A co ma słuszność podjęcia decyzji do upamiętnienia tysięcy bohatersko poległych w powstaniu?
Większość historyków jest zdania że była to zła decyzja, ale co to ma za znaczenie teraz, po 72 latach...
Ważne są wartości jakie niesie za sobą PW i to że już za jakieś 20 lat nie będzie ani jednego żyjącego powstańca, więc trzeba oddawać im hołd póki jest taka możliwość. Wiele z tych którzy tam walczyli nie dożyło nawet wolnej Polski, a pamięć o nich była zacierana, więc całe szczęście że teraz obchody są tak hucznie obchodzone.
To o czym piszesz, czyli nagłe wsparcie TVN i całego tego obozu dla powstania wynikało z jednej prostej przyczyny, Antek Macierewicz chciał tam bezczelnie wpierdolić apel smoleński, więc TVN wyczuło że jest to wielka szansa skłócenia powstańców z PISem, ale nie za bardzo im się to udało, bo wczoraj Duda gdy przyszedł na koncert piosenek powstańczych dostał gromkie brawa.
Co do mody, można powiedzieć że to nie jest moda na PW, tylko ogólnie na patriotyzm.
Piszę teraz o "modzie" w jej negatywnym kontekście; tak jak kiedyś była moda na jebanie policji i koszulki Firmy, tak teraz jest moda na Polskę Walczącą, Red is Bad itp.
Założy jeden idiota z drugim, taką koszulkę i ma szacunek na dzielni bo "widać że patriota" , szkoda tylko że w gimnazjum pewnie nie zdał z historii, a z polskich książek przeczytał tylko biografię Masy, i to do połowy.
Wystarczy wyjść gdzieś na miasto w piątek albo sobotę, żeby zobaczyć pełno rzygających w bramach albo rozpierdalających przystanki "patriotów"
Szkoda że np. takie Red is Bad przez tych pierdolonych idiotów kojarzy się teraz z patologią, bo inicjatywa jest zacna, pod warunkiem że jest się świadomym co kryje się za hasłami z tych koszulek.