Skocz do zawartości


Zdjęcie

Covid 19


7741 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Covid 19 (231 użytkowników oddało głos)

SARS-CoV-2 to:

  1. pandemia (25 głosów [10.82%])

    Procent z głosów: 10.82%

  2. groźny wirus (77 głosów [33.33%])

    Procent z głosów: 33.33%

  3. niegroźny wirus (90 głosów [38.96%])

    Procent z głosów: 38.96%

  4. fejkwirus (21 głosów [9.09%])

    Procent z głosów: 9.09%

  5. nie wiem / nie mam zdania (18 głosów [7.79%])

    Procent z głosów: 7.79%

Szczepienia na SARS-CoV-2 powinny być:

  1. obowiązkowe dla każdego (19 głosów [13.29%])

    Procent z głosów: 13.29%

  2. obowiązkowe dla wybranych grup (12 głosów [8.39%])

    Procent z głosów: 8.39%

  3. nieobowiązkowe / zalecane (89 głosów [62.24%])

    Procent z głosów: 62.24%

  4. nieobowiązkowe (23 głosów [16.08%])

    Procent z głosów: 16.08%

  5. nie wiem / nie mam zdania (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Noszenie masek i/lub rękawiczek powinno być:

  1. obowiązkowe wszędzie (8 głosów [3.49%])

    Procent z głosów: 3.49%

  2. obowiązkowe w niektórych miejscach (73 głosów [31.88%])

    Procent z głosów: 31.88%

  3. nieobowiązkowe / zalecane (60 głosów [26.20%])

    Procent z głosów: 26.20%

  4. nieobowiązkowe (27 głosów [11.79%])

    Procent z głosów: 11.79%

  5. nie wiem / nie mam zdania (61 głosów [26.64%])

    Procent z głosów: 26.64%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#7726 terror

terror
  • Zarejestrowani użytkownicy

Napisano 12 styczeń 2024 - 23:42

Zarzuty są kompletnie nie powiązane z covidem tylko ze szpiegostwem. Tusk w dzisiejszym wywiadzie chyba właśnie o tej (?) organizacji wspominał. ABW to są kompletni partacze i nie zdziwiłbym się jakby nie byli wstanie postawić żadnych zarzutów.

"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami"  -  Charles Maurras

 


#7727 Bartek84

Bartek84
  • SK1964

Napisano 12 styczeń 2024 - 23:43

Wiem jakie są zarzuty. Kto nie po linii partii to ruska onuca.
  • ejr lubi to
Bóg, Honor, Ojczyzna.

#7728 terror

terror
  • Zarejestrowani użytkownicy

Napisano 12 styczeń 2024 - 23:46

To skąd te informacje o tej działaności antyCovid? Socha i reszta tylko o tym wspomina. Ten sam fakt już jest podejrzany i nie dobrze świadczy o tym środowisku

"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami"  -  Charles Maurras

 


#7729 Bartek84

Bartek84
  • SK1964

Napisano 12 styczeń 2024 - 23:55

Z ogólnodostępnych informacji.

Styknie jednemu udowodnić zdradę i cała grupa zatrzymanych ma przyklejoną łatkę.
Bóg, Honor, Ojczyzna.

#7730 mały

mały
  • Zarejestrowani użytkownicy

Napisano 13 styczeń 2024 - 12:04

To omzrik trzeba zdelegalizować,a wszystkich co w tym siedzą zamknąć,a najlepiej rozstrzelać.
  • Bartek84 lubi to

#7731 Bartek84

Bartek84
  • SK1964

Napisano 17 styczeń 2024 - 23:25

https://twitter.com/...9179697518?s=19

Leszczyna powołała 11-osobową radę ekspercką, którzy będą doradzać w zakresie epidemiologii, profilaktyki, diagnostyki i terapii chorób zakaźnych.

Sama śmietanka zamordystów.

