sobota wieczór, Artis trzeźwy?
Tak jakoś wyszło :)
Napisano 25 październik 2020 - 18:23
sobota wieczór, Artis trzeźwy?
Tak jakoś wyszło :)
Napisano 25 październik 2020 - 22:54
Za to dziś da w palnik?Tak jakoś wyszło :)
Napisano 25 październik 2020 - 23:01
Nie, bo jutro praca?
Napisano 25 październik 2020 - 23:02
Artis, z pewnych zrodel wiem, ze Simao mial w domu jakies 14 litrow piwa, wiec mozemy to uznac za prowokacje z jego strony, bo sam juz ozarty siedzi
Napisano 25 październik 2020 - 23:10
Rozumiem, że rozdajesz i chwalisz się tym w niedziele przed nowym tygodniem?
Napisano 25 październik 2020 - 23:13
to w zwiazku z tym, ze mnie szkalowales na fejsie Jakas kara musi byc
Napisano 25 październik 2020 - 23:17
Ja??? Ciebie?? Mayeczku ty mój... ile ci zostało jeszcze tego piwa?
Napisano 25 październik 2020 - 23:24
jutro bedziemy negocjowali, a teraz idz spac zarobasie, bo ktos musi wyrobic te podatki na tarcze dla moich pracownikow
Napisano 26 październik 2020 - 08:54
to w zwiazku z tym, ze mnie szkalowales na fejsie Jakas kara musi byc
wiecznie i wszędzie atakowany z każdej strony Mayek swoje zdrowie psychiczne zawdzięcza tylko życiowej formie
Napisano 26 październik 2020 - 09:31
Napisano 26 październik 2020 - 09:39
zazdrość wolnego czasu na napierdalanie postów na forum, aczkolwiek są i większe giganty
Napisano 26 październik 2020 - 10:02
Napisano 26 październik 2020 - 22:40
Napisano 26 październik 2020 - 22:50
25? Hmm no tak coś może być hahah
Użytkownik Artis edytował ten post 26 październik 2020 - 22:52
Napisano 27 październik 2020 - 06:21
eeee 25 lat od nethitu? Wątpię. 20 lat raczej ; ) Zresztą wielu "wartościowych" użytkowników odeszło ; ) ja też już tylko przy kawie w robocie przeglądam ; )
Napisano 27 październik 2020 - 06:29
"Bardzo się irytuję kiedy czytam, że GKS wygrał albo przegrał, a potem okazuje się, że chodzi o... GKS Bełchatów. Przepraszam, ale GKS jest tylko jeden, tak samo jak Ruch, Górnik, Wisła, Motor, Lech albo Legia. Z całym szacunkiem, ale kiedy mowa o innych drużynach tak samo się nazywających, powinno dodawać się miasto dla pełnej identyfikacji. Niech Bełchatów osiągnie w polskiej piłce tyle co Katowice - wtedy porozmawiamy."
06 kwietnia 2009, Paweł Czado.
Napisano 27 październik 2020 - 07:44
Napisano 27 październik 2020 - 07:46
Od jutra koniec z marnowaniem czasu na FG.......
Było......
...................
NArKA
No Hej.
Jak tam dzionek?
Użytkownik Artis edytował ten post 27 październik 2020 - 07:47
Napisano 27 październik 2020 - 08:05
Napisano 27 październik 2020 - 10:32
bo oni nie zniknęli tyle z forum co całkowicie z życia kibicowskiego.Trochę to przykre. Z jednej strony proza życia, wiadomo, ale to nie jest garstka, tylko w chuj ludzi.
I mówię tu o samej obecności na meczach.
Napisano 27 październik 2020 - 14:28
Nie na co pisać, kiedyś było lepiej czy inni ludzie.
Nad naszym herbem 8 jest gwizdek,
kto dumą Śląska? To przecież jasne!
Napisano 27 październik 2020 - 14:57
Dokładnie, to już nawet nie chodzi o to, by coś działali (bo wielu i tak chuja działało poza pisaniem lub "podziałało" sezon), ale tych ludzi nawet na meczach nie ma (lub są od święta). Zresztą kiedyś wystarczyło mieć internet, by się kręcić wokół działań kibicowskich. Potem, wraz z upowszechnieniem dostępu do sieci, okazało się, że jeszcze trzeba coś robić. I wielu odpadło.
Przyjaźń jest wszystkim!
Napisano 27 październik 2020 - 15:23
Wczoraj właśnie mieliśmy sentymentalną podróż z Lotusem, jakkolwiek to zabrzmi
Jeszcze wcale nie tak dawno, bo w czasach 4,3 ligi (zaraz się okaże że to 20 lat temu ) ta atmosfera przed meczem była nie do opisania. Sprzedawaliśmy Bukowe przed meczem, to był obowiązek i przyjemność, długo przede meczem na stadionie, w chuj ludzi na Blaszoku, o wiele większa integracja była. Turnieje, prezentacja drużyny w Spiżu, czy starym Mega, odśnieżanie, sprzątanie stadionu, demontaż północnej :)
Jak się przejeżdżało koło stadionu to się wpadało do sklepiku pogadać na pierwsze piętro :)
Sam dzień meczowy był taki jaki powinien być, czyli myślało się o nim już od samego rana, a po zwycięstwie długo nie można było zasnąć.
Teraz namiastką tego co było były mecze z Elaną, czy wcześniej Tychami. Można było liznąć atmosfery jaka była niemal na każdym meczu kiedyś..
Dziś jak widzę tę garstkę ludzi, do której i tak trzeba mieć wielki szacunek, że chodzą, to aż żal się robi.
Niektórzy, kiedyś wielcy fanatycy, a nie kryją się z tym, że mają wyjebane. Po części się im nie dziwię, bo sam czuję się jak pacan kupując co rok karnet na cały sezon, ale potem jest tak, że jak tych meczów nie ma, to i tak ciągnie.
Nawet na tak żenującym poziomie na jakim jesteśmy, dlatego dziwię się niektórym, że całkiem odpuścili mecze, a na przykład chodzą na jakieś niższe ligi z pasją :)
No ale nie wszystko muszę rozumieć.
Marzę o tym, że kiedyś ten stadion się wypełni i będzie klimat jak kiedyś, jednak patrząc na to co się odpierdala, czyli działania prezesa, ciężko być optymistą.
Użytkownik Lars edytował ten post 27 październik 2020 - 15:23
Napisano 27 październik 2020 - 17:22
Ino 15Jeszcze wcale nie tak dawno, bo w czasach 4,3 ligi (zaraz się okaże że to 20 lat temu )
Ja to w sumie dobra dziewczyna jestem.
Tylko ludzie czasem mnie wkur*iają...
Napisano 27 październik 2020 - 17:52
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych