3836 odpowiedzi w tym temacie

[MiRO]

Basen będzie na Zadolu i Brynowie, więc po co (pomiędzy nimi) na Ligocie?!

Użytkownik MiRO edytował ten post 29 sierpień 2017 - 19:40

[żywiec]

Nieznam się na prowincji ale Zadole to nie Ligota ? :)

[Krzyś]

Basen będzie na Zadolu i Brynowie, więc po co (pomiędzy nimi) na Ligocie?!

Ligota, Park na Zadolu.

Może być?:)

[Marek]

Żywiec, jeśli nie jesteś ze ścisłego centrum to pisząc o "prowincji" w odniesieniu do Ligoty to tak jakby "warszawiak" z Siedlec pisał tal o Katowicach.

[Krzyś]

Przemysław Jedlecki

Inwestycja za 9 mln zł. Katowiczanie: Nie potrzebujemy jej. Na pewno?

31 sierpnia 2017 | 07:03

Budowa centrum przesiadkowego w Katowicach Ligocie (KAMILA KOTUSZ)

Mieszkańcy Ligoty w Katowicach żyją budową pierwszego centrum przesiadkowego przy dworcu kolejowym. Jeśli ktoś myślał, że kibicują budowie, to jest w błędzie. To dowód na to, że miasto zapomniało o bardzo ważnej rzeczy. Rozmowie z nimi i wyjaśnieniach, jak to miejsce ma działać.

Roboty warte 9 mln zł już trwają. Sprzed dworca zniknął skwer, wycięto część drzew, robotnicy wyrównali teren i zaczęli pierwsze wykopy pod fundamenty przyszłego centrum przesiadkowego. Ma być gotowe w przyszłym rok
Jeśli ktoś sądził, że, tak jak przy wielu innych miejskich inwestycjach, mieszkańcy będą z niepokojem wyglądać końca prac, to jest w błędzie. Jeśli budowa budzi jakieś emocje, to raczej negatywne.

Do sklepu zrobiło się bardzo daleko

Rozmawiają o tym dzielnicowi radni, byli radni, słychać też o tym w autobusie z Ligoty do centrum Katowic. Niezadowoleni są też okoliczni mieszkańcy. W tym przypadku to oni są najważniejsi. Mam przed sobą list grupy mieszkańców ul. Kłodnickiej. To starsze osoby, które autobusem linii nr 13 dojeżdżały do sklepów przy ul. Panewnickiej, na wysokości budowy. Teraz i przez wiele kolejnych miesięcy do sklepów nie dojadą. Autobus zmienił bowiem na czas robót trasę.

80-letnia mieszkanka Ligoty narzeka, że ma problemy z chodzeniem, a na taksówkę, żeby pojechać na zakupy, jej nie stać. Dla jasności: przy długiej ul. Kłodnickiej nie ma żadnego sklepu. Mieszkańcy wprost piszą, że nie zwracają się w tej sprawie do władz miasta, bo nie wierzą w skuteczność takiego wystąpienia.

Katowice nie rozmawiają z mieszkańcami

Pojawiają się także głosy, że centrum przesiadkowe w Ligocie w ogóle nie jest potrzebne. Przecież kto o zdrowych zmysłach, jadąc z Panewnik czy Ligoty do centrum, będzie tracił czas i pieniądze, żeby przesiadać się do pociągu? To bezsens. Naprawdę szkoda tych 9 mln zł.



Czy na pewno tak jest? Mam nadzieję, że nie. Problem jednak w tym, że z tych opinii mieszkańców Katowic wyłania się obraz miasta, które nie rozmawia z mieszkańcami. W momencie wbicia pierwszej łopaty mieszkańcy już powinni znać plany miasta dotyczące działania centrum przesiadkowego. Enigmatyczne zapowiedzi w postaci zapewnień, że na parkingu za darmo będą mogli parkować kierowcy posiadający bilety okresowe, to za mało.

Kierowcy potrzebują motywacji od początku inwestycji

Mieszkańcy Ligoty powinni znać przynajmniej wstępny plan nowej organizacji przebiegu linii autobusowych, taryf (nikt nie zapłaci za dojazd autobusem na dworzec, a następnie pociąg), proponowanych cenników opłat za parkowanie dla tych osób, które biletów okresowych KZK GOP nie mają, czy rozkładu jazdy pociągów.


To wszystko powinno być jasne dla mieszkańców już teraz. I to z nimi trzeba rozmawiać o szczegółach rozwiązań. W końcu to oni, a nie urzędnicy będą korzystać z centrum przesiadkowego. To w Ligocie musi być wszystko dopracowane pod względem organizacyjnym. I to nie tylko dlatego, że będzie to pierwsze centrum przesiadkowe w Katowicach. Z Ligoty do centrum Katowic jest kilka kilometrów. Kierowcy muszą mieć naprawdę dużą motywację, by zostawić samochody przy dworcu i wsiąść do pociągu. Na razie nie widzą w tym sensu.

 

 

 

 

A w sprawie Stadionu to pytali się chyba nawet babć klozetowych ....

Użytkownik Krzyś edytował ten post 31 sierpień 2017 - 08:34

[griszag]

Nikogo się nie pytali, ani przeciwników ani zwolenników. Ani tych co ich to jebie.

[Krzyś]

Nikogo się nie pytali, ani przeciwników ani zwolenników. Ani tych co ich to jebie.

A nie było przypadkiem min. takiej sondy telefonicznej?

[KRIS_BEMA]

Była sonda telefoniczna. Ale to inny temat. Ciekawe jakie oni tam autobusy puszczą. Czy przypadkiem nie będa tam zaczynać autobusy jadące do Centrum przez nowy przybytek (galerię Libero) na Kościuszki i kolejne centrum przesiadkowe na Brynowie.

 

P.S. Taka myśl mnie naszła. Gdybym po wybudowaniu tych centr przesiadkowych miał jechać komunikacją z Ligoty do np. Mysłowic. To wyglądało by tak. Z centrum przesiadkowego na Ligocie do centrum przesiadkowego na Brynowie autobusem, potem z centrum przesiadkowego na Brynowie do Centrum tego prawdziwego tramwajem, potem kolejnym tramwajem do centrum przesiadkowego na Zawodziu i dopiero z stamtąd do Mysłowic. O ja pierdolę...to jest lepsze niż "budowa" naszego stadionu.

[Junior]

Ja tez jakos nie potrafie sie przekonac do tych centrów przesiadkowych. Ma byc na Ligocie, wiec wychodzi na to, ze podjade sobie autem z np. Zarzecza lub Piotrowic i wsiadam w bus i jade do centrum? Troszke malo logiczne. Mam wrazenie, ze robia to, bo jest to "modne", jak swego czasu aquaparki. 

[Budus]

albo podjedziesz na Brynów i też się przesiądziesz. albo będzie miał to w dupie jak pewnie większość i pojedziesz autem na centrum ;)

 

ale w Warszawie to fajnie działa. niejednokrotnie korzystałem przy okazji meczów reprezentacji

[terror]

Centra przesiadkowe to powoli konieczność bo miasto stopniowo i systematycznie wygasza ruch samochodowy w centrum likwidując parking bądź zmniejszając ilość miejsc postojowych jak np. na warszawskiej.

 

Dla mnie tylko takie centrum przesiadkowe powinno być tam kaj biurowiec na uniwersyteckiej - i bus kursujący co 5 minut na skargi.

Na ligocie to nie wiem jak wygląda ale też coś takiego powinno tam powstać.

[Junior]

W Warszawie to pewnie ma sens, gdzie jest +/- 2 miliony ludzi w ciagu dnia. U nas problem jest miedzy 7:30-8:30 i 15:00-17:00, tak jest w miare luzno. 

 

Takie centrum przesiadkowe mialoby sens gdyby bylo na wylocie/wlocie do Sosnowca, Tychow itd. Zostawiasz auto na rogarkach miasta i wsiadasz w busa, ktory ma 2-3 przystanki do centrum. 

 

To juz rozsadniejszy bylby ten tramwaj na poludnie. 

[Mayek]

Miasto specjalnie zamyka strefe dla ruchu i robi centra przesiadkowe. Dla mnie to taka forma faszyzmu. Czy naprawde przeszkadza komus ruch samochodowy na warszawskiej? Czy my jestesmy nowym yrokiem? Nie podoba mi sie to w chuj. Nie umiem sobie wyobrazic, ze jade z Chorzowa do Katowic autem, parkuje kajs tam dalej i potem trace czas i pieniadze na to, zeby dojechac do centrum. Naprawde to pojebane.

[Junior]

W dodatku, ze Katowice to na prawde male miasto, wiec jaki sens jest jechac busem 3-4 km? 

[terror]

No więćej czasu się traci przez to, żę centrum jest w godzinach szczytu zajebane autami albo jeżdzisz 15 minut i szukasz placu, o estetyce, środowisku czy po prostu organizacji i kulturze nie wspominając. MIeszkam w centrum Kato to kurwa strach jechać do lidla na zakupy... dziki zachód, 3/4 samochodów na SB/SO/WE etc.

 

Ewentualnie cisnąć miasto zamiast budować kolejne lidle i biedry budowano parkingi piętrowe. Nie wiem ile taki 2-3 piętrowy parking może kosztować, ale to są potrzebne rzeczy skoro nie chce się stawiać na stransport publiczny.

Użytkownik terror edytował ten post 31 sierpień 2017 - 17:07

[Mayek]

Mi to wyglada na inwestycje w celu wyprania kasy. Przykro to pisac, ale nie widze sensu. Ktos sobie wkrecil, ze bedziemy cool trendy miastem i skopiujemy jakies rozwiazania, tylko nie wiem, czy jest takie drugie miasto z taka gestoscia zaludnienia, ktore taki system wprowadza. Auta w centrum nie przeszkadzaja. Na tylnej mariackiej czy dworcowej, ktora ma byc zamknieta, stoi teraz na tyle malo aut, ze jeden parking wielopoziomowy rozwiazalby sprawe.

 

A korki w miescie sa m.in. dlatego. Ze jak przekroczysz konkretny punkt i wjedziesz w Dworcowa, to musisz objechac pol miasta, zeby dostac sie w strone wyjazdu w strone Kosciuszki. To widze na swoim przykladzie. Jak nie zaparkuje jakims cudem na Pocztowej, to jak bede chcial jechac w strone Załęża, to czeka mnie dymanie dookoła.

 

EDIT: miasto jest zajebane w krotkich okresach.

 

Miasto drogi kolego jest w ogole zajebane od strony Kosciuszki, Sadowej i np Slowackiego dlatego, ze ktos dopuscil budowe galerii katowickiej z jednym pasem w strone centrum. Tak powinny byc w obie strony 2 pasy. Goppert-Mayer powinna miec tez dwa pasy. Nie powinno byc skrzyzowania z Sadowa tylko ruch puszczony bardziej dookola, zeby na Sadowa nie dochodzila z boku.

 

Szereg innych rzeczy trzeba poprawic, a nie zamykac ruch w centrum

Użytkownik Mayek edytował ten post 31 sierpień 2017 - 17:09

[terror]

EDIT: miasto jest zajebane w krotkich okresach. Miasto drogi kolego jest w ogole zajebane od strony Kosciuszki, Sadowej i np Slowackiego dlatego, ze ktos dopuscil budowe galerii katowickiej z jednym pasem w strone centrum. Tak powinny byc w obie strony 2 pasy. Goppert-Mayer powinna miec tez dwa pasy. Nie powinno byc skrzyzowania z Sadowa tylko ruch puszczony bardziej dookola, zeby na Sadowa nie dochodzila z boku. Szereg innych rzeczy trzeba poprawic, a nie zamykac ruch w centrum

Nie jestem  inżynierem, nie znam się na tych rzeczach, więc nie będę polemizował a to, że Katowice mają problem z wypuszczeniem ruchu poza centrum wiadomo nie od dzisiaj. I centrum jest zajebane cały tydzień prócz sobót.

Mieszkam w okolicach Kościuszki (góra) i Placu Andrzeja od 26 lat, jeszcze kilka lat temu dało radę wieczorem znaleźć bez problemu miejsce teraz są z tym problemy.

 

Miasto powinno kajś postawić w centrum ten parking wielopoziomowy bo auta to się już nawet wpierdalają na podwórka. W bramie na słowackiego to już widziałem jak prawie do rękoczynów doszło ;-)

[kosa]

To powinno działać tak, że ten parking jest za free i ten przejazd autobusem wtedy też (na podstawie biletu za parking). Inaczej jak ktoś ma zostawić auto, zapłacić za ten czas, kupić bilet i jechać komunikacją miejską to tego nie widzę.

[terror]

Nie no, oczywiście, o tym parkingu pisałem w kontekśćie tego, że parking za free i specjalna linia do centrum kursująca co 5 minut za free. Inaczej to nie ma sensu.

[blazej]

Tak to będzie działać Kosa masz bilet to jedziesz za darmo.

Ligota to może nie ale takie centrum na Brynowie może byc ok. Bo wsiadasz w banę i jedziesz do centrum. Jak pracujesz w centrum bo szukaj se bezpłatnych miejsc itd a tak masz auto zaparkowane a banę co 5 minut jadąca do centrum 10 minut. Na zawodziu też to powinno spełniać swoje funkcje.

[Mayek]

Zwlaszcza, ze ludzie poruszajacy sie samochodami na takich dystansach co do zasady albo zarabiaja wiecej niz srednia krajowa, albo poruszaja sie samochodem w zwiazku z praca (przedstawiciel handlowy, serwis, wolny zawod) i nie ma chuja, zeby taki ktos tracil czas (ktory jest kasa) zeby sie bawic w tramwaj.

Dla mnie ten projekt w samych zalozeniach jest wielka klapa i szkoda pieniedzy publicznych na takie eksperymenty.

 

A juz podstawowa sprawa jest to, ze sam samochod jest tanszy. Jezeli policzyc nawet osobe zarabiajaca najnizsza krajowa, to przy 2 osobach w samochodzie wychodzi to juz mniej wiecej na 0, bo koszt paliwa np z Chorzowa to w granicach 10zl (a da sie to zbic gazem), a bilet kosztuje ile? 4zl? 4,5? Absurd.

 

Wy to rozpatrujecie pod katem tego, ze ktos z Brynowa jedzie do centrum, a trzeba to bardziej rozpatrywac w kontekscie tych, ktorzy przyjezdzaja do centrum, z miast osciennych

Użytkownik Mayek edytował ten post 31 sierpień 2017 - 17:28

[Bojar]

Jeże4li faktycznie tak bedzie to wyglądało, to spoko.

Chociaż ja w temacie auta jestem popierdolony, bo mieszkam zaraz przy peronie, z którego w laciach mogę dojechać w pół godziny do GK, a i tak zapierdalam tam autem.

[blazej]

No ale właśnie przykładowo jedziesz z Mikołowa autem, pracujesz w centrum w Altusie. Codziennie dojeżdżasz autem i szukaj sobie darmowego miejsca parkingowego w ciagu dnia. Tak masz alternatywę. Jedziesz te 10 minut baną i nie szukasz miejsca. Do tego wracasz szybko i masz już wyjazd na wylotówkę na mikolow. Wyjedź w 10 minut z Altusa na Brynow.

[kosa]

A jak przyjedziesz z pasażerami, to na jakiej podstawie dostaną oni przejazd za free?

[blazej]

W Tychach to działa więc moim zdaniem będzie działać w Kato ale niekoniecznie na Ligocie chociaz tam plusem jest pociag.