Przewodniczący - prof. dr hab. Robert Flisiak

Między innymi wynagrodzenia za konsultacje od producenta szczepionek mRNA Pfizera i granty/kontrakty od Gilead - producenta leków przeciwwirusowych, w tym na covid

A tu czytamy, że Pan Prof Flisiak dostał kasę za "konsultacje i wykłady od firm Moderna i Pfizer" (2023)

Tak, to ten sam Prof Flisiak, który wbrew dostępnym danym naukowym uważał, że grypa zniknęła dzięki maseczkom


To również ten sam Prof Flisiak, który oskarżył @a_niedzielski @MZ_GOV_PL o zabójstwo tysięcy Polaków, bo zaniechali wprowadzenia paszportów covidowych


Zupełnie przypadkiem i dla dobra nas wszystkich otrzymujący wynagrodzenie od Pfizera i Moderny Prof Flisiak lobbuje za paszportami covidowymi...

W zespole jest również - dr hab. Jerzy Jaroszewicz, który w publikacji z 2023 raportuje wynagrodzenie za konsultacje i raporty dla Gilead, Moderny i Pfizera...


Dalej mamy Panią dr hab. Iwona Paradowska-Stankiewicz, która jest pierwszym autorem badania z 2023, w którym co prawda zadeklarowała brak konfliktu interesów, ale badanie finansował Pfizer (zlecił wykonanie badania firmie P95)

Pana Prof Parczewskiego chyba nie muszę przedstawiać, proponował godzinę policyjną dla niezaszczepionych

Pan Profesor Parczewski był obecny na "International Workshop on COVID-19 Vaccines 2022 - December Edition" - wspieranej przez...nie zgadniecie kogo...Pfizera!

Kolejni na liście, tj. Prof Małgorzata Pawłowska (wynagrodzenia od AbbVie, Gilead, Merck i Roche), Prof Anna Piekarska (wynagrodzenia od AbbVie, Gilead, Merck, and Roche), prof. dr hab. Krzysztof Tomasiewicz (AbbVie, Alfa Wasserman, BMS, Gilead, Janssen, Merck, Roche, Merck), dr hab. Dorota Zarębska-Michaluk (AbbVie, Gilead, Merck) podpisali się pod apelem do premiera i prezydenta o podjęcie prac nad aktami prawnymi, które pozwolą na weryfikację szczepień pracowników oraz ograniczających dostęp niezaszczepionym do miejsc publicznych w zamkniętych przestrzeniach

W zespole powołanym przez Panią Minister Leszczynę nie zabrakło również Pana prof. dr hab. Krzysztofa Pyrcia, który kieruje zespołem ViroGenetics Team, a ten stanowi część projektu europejskiej inicjatywy na rzecz walki z koronawirusem (CARE) finansowanej przez Pfizera i Fundację Billa i Melindy Gatesów


Jest i Pan dr hab. Piotr Rzymski, który otrzymywał wynagrodzenie od Pfizera i Moderny


Członkiem Zespołu jest również Pan prof. dr hab. Jacek Wysocki, który pobierał wynagrodzenie od Astra Zeneca, GSK, Moderny i Pfizera


Prof. Flisiak, Wysocki, Pyrć, Rzymski świetnie współpracują od początku pandemii na rzecz promowania szczepionek przeciw covid i podpisali się pod tezami, na które nie było dowodów lub dowody były niewystarczające, np.

"Szczepionki mRNA uważane są za bardzo bezpieczne ze względu na: brak możliwości modyfikowania DNA pacjenta, brak możliwości zaistnienia infekcji, szybką degradację mRNA ze szczepionki do nieszkodliwych składników i jego podobieństwo do mRNA naturalnie występującego w komórkach, oraz bardzo niewielką dawkę konieczną do wywołania efektu terapeutycznego"

Obecnie wiemy, że byli w błędzie, a dokument przypominał bardziej ulotkę promocyjną szczepionek przeciw covid

Ci sami Panowie Prof Rzymski, Flisiak, Pyrć i Wysocki wykazali się zatem niebywała hipokryzją publikując tę pracę, w której opowiadają się za bezwzględną cenzurą i twierdzą: "Fałszywe twierdzenia na temat szczepionek COVID-19 wygłaszane przez pracowników służby zdrowia, naukowców i pracowników akademickich nie powinny być dłużej tolerowane" 🤡 ....i zadeklarowali brak konfliktu interesów

Użytkownik Bartek84 edytował ten post 17 styczeń 2024 - 23:27

Bóg, Honor, Ojczyzna.

#7732 Bartek84

Bartek84
  • SK1964

Napisano 27 marzec 2024 - 22:52

"W Niemczech wychodzi na jaw, że naukowcy z Instytutu Kocha mówili rządzącym o tym, że nie da się określić skuteczności maseczek a zamykanie szkół nie ma sensu. Mimo to władze wprowadzały przymus maseczek i zamykały szkoły. 29 proc. Niemców chce by politycy odpowiedzieli za nieuzasadniony zamordyzm kowidiański."
  • Krzyś, Fuhrer i paulek lubią to
Bóg, Honor, Ojczyzna.

#7733 Jah

Jah
  • Zarejestrowani użytkownicy
  • LokalizacjaHyvinkää

Napisano 17 kwiecień 2024 - 03:50

Ja to tylko tu zostawię:

https://twitter.com/...302833394290968

 

W skrócie: kongresmen Rand Paul publikuje maile z których wynika, że to faktycznie USA sponsorowało badania w Wuhan lab. Rządowe NIH grantowało Ecohealth Alliance, a oni koordynowali badania w Wuhan. W mailach Ecohealth raportuje, że mają w zamrażarkach w Wuhan jeszcze 15 tys. sampli oraz 700 (!) koronawirusów.

 

Nawet Elon Musk ochujał na swoim X jak to zobaczył, cyt. "Say what?!".

 

Tu już nie ma z czym dyskutować: to USA sponsorowało zabawy w Wuhan, do czego nigdy nie chcieli się przyznać. Nigdy też nie podali do publicznej informacji te liczby sampli i koronawirusów. To jest zbrodnia przeciw ludzkości na skalę procesu w Norymberdze.

 

Generalnie to:

1. ciekaw jestem czym to teraz przykryją

2. w związku z napiętą sytuacją pomiędzy USA i Chinami trochę chujowo, że Chiny są w posiadaniu tak ogromnej ilości koronawirusów

3. byliśmy okłamywani przez rząd USA przez całą pandemię (np. że źródłem wirusa był targ rybny, a nie laboratorium w Wuhan)

4. Amerykanie są odpowiedzialni za miliony zgonów na całym świecie

5. co teraz?


Użytkownik Jah edytował ten post 17 kwiecień 2024 - 03:58

  • kmwtw i ejr lubią to

cześć jestem jah interesuje się sportem a moja ulubiona drużyna to GKS Katowice. oprócz tego interesują mnie dziewczyny imprezy i takie tam. pozdrawiam wszystkich forumowiczów


#7734 Bartek84

Bartek84
  • SK1964

Napisano 19 kwiecień 2024 - 13:00


15 kwietnia 2024
Opublikowane przez Zbigniew Martyka
Szanowni Państwo,

11 kwietnia odbyła się rozprawa odwoławcza przed Naczelnym Sądem Lekarskim. Jak Państwo wiecie, w pierwszej instancji Okręgowy Sąd Lekarski w Krakowie nieprawomocnie zawiesił mi prawo wykonywania zawodu na rok. Ze względu na szokujące absurdy, jakie występowały w obu postępowaniach, zdecydowałem się zapoznać Państwa z kilkoma istotnymi szczegółami. Nie może być zgody na to, by ignorancja oraz łamania prawa pozostało anonimowe. Ale po kolei.

19 grudnia 2022 roku Okręgowy Sąd Lekarski w Krakowie skazał mnie nieprawomocnie na rok zawieszenia prawa wykonywania zawodu. Przewodniczącym składu sędziowskiego był prof. zw. dr hab. n. med. Waldemar Hładki (specjalizacje: chirurgia ogólna, ortopedia i traumatologia, medycyna ratunkowa). Członkowie sądu to lek. Anna Szeliga (internistka) oraz lek. Bohdan Szpak (chirurg). W roli oskarżyciela wystąpił lek. Jerzy Sławiński (medycyna ratunkowa). Żadna z w/w osób nie miała nic wspólnego ze specjalizacją z chorób zakaźnych.

Akt oskarżenia został napisany na podstawie opinii biegłego – dra Pawła Grzesiowskiego (pediatry). Grzesiowski został powołany na biegłego jako immunolog, tymczasem okazało się, ze zlecenie od Okręgowego Sądu Lekarskiego wprawdzie przyjął, ale specjalizacji z dziedziny immunologii nigdy nie miał. W związku z powyższym jego opinia została przez Sąd odrzucona. Tym samym w aktach sprawy, po pominięciu opinii dra Grzesiowskiego, nie było ŻADNEGO dowodu, który mnie obciążał.

