Farmacole, sts ... jpdrl. Jak już jesteście zdesperowani to na Poczcie szukają pracowników.Kurwa no toś dojebał. Wyśmiał inne firmy i polecił taką, w której jest niekończąca się rotacja
JPRDL
Napisano 02 luty 2018 - 17:34
Farmacole, sts ... jpdrl. Jak już jesteście zdesperowani to na Poczcie szukają pracowników.Kurwa no toś dojebał. Wyśmiał inne firmy i polecił taką, w której jest niekończąca się rotacja
JPRDL
Napisano 02 luty 2018 - 17:41
Rotacja? Ciekawe. Od 1.5 roku u mnie tylko jedna osoba się zwolniła, na jakieś 60-70? :) A że wśród nowo przyjętych... jak ktoś żyje wyobrażeniem PP z Kiepskich czy ze złotopolskich to już nie kwestia pracy lecz współczesnych ludzi
Użytkownik terror edytował ten post 02 luty 2018 - 17:42
"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami" - Charles Maurras
Napisano 02 luty 2018 - 17:42
Rulon i mlody, zdolny i atrakcyjny. Cos ty bral
Napisano 02 luty 2018 - 17:44
jak ktoś żyje wyobrażeniem PP z Kiepskich czy ze złotopolskichPucharu Polski?
Napisano 02 luty 2018 - 17:45
Poczty Polskiej :) Rozmawiamy o Poczcie!
"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami" - Charles Maurras
Napisano 02 luty 2018 - 17:48
A to kurwa myślisz, że ja oglądam jakieś zjebane seriale ...
Opowiedz o tej poczcie, bo mnie zwolnili z pracy :(
Napisano 02 luty 2018 - 18:01
Młodych/nowych odstrasza to że jest zadaniowy czas pracy, do tego sporo osób tak po prostu jest nie ogarniętych a oczekuje chuj wie czego własnie na podstawie tych zjebanych seriali czy jakiegoś mitu z PRL że listonosz to śmiga tylko z emeryturami heh Efekt tego jest taki, że z początku każdy (!) nie mieści się w 8 h a do tego jak zobaczy że typek obok kończy robotę o 12/13 to 80% pęka.
Oczywiście, są osoby które pracują od lat od 7 do 17 ale to są, że tak powiem, hobbyści
"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami" - Charles Maurras
Napisano 02 luty 2018 - 18:26
Możecie powiedzieć ile się teraz na magazynach dostaje na początek ? Pracuje już kilka lat przy cięciu stali (obsługa wózka/suwnicy i obrabiarek), zarobki śmieszne... w sumie już mam dość, zastanawiam się czy jest sens tu szukać pracy, czy nie lepiej wyjechać. Miałem kilka rozmów w kierunku, który studiuję to albo ogromne wymagania, najlepiej to automatyk, elektryk, elektronik, programista, projektant, mechanik w jednym, z kilku letnim doświadczeniem i nieadekwatny zarobek, albo chętni przyjąć, ale za mniej niż mam na magazynie i w dodatku w ciul delegacji...
Ciężko mi przyjąć taki stan rzeczy, gdzie np. w mojej firmie przyjęto gościa na stanowisku coś jak inżynier procesu, koleś się nie zna kompletnie na obrabiarkach/obróbce, robi takie bezsensowne rzeczy wydając przy tym pełno pieniędzy, a to nic nie daje( no chyba, że na papierze...), w dodatku zarabia kupę kasy.A jak byłem u Prezesa ( gdzie nasza firma zajmuje się obróbką stali ) to stwierdził, że odpowiednim kierunkiem studiów dla tej firmy jest logistyka... kurwa ręce opadają... Widzę bez znajomości to świetlana przyszłość w tym kraju mnie czeka...
Użytkownik WzG edytował ten post 02 luty 2018 - 18:30
Napisano 02 luty 2018 - 18:46
Teraz praktycznie wszędzie na początek jest 2400-2500 brutto. Na magazynach ciężko jest dobrze zarabiać a wymagania co raz większe za sprawą informatyzacji. Często jest tak, że wymagany jest wózek, suwnica, i obsługa programów magazynowych w tym pakiet MS Office plus znajomość angielskiego w stopniu komunikatywnym za 2 k bądź poniżej na rekę To jest kabaret, w mojej poprzedniej firmie miałem większe kompetencje niż ludzie z biur bo musiałem robić to co oni w systemie do tego miałem wiedze praktyczną a zarabialiśmy 500 zł mniej od nich a w efekcie i tak ci z biur dzwonili bądź pisali meile (ASAP na dole koniecznie!) do nas z pytaniami co mają robić/mówić klientom bo nie ogarniają co te statusy znaczą. W Polsce jest taki problem, ze się po prostu nie szanuje fizycznych i to w sumie tyle.
"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami" - Charles Maurras
Napisano 02 luty 2018 - 21:06
Użytkownik Simao edytował ten post 02 luty 2018 - 21:08
Napisano 02 luty 2018 - 21:29
@WzG
Ponownie zapytam, dlaczego nie uderzysz do serwisu maszyn? Obslugujesz obrabiarki, jakiej firmy? Zobacz czy nie szukają kogoś do pracy? Wiem, że do Mazaka będą szukać kogoś do serwisu laserów, dobre pieniądze/dobre premie no i dodatki na które i tak pewnie nie znajdziesz czasu :)
Dodam, że w serwisie wypłaty zaczynaja się od 3000 netto.
Wysyłam cv, pytam kogo tylko się da... niestety w zawodzie automatyka mam tylko 1 miesiąc doświadczenia wpisanego w cv, gdzie pracowałem dodatkowo(bo miałem stałą pracę na 3 zmiany) przy prowadzeniu instalacji elektrycznych i programowaniu klimatyzacji, w dodatku pracowałem tam dłużej, ale zostałem oszukany i tylko papiery mam na 1 miesiąc ( także zapierdalałem od rana do świtu w dwóch robotach), nawet obiecanych referencji nie dostałem... Próbowałem coś wskórać przez Pana Tomasza Rybczyńskiego, ale niestety patowa sytuacja... Z rok temu jakoś więcej odzewu miałem jeśli chodzi o pracę, teraz nie za wiele, nie wiem, może rok rozliczeniowy się kończy i za jakiś czas to zaowocuje...
Co do serwisu, u mnie w pracy korzystali z dwóch serwisów, żaden z tamtych pracowników nie zarabiał 3000netto, nawet Ci co jeżdżą po całej Polsce, a widziałem, że pojęcie mieli bo często sam im pomagałem. Podpisali nową umowę z inną firmą teraz... przy okazji zagadałem do właściciela o pracę, mogę tylko powiedzieć, że bardzo potrzebował pracowników bo wchodził właśnie do nas na serwis i do firmy obok, a do teraz sam z ojcem ( który mu pomaga ) przyjeżdża na naprawy :) hmmm ciekawego dlaczego ? :)
Aaaa był jeszcze dwa serwisy, jeden uruchamiał nową maszynę, drugi przenosił stare w inne miejsce, wiadomo stawka za roboczogodzinę przy takich przenosinach dla firmy jest ogromna, w obu serwisach pracowali także właściciele, ten co uruchamiał nowe to sprowadził sobie skośnookich do tego, a sami nie mieli pojęcia ( jeszcze ja im przewód do sterownika załatwiałem bo nie mieli ), a Ci co przenosili to mało co, a "z dwóch jedną by złożyli" ... Z perspektywy czasu pluje sobie w brodę, że ja głupi ciul, najniższy w hierarchii patrzyłem co robią i zwracałem im uwagę...
Chętnie sam bym założył firmę, ale już u siebie nawet próbowałem zrobić im coś na fakturę ( przez firmę brata ) to niestety "nie da się" :) byle by swojemu nie dać zarobić...
Użytkownik WzG edytował ten post 02 luty 2018 - 21:45
Napisano 02 luty 2018 - 21:43
Napisano 02 luty 2018 - 21:51
Może to jest tylko takie gadanie, ale gdziekolwiek jestem i mam styczność z serwisantami (sam nim jestem), to wszyscy mówią, że brak rąk do pracy.
Może na przetarcie/nabranie doświadczenia takie coś: https://jobile.pl/pr...mpaign=omcenvag
Płaca mała ale by nabrać doświadczenia i max rok się przemęczyć?
I to jest właśnie jednym słowem "przejebane", kobiety od kumpli w piekarni sprzedając bułki zarabiają na początek 2000-2200 netto :) i nawet ostatnio jeden z właścicieli narzekał, że nie ma rąk do pracy :) hmmm ciekawe czemu ? :)
W ostateczności zdecyduję się na mniejsze pieniądze, zrobię krok w tył z zarobkami, żeby zrobić krok w przód z doświadczeniem.
Użytkownik WzG edytował ten post 02 luty 2018 - 21:55
Napisano 02 luty 2018 - 22:06
W mazaku na ‚dzień dobry’ masz 4K na rękę i płatne nadgodziny (miesięcznie +25-30% wypłaty). Fakt, musisz mieć doświadczenie. Szukałbym w tym kierunku ale osobiście nie za mniej niż 3K. Zobacz na stronie jednego ze sponsorów GieKSy, piece babcok czy jakoś tak :) może wisi oferta pracy.I to jest właśnie jednym słowem "przejebane", kobiety od kumpli w piekarni sprzedając bułki zarabiają na początek 2000-2200 netto :) i nawet ostatnio jeden z właścicieli narzekał, że nie ma rąk do pracy :) hmmm ciekawe czemu ? :)
W ostateczności zdecyduję się na mniejsze pieniądze, zrobię krok w tył z zarobkami, żeby zrobić krok w przód z doświadczeniem.
Napisano 02 luty 2018 - 22:21
W mazaku na ‚dzień dobry’ masz 4K na rękę i płatne nadgodziny (miesięcznie +25-30% wypłaty). Fakt, musisz mieć doświadczenie. Szukałbym w tym kierunku ale osobiście nie za mniej niż 3K. Zobacz na stronie jednego ze sponsorów GieKSy, piece babcok czy jakoś tak :) może wisi oferta pracy.
Jest oferta w Mazaku, zatem smaruje list motywacyjny i wysyłam.
Napisano 02 luty 2018 - 23:25
Napisano 03 luty 2018 - 00:40
Farmacole, sts ... jpdrl.
Jak już jesteście zdesperowani to na Poczcie szukają pracowników. Jedna zmiana, praca pon/piątek, weekendy wolne, państwowa firma więc wiadomo jaki rygor ;-) no i 2 z przodu będzie, a jak jesteście młodzi, zdolni i atrakcyjni to i czasowo będziecie wychodzić maks 3/4 etatu.
Ja nie jestem zdesperowany. Źle się określiłem - dostałem propozycję praktyk w STS-ie, ale na Porcelanowej i byłem ciekaw czy ktoś tam może nie pracował. Ogólnie ja mam taki problem, że w głowie jest 100 pomysłów na minutę i nic nie potrafię na to poradzić..
Napisano 03 luty 2018 - 08:15
na porcelanowej? praktyka w jakim kierunku?
Napisano 03 luty 2018 - 17:00
Dział komunikacji. Praktyka podobno płatna, ruszają ponoć z jakimś projektem niedługo i dobry kolega z czasów gimnazjalnych, który tam już pracuje dość długo zapytał się mnie czy nie byłbym zainteresowany. Brzmi ciekawie, ale nie chcę zapeszać.
Napisano 03 luty 2018 - 17:09
Napisano 03 luty 2018 - 17:11
Przyjaźń jest wszystkim!
Napisano 03 luty 2018 - 18:49
Napisano 03 luty 2018 - 18:54
Napisano 03 luty 2018 - 22:04
Z tego co zauważyłem będąc na wielu firmach to jeśli chodzi o pracę na magazynie dla kolesia, robić kurs na wózek widłowy za parę stówek i idzie pochytać fajną robote. Sam siedzialem na magazynie z 10 lat chuja widzac i chuja robiac. Teraz polecam mlodszym, na wozek zawsze znajdziecie cos fajnego
Napisano 04 luty 2018 - 04:15
Napisz pod wpływem, bo się fajnie czyta.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych