Muzyczka
#1751
Napisano 23 marzec 2018 - 09:00
- Przemosz lubi to
#1752
Napisano 23 marzec 2018 - 14:48
O. widzicie jakie fajne to :)
#1753
Napisano 23 marzec 2018 - 15:10
Buziol, ale mi przypomniałeś stare czasy Ten FF który wrzuciłeś - Zero Signal to pierwszy kawałek jaki od nich usłyszałem będąc na premierze filmu Mortal Kombat. Po wyjściu z kina kupiłem kasetę z soundtrackiem. Sentyment mam spory do tego kawałka i pomimo, że za obecnym FF w ogole nie przepadam to Demanucafure jest wyjątkiem. Absolutnym killerem i zarazem najlepszym utworem FF rownież z tej płyty jest utwór Self Bias Resistor.
Co do Sepy to jest to jedna z kapel na której się można powiedzieć wychowałem. Pamiętam słynny koncert w spodku - grudzień '96. Takiego nagłośnienia nie miał tam wówczas nikt wczesniej. Gazety pisały, ziemia wokół spodka drżała - autentycznie.
Sama Sepultura zapełniła Spodek całkowicie. Ciekawostką jest fakt, że grali bez supportu którym miał być raczkujący i mało znany Korn, ale w koncu nie zagrał.
Niestety Sepultura przez lata tak sie stoczyła, że dzisiaj nawet nie zapełniliby Mega Clubu.
Co do ich najlepszych lat to dla mnie jednak czasy do Arise :)
#1754
Napisano 23 marzec 2018 - 15:34
A co do Sepultury to tu jeden z najlepszych kawałków metalowych wszechczasów w wykonaniu z Luciano Pawarottim
to nie jest Pavarotti.
Zrobiłem mały research i się okazuje że to nawet nie jest sepultura
WIELCY FANI HEHE
Użytkownik bekabeka! edytował ten post 23 marzec 2018 - 15:39
#1755
Napisano 24 marzec 2018 - 21:22
Nowy album Kękiego taki jakiego szło się spodziewać, dojrzały,tematyka całkiem inna niż z rzeczy, cóż szanuje bo wciąż poziom wyżej niż jakies problemy
#1756
Napisano 24 marzec 2018 - 23:53
- Miłosz1964 lubi to
#1757
Napisano 25 marzec 2018 - 16:23
to nie jest Pavarotti.
Zrobiłem mały research i się okazuje że to nawet nie jest sepultura
WIELCY FANI HEHE
Ja Sepultury wielkim fanem nie jestem ale metalu jak bajbardziej :)
#1758
Napisano 26 marzec 2018 - 12:36
Co to kurwa jest do chuja?
Iphon mu bzency
#1759
Napisano 26 marzec 2018 - 16:32
- Lars lubi to
#1760
Napisano 26 marzec 2018 - 20:29
najsmutniejsza jest ilość wyświetleń pod takim gniotem :(
akurat w proponowanych pojawił się klasyczek z Art Bruta - może akurat siądzie Larsowi :)
- terror lubi to
#1761
Napisano 27 marzec 2018 - 06:34
- Lars lubi to
#1762
Napisano 27 marzec 2018 - 08:14
Zdecydowanie bardziej mi siada taki kawałek jak powyżej :)
- Junior lubi to
#1763
Napisano 27 marzec 2018 - 12:54
Posłuchałem sobie tej nowej płyty Kękę, teraz słucham "trzecie rzeczy" , no i te "trzecie" o wiele lepsze, aczkolwiek prawie w każdym kawałku się tłumaczy, że już nie jest taki jak kiedyś. Trochę to monotematyczne.
#1764
Napisano 27 marzec 2018 - 13:09
95% Polskiego rapu to jest właśnie takie moralizatorstwo ewentualnie "kuuurła kiedyś to".
