Bylem, chodzę do lekarzy zmieniam ich. Jeden mowi basen ale moze pomóc albo zaszkodzić. Drugi że basen to chujnia. Panie ruszaj się, żeby schudnąć żeby odciążyć kręgosłup ale uwazaj z tą aktywnością żeby nie przeciążyć go. Na siłownie mogę? Tak ale niech Ci specjalista powie co mogę. Rower? Tak ale uwazaj na postawę itp, itd.
Teraz robię marsze ale pogoda się zaraz zdupczy, przyjdzie smok :) i chce się przenieść gdzieś pod dach. Co prócz bieżni można by robić jeszcze?
Z lekarzami to jak z mechanikami samochodowymi. Jesli nie miales nic powaznego z kregoslupem, mozesz wykonywac jakakolwiek aktywnosc fizyczna i chcesz cos pocwiczyc na silowni, zeby sie poruszac, a boisz sie dzwigac ciezarow, zeby nie daj Boze nabawic sie kontuzji, to proponuje dla Ciebie trening funkcjonalny, ktory jest swietny dla poczatkujacych i pomaga wzmocnic kregoslup, miesnie glebokie ktore odpowiadaja miedzy innymi za prawidlowa postawe ciala, a takze pokazuje prawidlowe wzorce ruchowe wykonywane podczas dnia.
Pozdro