Co więcej, z tzw. ostrożności procesowej, złożyłem szereg wniosków dowodowych. Obejmowały one m.in. randomizowane badania naukowe, jednoznacznie potwierdzające moje twierdzenia i będące podstawą mojej wiedzy. Randomizowane badania stoją bardzo wysoko w hierarchii, w przeciwieństwie do badań obserwacyjnych, obarczonych ogromnym ryzykiem błędu, na które tak bardzo lubili się powoływać mainstreamowi „eksperci”.

Złożyłem również wniosek dowodowy z raportu Pfizera dotyczącego niepożądanych odczynów poszczepiennych, raportów z USA, Kanady, Australii, Nowej Zelandii i Wielkiej Brytanii w zakresie nadmiarowych zgonów. Złożyłem też wiele innych wniosków dowodowych.

Wszystkie przedstawione przeze mnie dowody jednoznacznie wskazywały, iż wszystkie moje wypowiedzi, będące przedmiotem postępowania sądowego, były prawdziwe i zgodne z najnowszą wiedzą medyczną. Wyobraźcie sobie Państwo, że Sąd ODRZUCIŁ WSZYSTKIE WNIOSKI DOWODOWE twierdząc, że nie mają one znaczenia dla sprawy. Sąd nie był w żadnym stopniu zainteresowany ustaleniem stanu faktycznego.

Gdyby byli Państwo zainteresowani szczegółami zarzutów oraz obszernym wyjaśnieniem wraz z przywołaniem konkretnych badań naukowych, pisałem o tym tutaj.

Cała ta sytuacja nasuwa uzasadnione przypuszczenie, iż wyrok był ustalony wcześniej, a cała rozprawa była fikcją. Nikt nie był zainteresowany wyjaśnieniami, badaniami naukowymi oraz innymi dowodami. Po odrzuceniu wszystkiego przewód sądowy został zamknięty, a Sąd wydał wyrok skazujący – bez jakiegokolwiek dowodu. Teraz już Państwo wiecie, dlaczego poprzednie Ministerstwo Sprawiedliwości planowało wziąć się za Izby Lekarskie, a ówczesny wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł powiedział, że „naruszono wolność słowa, wolność lekarza i swobodę prowadzenia działalności medycznej„. Anna Białek z biura Rzecznika Praw Obywatelskich podkreśliła, że „prezentowanie poglądów, które nie pozostają w głównym nurcie podglądów naukowych, ale znajdują poparcie w rzetelnych badaniach nie mogą prowadzić do pociągania odpowiedzialności zawodowej”.

Pierwsza rozprawa odwoławcza miała miejsce 11 kwietnia 2024 roku przed Naczelnym Sądem Lekarskim. W roli oskarżyciela wystąpiła lek. Joanna Szeląg, specjalista medycyny rodzinnej. Jej wystąpienie było szokujące. Najpierw stwierdziła, że nie potrzeba żadnych dowodów, gdyż dowodem są moje wypowiedzi. Tym absurdalnym stwierdzeniem udowodniła, że nie odróżnia przedmiotu sprawy (czyli moich wypowiedzi) od dowodów procesowych. Już taka kompromitacja całkowicie ją dyskwalifikuje jako Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej.

Trudno w to uwierzyć, ale później było jeszcze lepiej. W dalszej części rozprawy Pani Rzecznik stwierdziła, że to, że maski działają, to powszechnie znany fakt, nawet dla studentów medycyny – a następnie szczerze przyznała, że nie zapoznała się z wynikami badań naukowych, które podawałem w kwestionowanych przez nią moich wypowiedziach. Rzecznik – oskarżyciel, specjalista medycyny rodzinnej, zarzuca zakaźnikowi błędne wypowiedzi z jego własnej dziedziny naukowej, nie zapoznając się z podstawowymi badaniami naukowymi, załączonymi do ocenianych wypowiedzi.

