miasta.

To dla niektórych jest szok.

[Sonny]

A tory maja sie laczyc z Gliwicka? 

 

Tak.

 

Do 2020 roku w Katowicach powstanie nowa linia tramwajowa wzdłuż ul. Grundmanna. Połączy ona dwie linie biegnące ulicami: Chorzowską oraz Gliwicką. Przedsięwzięcie jest częścią ogromnej inwestycji Tramwajów Śląskich, wartej ponad miliard złotych.

W ramach projektu Tramwajów Śląskich w regionie gruntownie zmodernizowanych zostanie ponad 100 km istniejących torowisk, powstanie ok. 20 km nowych torów, a do obsługi linii trafi co najmniej 45 nowych tramwajów. 11 grudnia 2017 roku podpisano umowę na dofinansowanie pierwszego etapu prac (koszt ok. 767 mln zł, unijna dotacja wynosi 393 mln).

Przetarg na wyłonienie wykonawcy budowy linii tramwajowej wzdłuż ul. Grundmanna będzie prawdopodobnie ogłoszony w połowie przyszłego roku. Inwestycja ma być gotowa w 2020 roku.

Jak podkreślają urzędnicy, dzięki tej inwestycji centrum Katowic zyska tramwajową obwodnicę, a także możliwość dalszego rozwoju sieci tramwajowej – polegającego m.in. na poprowadzeniu linii od skrzyżowania ul. Grundmanna z ul. Gliwicką do planowanego centrum przesiadkowego przy ul. Sądowej, a w drugą stronę od skrzyżowania z ul. Chorzowską wzdłuż ul. Stęślickiego do Koszutki i Wełnowca.

 

Bo generalnie ten projekt to wajcha.

Ale jesli chodzi o tereny zielone to Katowice są chyba drugie w klasyfikacji udziałów zielonych na powierzchnie miasta.

To dla niektórych jest szok.

 

Katowice są najbardziej zielonym miastem "Silesii". Lasy zajmują 39,5 proc. powierzchni miasta. Jeśli do tego doliczyć parki, to terenów zielonych jest tu dokładnie 47 proc. Tylko o 2 proc gorszy jest wynik Mysłowic. Nieźle jest też w Jaworznie, zalesionym w 39 proc.

 

Tutaj jeszcze jakiś ranking, sorry, że z GW: http://biqdata.wyborcza.pl/biqdata/7,159116,22065709,sprawdz-jak-bardzo-zielone-jest-twoje-miasto.html

[arek]

Niestety tak :( 

 

Faktycznie, jest tej niskiej zabudowy troche, ale niedlug bezposrednio przy chorzowskiej bedzie fajny pas biurowcow.  

 

Niby tak ,ale nikt nie pomyślał o tym ,ze ulica chorzowska nie bedzie się rozrastać a już się często korkuje w  tym rejonie. Zarówno w godzinach szczytu jak godzinach szczytu handlowego przy wjeździe i wyjeździe z SCC (zwłaszcza w okresie przedświątecznym). Do tego jeszcze Liroj ma powstać.

 

I jeszcze kwestia miejsc parkingowych. Na wizualizji widać bardzo mały parking który nie pomieści samochodów pracowników nie mówiąć już o petentach biurowca.

 

Przykładem są tu biurowce "Tiramisu " na chorzowskiej koło kościoła na Dębie (stoją 3 a buduje się 4-ty) gdzie niby jakiś parterowy parking jest ,ale za mały. Tu jeszcze pracownicy biurowca się jeszcze jakoś poratowali , bo parkują na pół dzikim parkingu pod estakadą DTŚ nad ul. Bracką ,koło Luk Oila a nawet po drugiej stronie przy cmentarzu od strony Rawy. W godzinach urzędowych stoi tam kilkaset samochodów.

 

Czym bliżej centrum tym mniej miejsc do parkowania.  No chyba ,ze beda parkować przy SCC ,ale jak Ci sie pokapują to wprowadzą bramki na parking, jakie stoją już w niektórych miastach przy  Biedronkach nawet.

Użytkownik arek edytował ten post 16 maj 2018 - 21:46

[Scarface WNC]

 

 

Faktycznie, jest tej niskiej zabudowy troche, ale niedlug bezposrednio przy chorzowskiej bedzie fajny pas biurowcow.  

Zaczyna trochę śmiesznie tam wyglądać ten kościół.
Tyle dobrzę, że to początek tego pasa, bo już w środku jakby był to by tragicznie wyglądało.

Ciekaw jestem, czy coś zrobią z czasem z tą wierzą cisnień czy cokolwiek to jest.
Czy to zburzą czy zostawią. Czy to jest zabytek czyli nie do ruszenia.

Użytkownik Scarface WNC edytował ten post 17 maj 2018 - 01:03

[Scarface WNC]

 

 

Czym bliżej centrum tym mniej miejsc do parkowania.  No chyba ,ze beda parkować przy SCC ,ale jak Ci sie pokapują to wprowadzą bramki na parking, jakie stoją już w niektórych miastach przy  Biedronkach nawet.

 

Takie bramki są pod LIDLem na Paderewie.
Kiedyś tam podjeżdzam coś na szykbo kupić i zdziczałem, o co kaman.
Potem myśle może zadżo "klientów" ze Sztauwajerów mieli. 

[Łysy]

dobrze,że zrobili te szlabany pod Lidlem bo jak ich nie było to powaga ciężko było wjechać wozem pod Lidla tyle parkowało ludzi z biurowców.

 

Cała Sowińskiego to też plac "wojny parkingowej", jak nie sąd to biurowce, a parking piętrowy stoi w połowie pusty bo pracownicy nie chcą płacić. Teraz przy Sowińskiego robią miejsca parkingowe ciekawe tylko czy będą dla mieszkańców czy dla pracowników.. Najlepsze jest to ,że przy ekranach pod A4 mogliby zrobić w cholerę parkingów ale jakoś nikt się nie kwapi.

Parkingów jest za mało zarówno dla mieszkańców jak i pracowników -to oczywiste ale co tam lepiej dowalić kolejną galerię lub biurowiec bo wiadomo...inwestycje i rozwój- tego chyba nie przeskoczymy w naszym mieście , a jak ktoś już pisał drogi się nie rozszerzą .Obecnie przejazd z południa K-ce na Północ to istny Kraków, Warszawa czy Wrocław- tylko ,że to nie ta liga jeśli chodzi o miasto. Nie oszukujmy się w Katowicach jest coraz gorzej i nic nie wskazuje,żeby miało być lepiej!

[Simao]

Łysy, tak jak gadaliśmy ostatnio w Jugolu; powinni zlikwidować wszystkie trawniki, wysypać żwirem i parking gotowy, a i zerwać umowę z „parking partner”! 🤣