Z tego względu podobał mi się duet Sokół/Marysia starosta czy narko rapy od Tuzzy czy choćby Pro8l3m, oni starali się coś nowego nagrać, inaczej podejść do muzyki. Choć to kwestia co kto lubi i czego oczekuje. Mi się np. nowy Kękę nie podoba. JUŻ SIĘ NIE UTOŻSAMIAM
z art brut to jest mój ulubiony
Użytkownik terror edytował ten post 27 marzec 2018 - 13:11
- PRT lubi to
"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami" - Charles Maurras
#1765
Napisano 27 marzec 2018 - 13:36
- Eric Cantona lubi to
#1766
Napisano 28 marzec 2018 - 15:29
mnie Oskar z Problemu drażni bardziej niż ten cały jangmulti z tego drugiego można przynajmniej kręcic beke. oskar mnie wkurwia, jego ton głosu, styl rapowania, no kurwa wszystkie mnie u niego wkurwia
#1767
Napisano 03 kwiecień 2018 - 17:18
Też mnie to srogo zdziwiło jak się dowiedziałem, że pojechali z "Jozinem z Bazin". A Meta to Meta, na zawsze będą legendą ale ewnidentnie od dobrych 20 lat nie wiedzą co muzycznie ze sobą zrobić i nagrywają płyty co najwyżej średnie co zreszta doskonale widać po setlistach na koncertach: dominują stare dobre thrash metalowe hity. Coby oddalić zarzut, że nie na temat: ruch, ruch chorzowskie psy!!Wyjaśnię, bo mnie wkurwiłeś
Jozin z Bazin - Praga. Na obecnej trasie "Worldwired Tour" w każdym kraju w ramach "przerwy technicznej" Basista z gitarzystą ogarniają jakiś lokalny kawałek i bawią się z lokalną społecznością, W Niemczech zagrali Scorpionsów, w Budapeszcie pewnie "dziewczynę o perłowych włosach", w Polsce .... nie powiem :) Ale na pewno nie jebane disco polo.
Od 20 lat nie wiedzą co zrobić i w setlistach dominują thrashowe hity. Dobrze więc, zerknijmy na wczorajszą setlistę.
Na 18 zagranych kawałków :
SIEDEM z najnowszej płyty Hardwired To Self Destruct - ( Hardwired, Atlas Rise, Moth into flame, Dream no More, Halo on fire, Spit out the bone, Now that we're dead)
Z Load/Reload - Fuel
Z czarnej płyty, która przecież przekreśliła ich karierę, sprzedali się itp: 3 kawałki - Nothing Else Matters, Enter Sandman, Sad But True.
Z Master od puppets - 3 kawałki Leper Messiah (rzadko grany, ale na tej trasie co któryś koncert), Master of puppets, Welcome Home,
Z pierwszej płyty, po której przecież się skończyli - Kill'em all zagrali JEDEN kawałek, "seek and destroy"
Z And Justice For All - JEDEN kawałek - One
Z Ride The Lightning - JEDEN kawałek - For Whom The Bell Tolls
No i jeden cover z Garage inc. co tez jest tradycją koncertową.
Także z CZTERECH pierwszych płyt grają łącznie SZEŚĆ kawałków.
Pozdrawiam serdecznie.
#1768
Napisano 03 kwiecień 2018 - 19:38
Ja, mimo, że zakatowywałem ich kasety (pierwsze 5 płyt, bo czarna płyta to ponadczasowy, bardzo udany album, który kopie w dupę do dziś) do zdarcia, to jednak ich nazwijmy to klasyczny okres liczę łącznie do S&M. Więc licząc po mojemu było 11 - 7 , zwróć uwagę, że z St.Anger nic nie zagrali (i chwała im za to, bo tego słuchać nie idzie) z Death Magnetic też (choć ze 2 wałki by się nadawały). Ok, pociśli mocno najnowszą płytę bo ją promują i to się chwali. Z kolei ze starych płyt bez żadnego zastanowienia mi tu w setliście brakuje: creeping death, blackened, fade to black, wherever I may roam, battery, ride the lightning i można by lekko jeszcze coś dorzucić. Jakby nie liczyć, to jest to ogromna przewaga starych utworów (i to i ilościowa i jakościowa) nad nowymi i to właśnie miałem na myśli. Równieź pozdrawiam.
Użytkownik Buziol edytował ten post 03 kwiecień 2018 - 19:39
#1769
Napisano 03 kwiecień 2018 - 19:44
St Anger na żywo jest zajebisty (kawałek), Death Magnetic jest wg mnie średni, ale też mieszając setlisty na tej trasie grali i kawałki z Death Magnetic, Creeping, Blackened, Battery, Fade i Ride również :)
#1770
Napisano 03 kwiecień 2018 - 22:24
https://youtu.be/YbxaXY_kDxE
"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami" - Charles Maurras
#1772
Napisano 12 kwiecień 2018 - 20:42
Zajebista muza :)
- harry86 lubi to
#1773
Napisano 12 kwiecień 2018 - 22:13
Wkurwia mnie taki wokal, ale muzycznie całkiem całkiem :)
#1774
Napisano 13 kwiecień 2018 - 18:17
No (stety lub niestety) ten gość ma taki styl i trzymają się go konsekwentnie, choć umie też ładnie śpiewać. Ale jak szatany, to szatany :) Muzycznie na prawdę zajebiście wypadają a płyt wydali już wiele.
Użytkownik Buziol edytował ten post 13 kwiecień 2018 - 18:21
- Fetronic lubi to
#1775
Napisano 13 kwiecień 2018 - 18:47
ad Taconafide:
"Ciekawe zagadnienie z dziedziny MUZYKA I BIZNES o polskim vacie. Do płyty Taconafide jest dołączony ultra kretyński zin z fragmentami ich konwersacji na fejsbuku. Serio, okrutne to jest, dyskusje typu "ej skończyłeś - no kończe - no spoko podeślij jak skończysz". Możemy się zastanawiać nad tym dlaczego taki zin jest dołączony do płyty, ale każdy kto się nad tym zastanawia jest po prostu głupcem, więc chętnie niosę kaganek oświaty.
Otóż:
Taco sprzedał na dzień dzisiejszy 70 tysięcy nośników, "Egzotyka" Quebonafide miała platynę jeszcze przed premierą czyli w preorderze ojebali 30 tysięcy sztuk.
Załóżmy bardzo pesymistycznie, że chłopaki pierdolnęli w przedsprzedaży taconafide złoto - czyli poszło 15 tysięcy sztuk. Wydaje mi się, że mogli pogonić nawet dwa razy tyle, ale załóżmy ostrożnie, że tylko piętnastak.
Zin dodawany w preorderze ma ISBN i jest w bazie danych biblioteki narodowej jako publikacja + CD (a konkretnie audiobook hehe). Czyli wszystkie egzemplarze preorderowe liczymy po stawce książkowej.
Płyta w preorderze kosztuje 50zł brutto.
Przy 23% vacie daje nam to 40,65zł netto.
Sprytni panowie od hip hopu rozbijają to jednak na dwie pozycje na paragonach:
Płyta za 10zł brutto (23% VAT, 8,13zł netto)
Zin za 40zł brutto (5% VAT, 38.10zł netto)
Tym sposobem w 50zł brutto które płaci młody człowiek na stronie mieści się 46,23zł netto.
Tym sposobem na każdej sztuce optymalizujemy zysk o 5,58zł.
5,58 * 15000 - 83 700 zł.
Dla porządku odliczmy od tego 19% dochodowego i wychodzi nam po opodatkowaniu 67 800zł.
Blisko 70 tysięcy złotych zostaje nam w kieszonce dzięki jednemu prostemu trikowi związanemu z dołączeniem kilku kartek papieru do płyty.
Kurtyna opada."
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych