588 odpowiedzi w tym temacie

[K..]

Święte słowa. Niektórzy zapominają o totalnych podstawach jak ten kraj funkcjonuje po okrągłym stole

[griszag]

Ten forumowicz co chce głosować na komuchow to niech zastanowi się nad sobą

[Jah]

Tych z PiS-u? To nie jeden, a ośmiu.

[KarolZawodzie1989]

Ja naliczyłem 17

[griszag]

Tych z PiS-u? To nie jeden, a ośmiu.

Nie, tych oficjalnych.

[WzG]

https://twitter.com/...Xo41-SjLfQ&s=19

Jak ktoś chce głosować na PJJ to niech zobaczy co Piech robił w czasie lockdawnu (jest tego więcej na Twitterze), potem mu się coś przestawiło, albo dostał wytyczne, albo po analizie stwierdził, że więcej zyska politycznie jak przestawi wajche, chłop niczym się nie różni od PISu i PO, prawdopodobnie wystawiony po to żeby zabrać głosy Konfederacji, oczywiście jeśli jakimś cudem Konfederacja nie jest częścią układu...

Ps. Niestety Konfederacja nadal trzyma u siebie osobę, która ma mało wspólnego z światopoglądem wolnościowym i gadała głupoty np. iż nie ma bardziej przebadanych szczepionek niż ta na covid...

https://twitter.com/...V7d4KYtb9w&s=19

Użytkownik WzG edytował ten post 29 wrzesień 2023 - 06:49

[WzG]

https://twitter.com/...K9ogWeJIJQ&s=19

https://twitter.com/...Kd-m2eyLcw&s=19

https://twitter.com/...xRdl64_ELw&s=19

https://twitter.com/...0NyCaMuhRw&s=19

Jak mnie to kurwa boli, że muszę zapierdalać na takie... "elity", źle się stało że zacząłem znów wchodzić na Twittera bo tylko się wkurwiam.


A na koniec wspomniana wyżej Pani z Konfederacji (aktualnie)...

https://twitter.com/...ICnHMYxnQA&s=19

"PowinnO być jakaś instytucja NIE WIEM y, która by mogła weryfikować JAKIEŚ INFORMACJE i na przykład za podawanie JAKIŚ NIEPRAWDZIWYCH INFORMACJI może jakieś kary finansowe NIE WIEM"

Ciekawe czy za to, że mówiła iż szczepionka jest najlepiej przebadanym preparatem podda się karze ? Oczywiście zgodnie z tym co mówiła, mam nadzieję że jest osobą konsekwentną w tym co głosi.

Użytkownik WzG edytował ten post 29 wrzesień 2023 - 07:31

[kibard]

Ja po rozmowach w ostatnich tygodniach z ludźmi z różnych środowisk jestem na etapie odbierania ludziom prawa głosu. Pomijam tutaj poglądy tych osób, ale sposób w jaki ludzie wybierają opcje, na które chcą głosować to jest totalny odjazd.

 

Hołownia z PSL może wykręcić trochę większy wynik niż pokazują sondaże. Jest masa ludzi, którzy chcą głosować anty PIS, ale równocześnie nie chcą głosować na PO. Hołownia z PSL wydaje im się totalnie bylejaki i tym samym jest realną opcją do głosowania. Do tego dochodzi świadomość, że jak nie przekroczą progu 8% to PIS może samodzielnie sięgnąć po władzę i tym samym sporo ludzi zastanawia się, czy na nich nie oddać głosu. 

 

Na PIS i PO ludzie chcą głosować z tych samych powodów. Nikogo nie obchodzi program, prowadzona polityka, deklaracje itp. Tu chodzi tylko i wyłącznie o bycie anty. To są dwie sekty chorych z nienawiści ludzi.

 

Lewica wykręci pewnie coś w granicach 7-9% czyli swój stały elektorat, ale mogą się zdziwić, bo sporo osób z którym rozmawiałem zastanawia się nad przerzuceniem głosu na 3 drogę, tak na wszelki wypadek, żeby nie było problemu z przekroczeniem progu. Ludzie z którym rozmawiałem, którzy deklarowali, że zagłosują na Lewice to tylko i wyłącznie kobiety z feministycznymi poglądami.

 

Konfederacja to temat na książkę. Przez ostatnie miesiące byli atakowani z każdej strony w każdych mediach i to wśród osób niezdecydowanych przynosi efekty. Mianowicie jeśli ktoś się nie interesuje polityką i nie weryfikuje informacji, które do niego docierają to obraz konfederacji dla takiej osoby jest jednoznacznie negatywny. Konfederacja jest w ogóle ciekawym przypadkiem, bo ma najwięcej świadomych wyborców i ludzi interesujących się polityką i gospodarką, ale równocześnie mają najwięcej odklejeńców typu 5g zabija, chemitrails itp. 

Osobiście wydaje mi się, że przy zmasowanym ataku przeciwników i mediów, błędem było wycofanie Brauna, Korwina i postawienie na walkę o elektorat niezdecydowany poprzez złagodzenie przekazu. Widać zresztą, że w Konfederacji też to zauważyli, bo ostatnio ich przekaz się robi bardziej konkretny i agresywny.

 

Podsumowując, poziom świadomości ludzi i to z jakich powodów chcą głosować na daną partię jest tragiczny. 

[Jah]

Ja po rozmowach w ostatnich tygodniach z ludźmi z różnych środowisk jestem na etapie odbierania ludziom prawa głosu. Pomijam tutaj poglądy tych osób, ale sposób w jaki ludzie wybierają opcje, na które chcą głosować to jest totalny odjazd.

 

Hołownia z PSL może wykręcić trochę większy wynik niż pokazują sondaże. Jest masa ludzi, którzy chcą głosować anty PIS, ale równocześnie nie chcą głosować na PO. Hołownia z PSL wydaje im się totalnie bylejaki i tym samym jest realną opcją do głosowania. Do tego dochodzi świadomość, że jak nie przekroczą progu 8% to PIS może samodzielnie sięgnąć po władzę i tym samym sporo ludzi zastanawia się, czy na nich nie oddać głosu. 

 

Na PIS i PO ludzie chcą głosować z tych samych powodów. Nikogo nie obchodzi program, prowadzona polityka, deklaracje itp. Tu chodzi tylko i wyłącznie o bycie anty. To są dwie sekty chorych z nienawiści ludzi.

 

Lewica wykręci pewnie coś w granicach 7-9% czyli swój stały elektorat, ale mogą się zdziwić, bo sporo osób z którym rozmawiałem zastanawia się nad przerzuceniem głosu na 3 drogę, tak na wszelki wypadek, żeby nie było problemu z przekroczeniem progu. Ludzie z którym rozmawiałem, którzy deklarowali, że zagłosują na Lewice to tylko i wyłącznie kobiety z feministycznymi poglądami.

 

Konfederacja to temat na książkę. Przez ostatnie miesiące byli atakowani z każdej strony w każdych mediach i to wśród osób niezdecydowanych przynosi efekty. Mianowicie jeśli ktoś się nie interesuje polityką i nie weryfikuje informacji, które do niego docierają to obraz konfederacji dla takiej osoby jest jednoznacznie negatywny. Konfederacja jest w ogóle ciekawym przypadkiem, bo ma najwięcej świadomych wyborców i ludzi interesujących się polityką i gospodarką, ale równocześnie mają najwięcej odklejeńców typu 5g zabija, chemitrails itp. 

Osobiście wydaje mi się, że przy zmasowanym ataku przeciwników i mediów, błędem było wycofanie Brauna, Korwina i postawienie na walkę o elektorat niezdecydowany poprzez złagodzenie przekazu. Widać zresztą, że w Konfederacji też to zauważyli, bo ostatnio ich przekaz się robi bardziej konkretny i agresywny.

 

Podsumowując, poziom świadomości ludzi i to z jakich powodów chcą głosować na daną partię jest tragiczny. 

Mądrego to dobrze poczytać.

 

Ustalmy pewne fundamenty całego zjawiska:

0. Wszyscy politycy to skurwysyny (w mniejszym lub większym stopniu)

1. Cała polityka jak i większość aspektów dotyczących społeczeństwa nie jest tym czym się wydaje być. Polityka, sport, rynki finansowe, medycyna, obecna nauka, rozrywka i celebryci, większość religii - wszystko to jest jedną wielką ściemą a mechanizmy tych dziedzin są znane bardzo wąskiej grupie osób (a w niektórych przypadkach kompletnie nikomu)

2. Korupcja jest wszechobecna na całym świecie bez względu na kraj. Obojętnie czy to USA czy Meksyk, wszędzie skala korupcji jest ogromna

3. Pandemia uświadomiła mnie, że ludzie nie zasługują na wolność i dobrobyt. Do tego stopnia, że wyzbyłem się chęci pomagania innym praktycznie do zera (a od ponad 5 lat prowadzę fundację charytatywną)

4. Teoria podziału społeczeństwa na 1%/99% jest jak najbardziej prawdziwa. Albo należysz do 1% i jebiesz innych, albo należysz do 99% i jesteś jebany

 

Bazując na punktach 1 i 4 możemy wyróżnić dla światy: jeden dla ludzi ogarniętych i decyzyjnych, drugi dla plebsu. Cała polityka którą znamy z mediów to ta część dla plebsu. Tani teatrzyk odgrywany przez lepszych lub gorszych aktorów i kolportowany przez zmanipulowane media.

 

Demokracja jest wymyślona po to aby plebs miał złudną świadomość, że ma na coś wpływ (a nie ma na nic). Najważniejsze decyzje świata są podejmowane za zamkniętymi drzwiami przez ludzi, którch nazwisk zwykły szary człowiek nawet nie zna. I to nie jest żadna teoria spiskowa tylko fakt. Ładnie to kiedyś opisał Chamath Palihapitiya (były exec Facebooka, inwestor i bardzo znana postać z doliny krzemowej):

 

 

I sam z moich obserwacji życiowo-biznesowych mogę się pod tym podpisać.

 

Globalizacja doprowadziła do takiego stanu rzeczy, że nawety gdyby taka Konfederacja wygrała wybory w Polsce to nadal chuja będą mogli zrobić, oprócz pchania jakiś populistycznych mało znaczących ustaw wewnętrznych. Tak więc te wszystkie dywagacje nt. PiS\PO\Konfederacji są po prostu stratą czasu.

 

Niemniej jednak zgadzam się z przedmówcą, polskie sekciarstwo polityczne to syf jakich mało, nawet w ramach tego całego światowego teatrzyku.

 

I jestem totalnie za tym aby odebrać prawo głosu niektórym grupom społecznym. Zanim mi ktoś wyskoczy z jakimś faszyzmem to niech pojedzie sobie do Emiratów i zobaczy jak wygląda Dubaj i porówna to do Warszawy, Paryża czy Nowego Yorku.

 

W ZEA nie ma żadnej demokracji, nie ma żadnych wyborów, a to dokąd doszli i jak się rozwijają jest ewenementem na skalę światową. Zerowa przestępczość, trawniki przy każdej drodze jak na Wembley, wieżowców i nowych inwestycji więcej niż w całej Europie. Oczywiście dzieje się to kosztem taniej siły roboczej, ale to jest osobna sprawa.

Użytkownik Jah edytował ten post 29 wrzesień 2023 - 11:02

[Jah]

PS. Zadajmy głośno jedno pytanie: jakim cudem ludzie mogą głosować na partię Morawieckiego, gdzie istnieją przecież nagrania od Sowy jak jasno mówił "LUDZIE MAJĄ ZAPIERDALAĆ ZA MISKĘ RYŻU"? To jest banalne proste pytanie.

 

PS2. Przecież cała akcja PiS vs. PO to też jest teatrzyk jeden wielki. Po pierwsze, każdy każdego miał rozliczać i ile tych rozliczeń faktycznie było? Zero (poza jednostkowymi sprawami). Po drugie, znam kilka osób z jeden i drugiej ekipy. To są ludzie którzy przed kamerami skaczą sobie do gardeł, a wieczorem chodzą razem na kolację. Oczywiście są to tylko moje słowa, nie każdy musi wierzyć, ale przecież była akcja z urodzinami u Mazurka gdzie było widać jak na talerzu jak to wygląda :)

 

PS3. Znam tyle historii z kręgów głównie pisowskich, że głowa mała. Podzielić się nie mogę z wiadomych względów, ale nie jest wielką tajemnicą, że pedalizm jest tam grany a narkotyki zawsze spoko też i to nadal (jak za starych czasów) wspomagają się przed wystąpieniami publicznymi.

 

Taki Błaszczak jest przecież zagorzałym ateistą na co dzień. Doceńcie chłopa, bo tyle energii ile on musi wnieść w odgrywanie roli wierzącego katolika na tych ich wszystkich eventach około kościelnych to mało kto by wytrzymał. U mnie odwieczny szacun ma

 

[kibard]

Dla mnie ogromną wadą demokracji jest to, że władza w ważnych tematach działa pod dyktando ludzi, którzy są sterowani przez media. O co dokładnie chodzi. Chodzi o to, że np. wjeżdża temat Covid i nawet jeśli w rządzie albo ogólnie w sejmie są osoby, które uważają to za szopkę to nie mogą tego powiedziec, bo zaraz zostaną zjedzeni przez media i tym samym wyborców. Jak wchodzi temat zboża i mówi się, że to szkodzi rolnikom i gospodarce to się dostaje łatkę rosyjskiego agenta. To samo w przypadku trzeźwej oceny pomocy Ukrainie. Nie ma normalnej, konstruktywnej dyskusji, bo wszystko opiera się na emocjach. Emocje jakiejś rozhisteryzowanej pani redaktor albo przysłowiowej "Julki" są ważniejsze od realnych potrzeb państwa i obywateli. 

 

Ja jestem szczerze załamany nie tyle polską klasą polityczną i zwykłymi wyborcami, co poziomem polskich mediów. To jak oderwani od rzeczywistości są ci ludzie, jak słabo przygotowani merytorycznie, a przy tym wszystkim ich olbrzymie ego i poczucie nieomylności. Jestem zdania, że wysoko postawione osoby w mediach celowo zaniżają poziom debaty publicznej poprzez promowanie miernot.

[silny]

Dopóki media będą uzależnione od władzy, to nie ma mowy o demokracji. Od tego trzeba zacząć.

[Toczmek89]

Dopóki media będą uzależnione od władzy, to nie ma mowy o demokracji. Od tego trzeba zacząć.

 

Nie ma czegoś takiego jak duże media niezależne od władzy.

[Jah]

Media są nastawione wyłącznie na zysk. Jeśli ich odbiorca to debil to będą do niego mówili językiem debila.

[Mayek]

hodzi o to, że np. wjeżdża temat Covid i nawet jeśli w rządzie albo ogólnie w sejmie są osoby, które uważają to za szopkę to nie mogą tego powiedziec, bo zaraz zostaną zjedzeni przez media i tym samym wyborców.

 

media i politycy siedza w kieszeni tych samych ludzi, wiec nikt nie powie niczego innego niz oficjalna linia mocodawcow.

 

Zreszta jezeli Paweł Czado pisał po linii Szczerbowskiego, bez zadnej refleksji, to oczywistym jest, ze media finansowane przez uklad beda pisali tak, jak chce uklad, bo to sa ci sami wlasciciele.

Użytkownik Mayek edytował ten post 29 wrzesień 2023 - 12:26

[Jah]

Chodzi o to, że np. wjeżdża temat Covid i nawet jeśli w rządzie albo ogólnie w sejmie są osoby, które uważają to za szopkę to nie mogą tego powiedziec, bo zaraz zostaną zjedzeni przez media i tym samym wyborców.

 

Znam przypadek gościa z motosportu sponsorowanego przez Orlen Team, który promował aktywnie szczepienia, a prywatnie był przeciwnikiem. Czyli w ramach odnoszonych osobitych korzyści majątkowych narażał innych na uszczerbek na zdrowiu. To jest dopiero skurwysyństwo najwyższych lotów.

 

Wszyscy sponsorowani przez SSP mają takie zapisy w kontraktach, że jak każą im ruchać owcę to będą ruchać owcę. I to przed kamerami. Kolejna forma korupcji pośredniej w tych naszym chorym systemie. Z tego co się orientuje to żaden z zawodników sponsorowanych przez Orlen Team nie poddał pod wątpliwość namawiania ludzi do przyjmowania leku robionego na kolanie.

 

Dlatego szanuję Novaka Djokovica. Nie dość, że najlepszy zawodnik w historii tenisa to jeszcze świadom poczucia własnej wartości i niezależności. Mistrz nad mistrze. A przez wiarę w swoje przekonania mógł przecież utracić bezpowrotnie szansę na bicie kolejnych wielkich rekordów (odpuszczając US i Australian Open).

[silny]

Nie ma czegoś takiego jak duże media niezależne od władzy.

Właśnie o tym mówię. Póki nie odetniemy publicznych mediów od władzy, to nie ma mowy o zdrowej demokracji. Prezes publicznej telewizji powinien odpowiadać bezpośrednio przed wyborcami i przez nich powinien być wybierany i odwoływany.

[Toczmek89]

Właśnie o tym mówię. Póki nie odetniemy publicznych mediów od władzy, to nie ma mowy o zdrowej demokracji. Prezes publicznej telewizji powinien odpowiadać bezpośrednio przed wyborcami i przez nich powinien być wybierany i odwoływany.

 

To dalej jest mit, wszystkie media są sterowane i tu władza nie ma nic do tego. Teraz masz taki podział, zaraz będziesz miał inny - ostatecznie nie ma to żadnego znaczenia, będziesz miał nadawane to, co masz oglądać.

Kompletnie nie ma co się tym ekscytować.

[silny]

To dalej jest mit, wszystkie media są sterowane i tu władza nie ma nic do tego.

Mylisz się. Media są sterowane pośrednio przez władzę. Jeśli uciąć połączenie władza - media, to sytuacja się uzdrawia, bo fizycznie nie miał by kto tego robić.

Użytkownik silny edytował ten post 29 wrzesień 2023 - 13:18

[WzG]

Właścicielem TVN jest Warner Bros. Discovery, który jest własnością takich funduszy inwestycyjnych jak BlackRock, Vanguard, State street, te same fundusze są właścicielami Pfizera... Jedna klika, która zarabia na cierpieniu ludzi po przez wojny i wyzysk.

Polsat jest własnością Solorza, który posiada ponad 60% akcji kontrolowanych za pomocą funduszu inwestycyjnego Reddev Investments Limited, ponad 6% posiada Nationale-Nederlanden PTE, ponad 31% jest w posiadaniu pozostałych, nie wiem kogo bo jeszcze nie znalazłem, ale znajdę.

TVP S.A. - 100% spółka skarbu państwa, tutaj trzeba by ustalić komu Vateuszek raportuje :)

Ps. Swoją drogą jakiś czas temu dyrektor BlackRock był z wizytą u Zelenskiego :) za pewne przybył z pomocą humanitarną...

[kibard]

Wystarczy posadzić jednego człowieka o określonych pogladąch na stanowisku CEO, a on sobie dobierze resztę kadry zarządzającej, która znowu będzie zatrudniała ludzi o okreslonych poglądach. Dlatego większość korpo w USA jest nastawionych lewicowo. Tutaj pasuje teroria Jah'a odnośnie sterowania tym wszystkich przez 150 osób ;) 

[silny]

Oczywiście, że teoria Jaha jest więcej niż prawdopodobna. Dlatego trzeba prawnie im zabawki z rąk wytrącać, w tym przypadku publiczne media, finansowane z budżetu państwa, które bezpośrednio są zarządzane oddolnie, nawet poprzez referenda w niektórych przypadkach, wymykają się im z rąk. Bo taki prezes telewizji będzie miał na uwadze dobro i zdanie społeczeństwa, które decyduje, czy będzie miał pracę, czy nie. Dzięki temu do telewizji zawitała by prawdziwa debata, nawet można tu koronawirusa przytoczyć, gdzie jedna strona była tylko pokazywana, a ludzie którzy chcieli podważać zasadność szczepionek wyciszani. W tym przypadku nie miało by to miejsca, bo żaden prezes nie zdecydował by się na ograniczenie debaty, która wywoływała tyle emocji, bo by poleciał ze stanowiska. Plus to, że taka telewizja działając przez jakiś czas, prowadząc zdrowe debaty, nie ogłupiając społeczeństwa sprawiła by, że naród stanie się mądrzejszy, bardziej świadomy, co wpłynęło by uzdrawiająco na scenę polityczną. W efekcie prywatne media traciły by na znaczeniu, bo zaufanie społeczne kierowane by było w stronę publicznych, oddolnie zarządzanych mediów.

 

Musicie pozbyć się narracji, że czegoś się nie da. Wszystko się da, tylko trzeba myśleć samodzielnie.

Użytkownik silny edytował ten post 29 wrzesień 2023 - 14:25

[Mayek]

Goraka się nie da z GieKSy wypierdolic, a ty twierdzisz, że rząd światowy się da obalić ;)

[silny]

Wystarczy posadzić jednego człowieka o określonych pogladąch na stanowisku CEO, a on sobie dobierze resztę kadry zarządzającej, która znowu będzie zatrudniała ludzi o okreslonych poglądach.

No właśnie o tym piszę, że taki CEO byłby zatrudniany nie przez kogos z góry, tylko oddolnie odpowiadał by przed społeczeństwem. I jakby zaczął odpierdalać, to by poparcie spadło i by poleciał.

Użytkownik silny edytował ten post 29 wrzesień 2023 - 14:20

[silny]

Goraka się nie da z GieKSy wypierdolic, a ty twierdzisz, że rząd światowy się da obalić ;)

Bo się da . Nie przypominam sobie, żebym pisał, że będzie to łatwe. Niewolnik wierzy, że pana nie da się pokonać i tu jest jego największy problem.

 

Pierwszym do tego, wcale niełatwym krokiem jest odebranie mediów. Piriod gurwa:)