Wlasnymi srodkami nie zbuduja stadionu i to kazdy wie. Sadzisz, ze nie sa w stanie pozyskac znikad finansowania? W ogole skad mozna pozyskac finansowanie na stadion? Zdziwiloby mnie, gdyby nie udalo im sie nawet rozpoczac budowy, bo w takim razie po co ten chop by startowal? Idiota nie jest, kredyt zaufania ma, ale jak pieniedzy nie znajdzie, to nie bedzie tak rozowo. Oczywiscie nie beda go tam wieszali, ale niedosyt bedzie. Mega ciekawy temat. Koszty sa takie, a wizje maja na tak dupny stadion, ze nie sa zwyczajnie w stanie tego sfinansowac. Po 1 trybunie budowac nie ma raczej sensu, bo zostana z niczym. Mimo ze wygral, to jak spadna, to rozowo nie bedzie i tragedii nie ma. Ciekawe jaki ma plan. Wielu ich kibicow mysli, ze pieniadze sie z dupy znajda, bo ludzie nie maja pojecia co to sa za kwoty typu 300 baniek, a oni maja plan budowac duzo wiekszy stadion niz my.
edit: zagrozenie moze byc z powodu tego, ze miasto i klub teraz bedzie cisnelo jeden temat we wszystkich kanalach komunikacyjnych miasta i moze im sie uda znalezc sponsora. Nie na stadion, ale na biezace granie, a to wazniejsze niz stadion. Zobaczymy. Ten wynik jest zly, ale cala nadzieja, ze po prostu nie ma siana.
Nie śledzę tego tak dokładnie i nie mam pojęcia jak to się rozłożyło w radzie miasta. Nie zdziwiłbym się gdyby w radzie przewagę miało PO, a w najlepszym dla nich przypadku byłoby mniej więcej po równo. Swoją drogą ciekawe to.
Więc tą bańka z budową nowego stadionu może już się rozbić zanim tak naprawdę zacznie się pompować. Bez akceptacji rady miasta prezydent ma mocno ograniczone pole działania, a przy takiej inwestycji wręcz żadne, więc zablokowany może zostać już na poziomie rady, chyba, że razem z prezydentem dokonali też właściwych wyborów do rady miasta.
Podobnie jak idzie o finansowanie , żeby coś dostać trzeba coś zastawić, tu też są ograniczenia co do zgody rady miasta. Ponadto jst finansują się przede wszystkim za pośrednictwem jednostek rządowych NWOFOŚ i inne takie , a do tej inwestycji zgody nie będzie (bo decydować będą ludzie z PO). W takiej sytuacji każda nawet skuteczna droga finansowania komercyjnego będzie równoznaczna z niegospodarnością. Poza tym jak niedofinansowane będą inne obszary działania miasta to nie może być tak, że prezydent bierze chwilówkę u Bociana, a równocześnie na Batorym będą próbować zmyć brud z paznokci miłością do ruchu. Jak będzie musiał dosypywać środków na bieżące wydatki to nie tylko nie wykona obietnicy ze stadionem, ale nie zrealizuje planów zapisanych w budżecie i to też jest problem.
Z tego co pisało w mediach Michałek stworzył sektor rodzinny na ruchu i najprawdopodobniej to jest szczyt jego możliwości architektonicznych.
Słusznie podnosisz, że gdyby rozpoczęli tą inwestycję to skąd środki na bieżącą działalność.
Tak jeszcze przy okazji tego, że wbrew temu co sam tu pisałem nie wyłożyli się po spadku poprzednim (co z finansowego punktu widzenia musiało się wydarzyć i sam byłem mocno zdziwiony czemu to się nie stało) to ostatnio dużo się też w tym zakresie wyjaśniło. W mediach podali info, że Smagorowicz (były prezes) i Mosór (kierownik, menager, czy inny taki tam) zostali oskarżeni w sprawie korupcji ś.p. Marcina Kusia za życia Naczelnika Pierwszego Śląskiego US w Sosnowcu zmarł w 2018 r.), gdzie mu się opłacali za bezpieczeństwo ruchu i przymykanie oka na ich sytuację min innymi na ratowanie wyników przez sztucznie powołaną fundację. Jeżeli dzisiaj w przestrzeni władzy nie ma dostępności do podobnych usług, a przecież dostępu do tego nie miał bezpośrednio jakiś tam Mosór, którego nikt nie zna tylko w jakimś stopniu musiało to się wydarzyć przy wsparciu miasta - stąd też pewnie taka wtedy była odwaga do naruszania dyscypliny i przez samego prezydenta, to powtórki z historii nie będzie, tym bardziej z jakimś tam anonimowym Michałkiem, z którym nikt nie będzie chciał ubić nawet muchy w kiblu.
Użytkownik przemol edytował ten post 09 kwiecień 2024 - 20:06