Dzisiaj pojawił się artykuł:
Tajemniczy popyt winduje ceny. Złoto z nowym rekordem wszech czasów
https://businessinsi...i-zlota/4tzs1kj
"Eksperci Bloomberga zwracają uwagę, że jedna rzecz jest jasna i daje do myślenia: inwestorzy nie kupują funduszy będących przedmiotem obrotu na giełdzie, co jest jednym z najłatwiejszych sposobów nabycia złota. Widać to po odpływach pieniędzy z funduszy typu ETF opartych na złocie. Analitycy tłumaczą, że jest to efektem realizacji zysków (tzn. sprzedaży instrumentów opartych na złocie), przez tych inwestorów, którzy kupowali w przeszłości. Fakt, że stałe i znaczne odpływy pieniędzy z ETF nie miały większego wpływu na ceny — a wręcz ustanawiają one rekordy wszech czasów — to silna wskazówka, że popyt na złoto jest duży. Kupującymi fizyczne złoto są więc najprawdopodobniej banki centralne."
I z mojej strony mogę dodać, że inwestorzy przerzucili się ze złota na bitcoina jeśli chodzi o ETFy. Widząc ogromny potencjał właśnie w bitcoinie.