Przez osiem lat pełniłem funkcję Przewodniczącego Okręgowego Sądu Lekarskiego w Tarnowie i nigdy w swojej pracy nie spotkałem się z tak daleko posuniętą niekompetencją. Mam nadzieję, że to tylko „wypadek przy pracy”, a Naczelny Sąd Lekarski wykaże zdecydowanie większy szacunek do prawa, niż Okręgowy Sąd Lekarski w Krakowie.

Rozprawa została odroczona na czas nieokreślony. Będę Państwa informował na bieżąco.


dr n. med. Zbigniew Martyka
2020 - 2024.

Użytkownik Bartek84 edytował ten post 19 kwiecień 2024 - 13:02

Bóg, Honor, Ojczyzna.

#7735 Zajczak

Zajczak
  • Zarejestrowani użytkownicy
  • LokalizacjaMysłowice

Napisano 19 kwiecień 2024 - 13:26

i do dziś większość ludzi, która tak mocno wierzyła w tą "pandemię" nie widzi jak ich wyjebano w kakao... Co gorsza oni dalej nie dadzą sobie wmówić, że brali czynny udział w zbiorowym oszustwie i poniekąd swoją postawą doprowadzili do wielu zgonów... 


  • Bartek84 lubi to

BÓL PRZEMIJA, A CHWAŁA JEST WIECZNA - TE BARWY TO DLA NAS WARTOŚĆ NAJŚWIĘTSZA.


#7736 Bartek84

Bartek84
  • SK1964

Napisano 19 kwiecień 2024 - 13:36

Amantadyna to nie lek na wszystko. O tym powinien decydować lekarz. A w Polsce decyduje o tym urzędnik

7 grudnia 2023 Przychodnia Optima

Kilka dni temu Sąd Administracyjny w Warszawie podtrzymał zakaz stosowania amantadyny wydany przez Rzecznika Praw Pacjenta w leczeniu grypy i chorób grypopodobnych. Toczą się postępowania w Izbach Lekarskich przeciwko lekarzom, którzy stosowali amantadynę. Jednocześnie mamy obecnie sezonowy wzrost zachorowań na infekcje wirusowe. Zapewne dlatego ten temat odżywa w mediach.

Do tej pory chyba nie było jeszcze na szczeblu ogólnokrajowym tak wielkiej dyskusji co do zarejestrowanego leku i jego zastosowania, a także kwestionowania jego skuteczności. Przytaczane są jak mantra niepoparte prawdziwymi informacjami, że lek opóźnia wdrożenie właściwej terapii, że jest to lek niezwykle niebezpieczny, szkodliwy, dający liczne objawy uboczne. Mowa oczywiście o Amantadynie. Jest to stwierdzenie nieuczciwe, bardzo szkodliwe i nieetyczne

W tę sprawę zaangażowanych jest wiele stron i instytucji:

Lekarze praktycy, którzy leczą chorych pacjentów z objawami grypowymi i grypopodobnymi infekcjami, w tym COVID. Lekarze, którzy wypisywali ten lek do leczenia tych chorób, widzieli jego pomocne działanie w leczeniu chorób wirusowych. Oraz pacjenci, którzy chcieli być nim leczeni i doświadczyli jej pozytywnych efektów terapeutycznych.

Narodowy Fundusz Zdrowia mocno zaangażowany w kontrolę wypisywanych recept na amantadynę. Jest to lek nierefundowany, więc nie ma to związku z kwestiami finansowymi, czyli ochrony płatnika, jakim jest NFZ. NFZ nie powinien ingerować w samo leczenie pacjentów. Podmiot ten jednak regularnie zdaje relacje do Rzecznika Praw Pacjenta, który dokładnie pacjent otrzymuje ten lek, bez wiedzy i zgody chorego. Bez jego skarg za wypisanie tego leku.

Rzecznik Praw Pacjenta odgrywa główną rolę w zwalczaniu stosowania amantadyny. Można podziwiać jego niezmierną aktywność w tej sprawie. Angażować tyle instytucji, jak NFZ, Izby Aptekarskie, Konsultanci Medyczni, Izby Lekarskie. Jest to aż zastanawiające. Wszystko w celu zwalczenia tego leku. Angażowane są duże środki ludzkie i finansowe do stałego monitorowania wypisywanego i wydawanego leku. Prowadzenie dziesiątek, czy setek postępowań tylko wobec tego leku. Wydawanie kolejnych zakazów i wyroków, prowadzenie procesów sądowych. A to wszystko na podstawie własnej interpretacji i na własny użytek. To Rzecznik Praw Pacjenta stara się tworzyć własne prawo, własne interpretacje, które wchodzą w normy prawne w charakterze ogólnym.

Należy również wspomnieć o naukowcach powoływanych do wydawania opinii i ich interpretacji. Są to często osoby, które nie są lekarzami albo nigdy nie leczyli chorych w pandemii. Nie mają dla nich znaczenia relacje pacjentów, opisy dokładnych przypadków. Liczy się tylko ulotka leku, bez kontekstu praktycznego. Wybierane są tylko te publikacje naukowe, które pasują do narzuconej narracji. A inne o korzystnym wpływie odrzucane bez powodu. Wskazywane jest tylko, że lek nie działa, szkodzi. A publikacje wskazujące na wysoki profil bezpieczeństwa i efekty lecznicze pomijane. Ze względu na posiadane tytuły naukowe, działa tu prawo silniejszego, a nie tego, kto ma rację.

Warto więc przytoczyć fakty choćby z ostatnich badań klinicznych i publikacji z czasopism naukowych, które są ciągle pomijane o amantadynie. Cytując prof. Konrada Rejdaka wraz z wynikami badań klinicznych (European Journal of Neurology), podwójnie zaślepione z placebo spełniające najwyższe normy badawcze przeprowadzonych w Lublinie, stwierdza:

nie zauważono żadnych niekorzystnych następstw po stosowaniu amantadyny w porównaniu do placebo przez 210 dni po zakończeniu leczenia. Lek jest bezpieczny.
pacjenci stosujący amantadynę szybciej zdrowieli w stosunku do placebo, mieli mniej powikłań neurologicznych
amantadyna może mieć korzystny wpływ na ośrodek czuwania w ciężkim COVID, ponieważ wpływa ochronnie na OUN, pośrednio zmniejszać liczbę zgonów.

Amantadyna tylko w naszym kraju stała się niesamowicie niebezpiecznym i toksycznym lekiem, jest zwalczana na każdym kroku przez niezliczoną ilość instytucji przy ogromnym nakładzie finansowym. W imię czego?

Co ciekawe, w Chinach amantadyna w połączeniu z paracetamolem jest zalecana jako Zestaw OTC na COVID i infekcje wirusowe, jest lekiem bez recepty. Zresztą można ją kupić jako lek ogólnie dostępny w Azji, Afryce, Ameryce Południowej i jeszcze niektórych krajach Europie.

W takim razie należy zadać pytanie do Rzecznika Praw Pacjenta, gdzie w tym wszystkim jest pacjent? Dlaczego u pacjenta nie może zastosować leczenia: leczenia odpłatnego, bezpiecznego, popartego dowodami naukowymi? Bo według Rzecznika stosowanie amantadyny, nawet jeśli pacjent jej chce, narusza jego prawa pacjenta, czy zbiorowe prawa pacjenta. Jakie realnie prawa pacjenta są naruszane i na jakiej podstawie oskarża się lekarzy? Ale pacjent ma prawo i obowiązek do płacenia składek zdrowotnych. Pacjent w Polsce nie ma osobowości prawnej i nic więcej od niego nie zależy. Nie może się poskarżyć na sytuację zdrowotną w Polsce, czy na ostatni okres złych decyzji w epidemii COVID.

Zastanawiające jest to, że gdy faktycznie prawa pacjenta były nagminnie łamane, w wyniku pandemii mamy kilkaset tysięcy nadmiarowych zgonów, to wszczęto dziesiątki (a może nawet setki postępowań) za stosowanie amantadyny. A nie wydano żadnych wyroków (lub nie stały się tak medialne jak amantadyna), które pozwoliłyby uniknąć tych niepotrzebnych śmierci w trakcie pandemii. Pacjent miał prawo umrzeć. Wówczas Rzecznik był bezsilny, jak sam komunikował w jednym z paneli na Rynku Zdrowia, że wpłynęło do niego ponad 100 000 skarg w związku z pandemią, praktycznie żadna nie skończyła się wyrokiem. W społeczeństwie nadal żyje głębokie poczucie niesprawiedliwości i zaniedbań, które spowodowały tragedie wielu rodzin w ostatnich 3 latach. Ta instytucja przekracza kompetencje, wydając swoje uznaniowe decyzje na nieuprawnionej wykładni prawotwórczej, narzucając lekarzom sposób leczenia.

Czy ta instytucja właściwie chroni nas jako pacjentów? Czy stosuje odpowiednie środki do wagi sprawy i ochrony interesu pacjentów? To lekarz, nie Rzecznik Praw Pacjenta zawsze powinien decydować komu i jaką przypisuje receptę. Jakie ordynuje on leki, dawkowanie i koryguje je na bieżąco, widzi efektywność leczenia, zasadność i bierze za niego odpowiedzialność.

Włodzimierz Bodnar
pediatra, specjalista chorób płuc

Źródła:

https://pulsmedycyny...badania-1199735
https://onlinelibrar....1111/ene.16045

Użytkownik Bartek84 edytował ten post 19 kwiecień 2024 - 13:37

Bóg, Honor, Ojczyzna.

#7737 zebro78

zebro78
  • Zarejestrowani użytkownicy
  • LokalizacjaGrodziec Town

Napisano 19 kwiecień 2024 - 13:37

Mnie cały czas zastanawia postawa tych ludzi. Pisałem to już tu kiedyś - u mnie w robocie w czasie pandemii non stop grzali temat. Teraz tym samym osobom wystarczy napomnkąć o covidzie i nie chcą rozmawiać na ten temat.

 

Edit. Odpowiedź tyczy się postu Zajączka. Bartek się wdupcył mi szybciej :hihi:


Użytkownik zebro78 edytował ten post 19 kwiecień 2024 - 13:39


#7738 kmwtw

kmwtw
  • Zarejestrowani użytkownicy

Napisano 19 kwiecień 2024 - 14:35

Bo to są ludzie wykształceni i obyci w świecie i oni przecież nie mogli robić z siebie pajaców mając szmatę na mordzie podczas samotnej podróży samochodem.


  • cichy1964 i zebro78 lubią to

#7739 Bartek84

Bartek84
  • SK1964

Napisano 21 kwiecień 2024 - 09:03

Pospieszalski przybliża sprawę dr Martyki

Sądy lekarskie nie mogą przyznać rozumnym racji bo wtedy okazałoby się, że większość lekarskiego środowiska nakręcała psychozę strachu i wierzyła nauce czyli traktowała ją jak religię i w związku z tym jest niewiarygodna.

Niestety u nas na forum też była garstka niezaczadzonych.


Bóg, Honor, Ojczyzna.

#7740 Gumiś

Gumiś
  • SK1964
  • LokalizacjaBrynów

Napisano 21 kwiecień 2024 - 12:07

Pospieszalski przybliża sprawę dr Martyki

Sądy lekarskie nie mogą przyznać rozumnym racji bo wtedy okazałoby się, że większość lekarskiego środowiska nakręcała psychozę strachu i wierzyła nauce czyli traktowała ją jak religię i w związku z tym jest niewiarygodna.

Niestety u nas na forum też była garstka niezaczadzonych.


To tak jak pytam się znajomych czy rodziny , jak się czują że zrobili ich tak w chuja ze szczepionkami . Nagle wszyscy kurwa na wczasy jechali i potrzebowali papierka . Ja jakoś umiałem na Majorkę polecieć bez szprycowania . Powiem wam że już dawno zwątpiłem w nasz naród że się jeszcze obudzi .
  • kris80 i Jah lubią to

#7741 silny

silny
  • SK1964
  • LokalizacjaChełm

Napisano 21 kwiecień 2024 - 16:51

To nie chodzi o nasz naród, czy jakiś inny. Ludzie z natury są łatwowierni i podatni na manipulacje. Bez wolnych, ale naprawdę wolnych mediów jako gatunek leżymy i kwiczymy.


  • Jah lubi to

#7742 Bartek84

Bartek84
  • SK1964

Napisano 21 kwiecień 2024 - 19:07

Problem w tym, że ludzie nie potrafią samodzielnie myśleć. A media takie czy inne to nie ma znaczenia.
  • przemol i zebro78 lubią to
Bóg, Honor, Ojczyzna.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych