1185 odpowiedzi w tym temacie

[griszag]

a coś więcej o tym Krupie ma ktoś do powiedzenia? Czy to będzie taki katowicki Miedwiediew?

[terror]

Szkoda tylko że dalej nie mamy jednomandatowych okręgów wyborczych w skali kraju, ale także w skali samorządu. Tak byłoby już w ogóle super - głosowalibyśmy na człowieka. A tak niestety wszystkie komitety mają przejebane, bo 5% w skali miasta nie przekroczą.

Nie no, tez kiedyś byłem za okręgami jednomandatowymi, ale na szczęście wyrwałem się spod Korwinowskiej narracji (bo to głównie towarzystwo od Mikiego jest piewcą takiej ordynacji)

Okręgi mandatowe nie rozwiązuja w ŻĄDEN sposób aktualnej patologii w postaci dominacji paru partii politycznych.

System jednomandatowy wręcz pogłębiłby tylko ten problem, WSZYSTKIE mandaty rozłożyłyby się na dwie dominujące aktualnie partie - PiS i PO tak jak to jest w UK. Zresztą, w UK powoli chcą odchodzić od tego modelu, ze względu na fasadowość demokracji.

Przyjmijmy, że preferencje wyborcze rozkładają się całkowicie równomiernie, lecz jedna z partii ma przewagę około 5-10 %.

W takiej sytuacji, powstanie sejm monopartyjny wycinając opozycję która teoretycznie ma poparcie 40% społęczeństwa. Tak też się dziele w UK, gdzie były przypadki w których partia mając poparcie około 25% a w JOW wywalcza tylko parę mandatów i ma ..3% miejsc w ich parlamencie. Oczywiście jest system mniejszościowy działający w Francjii, gdzie kandydaci powyżej progu 12.5 % spotykają się w dogrywce, jeżeli nikt nie zgarnie powyżej 50%. JOWy ogólnie nie mają sensu, to swoją droga jest dość zuchwałe, twierdząc, że JOW sa panaceum na tak skomplikowany problem w demokracji. Szalenie ważne jest też tło historyczne.

 

Najbardziej sprawiedliwym systemem jest ordynacja STV, tylko własnie, ona jest mega skomplikowany, a w Polsce gdzie ma się tak na prawdę w dupię demokracje i nie rozmawia się o niej i formi jaką chcemy mieć, taki system nie zadziała.

Nawet przy obecnej, mega prostej ordynacji, pracując w komisjach, widziałem, ze ludzie tego nie ogarniają, już bym widział co to by się działo przy STV

 

Tak czy siak, każa ordynacja ma swoje plusy i minusy, można idealizować wiekszościowe (częsciej się zdarza) jak i proporcjonalne.

Nie zmienia to faktu, że istotą demokracji, jest ODDOLNA AKTYWNOŚĆ OBYWATELI ZAMIESZKUJĄCY DANY KRAJ.

Jeżeli ludzie mają to w dupie, tak jak to jest teraz, to się nic nie da zrobić i demokracja nie zadziała w żaden sposób.

 

Moim zdaniem, system proporcjonalny w Polsce jest OK, jedynie co bym zmienił na TERAZ to obniżył prób wyborczy do 3%, z czasem próbował wprowadzić system STV które jest połączeniem JOW i ordynacji proporcjonalnej.

[Jurek]

terror tylko weź po uwagę, że przy JOW przewrócą się układy sił w partiach politycznych. Teraz praktycznie każda jest partią wodzowską, jedna osoba (bądź grupa osób), decyduje o wszystkim. Jak szaraczek fiknie, to się go skreśli z listy na następnych wyborach i spada w niebyt. Przy jednomandatowych okręgach jest na odwrót. Posłowie nie muszą się aż tak obawiać oficjeli, są mocni w swoim okręgu, mogą wejść jako partyjni bądź niezależni i to góra będzie musiała starać się o poparcie dołów. To by mogło wprowadzić nową jakość na naszej scenie politycznej. Dlatego aktualnie rozgrywający nigdy się na to nie zgodzą.

 

Poza tym kandydat z takiego okręgu byłby rozliczany z tego co zrobił na jego rzecz.

[Mayek]

"Mayek, Szczerobwski jest z sld chyba z nadania rodzinnego - jego ojciec byl z sld i tak to sie zaczelo. Z tego co pamietam."

 

 

to brzmi mniej wiecej tak, jakby mowic, ze to nic takiego, ze corka jest kurwa bo matka i babcia tez byly.

Co to ma do rzeczy? Nie oceniam tego chopa tylko twoj sposob myslenia.

 

SLD to spadkobiercy PZPR, na forum tutaj jest cisnienie antykomunistyczne, antyrosyjskie, pronarodowe i nagle uzywasz takiego argumentu, ze on jest z nadania rodzinnego. No to kurwa przeciez to jest negatywne zjawisko i w niczym nie wybiela tego, ze jest z SLD. Logika tu jest taka, ze SLD jest zle, ale ten koles tam jest bo jest z nadania rodzinnego i sie tak zaczelo. Ale skoro sie zaczelo zle, to dalej to jest zle. Nie rozumiem w ogole jak takie zdanie moze byc argumentem na plus.

Dla tego chopa prywatnie dobrze, ze go stary wkrecil na jakies stolki i przeciwko temu nie bede protestowal bo ja akurat uwazam, ze nepotyzm zawsze byl i bedzie i kazdy bedzie swoje dziecko promowal ale ja oceniajac to moge byc przeciwny SLD jako partii komunistycznej i karygodne jest to, ze ktokolwiek z nimi chce sympatyzowac. Kandydat z SLD=popieranie SLD.
 

Inne partie to tez sa jebane lewaki wiec nei ma znaczenia czy PO czy PiS wiec lepiej w ogole rekomendacji nie dawac i niech kazdy glosuje jak chce.

 

 

"W dzisiejszych czasach wszystkie podziały partyjne to totalna fikcja, SLD, PiS, PO, PSL, to jeden i ten sam liberalny syf z pragmatykami i cynikami u sterów"

 

 

jaki kurwa? Wiesz co znaczy to pojecie?

[MaciekTZN]

Jeżeli JOW-y doprowadziły by do tego, że wszystkie mandaty zostałyby podzielone między dwie partie (PO i PiS jak na razie) to dlaczego te partie nie dążą do ich wprowadzenia? (niespełnionej obietnicy wprowadzenia JOW-ów przez PO nie zaliczam do takowych dążeń)

[Junior]

"Mayek, Szczerobwski jest z sld chyba z nadania rodzinnego - jego ojciec byl z sld i tak to sie zaczelo. Z tego co pamietam."

 

 

to brzmi mniej wiecej tak, jakby mowic, ze to nic takiego, ze corka jest kurwa bo matka i babcia tez byly.

Co to ma do rzeczy? Nie oceniam tego chopa tylko twoj sposob myslenia.

 

SLD to spadkobiercy PZPR, na forum tutaj jest cisnienie antykomunistyczne, antyrosyjskie, pronarodowe i nagle uzywasz takiego argumentu, ze on jest z nadania rodzinnego. No to kurwa przeciez to jest negatywne zjawisko i w niczym nie wybiela tego, ze jest z SLD. Logika tu jest taka, ze SLD jest zle, ale ten koles tam jest bo jest z nadania rodzinnego i sie tak zaczelo. Ale skoro sie zaczelo zle, to dalej to jest zle. Nie rozumiem w ogole jak takie zdanie moze byc argumentem na plus.

Dla tego chopa prywatnie dobrze, ze go stary wkrecil na jakies stolki i przeciwko temu nie bede protestowal bo ja akurat uwazam, ze nepotyzm zawsze byl i bedzie i kazdy bedzie swoje dziecko promowal ale ja oceniajac to moge byc przeciwny SLD jako partii komunistycznej i karygodne jest to, ze ktokolwiek z nimi chce sympatyzowac. Kandydat z SLD=popieranie SLD.
 

Inne partie to tez sa jebane lewaki wiec nei ma znaczenia czy PO czy PiS wiec lepiej w ogole rekomendacji nie dawac i niech kazdy glosuje jak chce.

 

 

"W dzisiejszych czasach wszystkie podziały partyjne to totalna fikcja, SLD, PiS, PO, PSL, to jeden i ten sam liberalny syf z pragmatykami i cynikami u sterów"

 

 

jaki kurwa? Wiesz co znaczy to pojecie?

 

Jak Ty widzisz w tym co napisalem argument na plus to wypadam z duskusji. 

 

Napisalem to, bo Marek jednak nie pasuje (z tego co mam wiedze o jego pogladach) do sld i siedzi tam z nadania rodzinnego. Co pasowaloby do teorii Puchy/terrora.

[Junior]

Program M.Szczerbowskiego: http://www.marekszcz...wski.pl/program

 

 

2.4. INWESTYCJE W ZAKRESIE KULTURY REKREACJI I SPORTU:
budowa stadionu piłkarskiego,
budowa krytych miejskich basenów w zespołach dzielnic,
budowa stref aktywnego wypoczynku w dzielnicach,

[Mayek]

Piotr Uszok tez to mial w programie.. i to nie jedna kadencje;)

Pozyjemy, zobaczymy.

[Jurek]

Szczerbowskiemu lepiej by było startować niezależnie, zamiast pod szyldem, tylko go to w dół ciągnie.

[kosa]

Ale jako niezależny nie zostałby radnym.

[Junior]

Wazne, ze ma w programie, pozniej mozna rozliczac. Na razie u innych cisza...

[kosa]

Dobrze też jakby doprecyzował na ile ludzi i kiedy ;)

[Junior]

Juz poszlo zapytanie :)))

[Atest]

Nie macie obaw ,że on wróci po wyborach do tematu SŚ ?

[Junior]

Jesli nie wygra to tak, jesli wygra to nie bedzie to w jego interesie.

[welur]

Nie macie obaw ,że on wróci po wyborach do tematu SŚ ?

ja niestety mam...

[LTS]

z tych propozycji to najbardziej się Godlewskiego obawiam.

 

jakos nie wzbudza mojego zaufania.

 

Szczerbowski na pewno byłby pro GKS, ktoś z forum Uszoka również, ale Godlewski - szczerze wątpię.

[Naujox]

Marek Szczerbowski wydaje się być najlepszym kandydatem. Potrafi sam z siebie przyjść na mecz, bezinteresownie a nie dla lansu jak reszta tych pizdolonów (głównie z Platformy) lansujących się tylko na GieKSie.

[ŻabaBogucice]

Ktos co jakis czas,niezaleznie rozlicza i podaje do wiadomosci publicznej kto co i jak sie przykłada w radzie miasta.Nasi prawicowi radni sa na samym dnie,a jeden to odkad tam zasiadł nawet cichacza nie puscił,nie mowiac o jakims aktywnym uczestniczeniu czy wypowiadaniu sie w jakis kwestiach.Najbardziej zapracowanym radnym,Marek Szczerbowski.Dziekuje,wszystko w temacie.P.S. sld-NIE,Marek Szczerbowski-TAK.Gosc z Katowic,GieKSiorz,człowiek ktory nie pyta sie Ciebie,jaka opcje polityczna popierasz,tylko co moge dla Ciebie ,Was zrobic,jak Wam pomoc.Czas popatrzec na człowieka,nie na partie.Moze nastepnym razem bedzie juz niezalezny?Kto to wie ;-)

[terror]

terror tylko weź po uwagę, że przy JOW przewrócą się układy sił w partiach politycznych. Teraz praktycznie każda jest partią wodzowską, jedna osoba (bądź grupa osób), decyduje o wszystkim. Jak szaraczek fiknie, to się go skreśli z listy na następnych wyborach i spada w niebyt. Przy jednomandatowych okręgach jest na odwrót. Posłowie nie muszą się aż tak obawiać oficjeli, są mocni w swoim okręgu, mogą wejść jako partyjni bądź niezależni i to góra będzie musiała starać się o poparcie dołów. To by mogło wprowadzić nową jakość na naszej scenie politycznej. Dlatego aktualnie rozgrywający nigdy się na to nie zgodzą. Poza tym kandydat z takiego okręgu byłby rozliczany z tego co zrobił na jego rzecz.

Jurek, jest to oczywiście prawda, ale połowiczna. Jest to po prostu optymistyczna sytuacja w której ordynacja podręcznikowo sprawdza się w realu, niestety, jak już pisałem, nie nalezy idealizować tylko popatrzeć trzeźwo. W JOW zwiekszają się możliwości manipulacji partyjnej w postaci wysyłania pewnych spadochroniarzy w culu "ujebania" danej osoby. Przecież to najlepiej było widać w wyborach do Europarlamentu, od nas dostali się Buzek,Piecha etc. ci sami co zawsze. Kto ich przebije? Nawet taki Korwin dostał 4 razy mniej głosów, jak Krul niepotrafiłby wygrać w JOW to kto ma to zrobić? Jakiś lokalny działacz? Dajcie spokój. Popatrzecie na UK, w ostatnich wyborach na 650 osób w radzie gmin, zasiadło... 3 niezależnych!

 

JOW są wylaniem dziecka z kapielą, pójściem po najłatwiejszej linii oporu.

 

Poza tym, problem w Polsce nie są jakieś ordynacje, tylko olewactwo spoęłczeństwa, do że partie nie rosną od dołu, tylko od góry.

Polecam każdemu zapoznanie się z ordynacją STV, szczególnie zwolennikom JOW bo to jest połaczenie JOW z ordynacją proporcjonalną. Głosujemy na KONKRETNĄ OSOBę, i osoba która dostanie najwięcej pkt dostaje się, i nie ważne czy jest pierwsz na liście, 10, bo lista jest np. alfabetyczna.

http://stv.org.pl/

 

A dlaczego PO nie wprowadziło JOW...? Oni chcieli wprowadzić JOW, ale ryzyko było zbyt duże, że wygra partia opozycyjna.

Wspominałem już na kontekst historyczny i kulturowy, w UK to "działa", bo oni sie tam po prostu dogadali, a ich parlament to fasada dla motłochu, tam wszystko rozgrywa się w kuluarach, w różnych klubikach dla gentelmenów, oficjalne obrady to tylko zwięczenie, oficjalna część.

Teraz sobie wyobraźmy, że sondaże na 2 tygodnie przed wyborami wskazują ogólne poparcie dla PO na poziomie 35%, dla PiSu 25%, według szacunków PO przejełoby conajmniej 60% okręgów, Pis około 30%, a reszta to jakieś ściepy w stylu Korwin, Miller z SLD etc., i nagle wybucha afera podsłuchowa, tylko z takimi mega soczystymi kawałkami, poparcie PO leci w dół. Czyli proporcje się zmieniają i PO jest za burtą.

Ktoś powie, że przecież teraz przed wyborami też do czegoś takie może dojść, może, ale skutki bedą owiele łagodniejsze, bo spadek poparcia dla PO rozkłada się na wiele partii, do tego zawsze można stworzyć rząd koalicyjny z PSL :)

Inna kwestią jest to, że JOW w UK, czy USA były praktycznie od zawsze, bo od zawsze panował tam system dwupartyjny, Polska ma inna kulturę polityczną.

 

jaki kurwa? Wiesz co znaczy to pojecie?

Oczywiście, że wiem.

Ty zaś pewnie liberalizm wiążesz z ekonomią co jest totalnym błędem.

Liberalizm nie jest przeciwieństwo socjalizmu, tylko kolektywizmu.

Można stawiać na pierwszym miejscu ekonomię a nie mieć nic wspólnego z liberalizmem. Liberalizm jest właśnie dlatego fałszywą doktryną bo na pierwszym miejscu stawia jednostkę kosztem wspólnoty, atomizując de facto społeczeństwo i robiąc z ludzi mentalnych parobków nakierowanych na zaspokajanie własnych, niskich potrzeb, bez jakiejś głębszej refleksji nad całokształtem. Wmawia się ludziom, że to oni są pępkiem wszechświata i nie muszą dbać o nic więcej, tylko o swoje chucie czy zachcianki. Ekonomia jest tutaj tylko dodatkiem, zupełnie niepotrzebnie demonizowana - wolny rynek i własność prywatna jest tylko jednym ze środków do osiągania ekonomicznej niezależności, co jest chętnie wykorzystywane w postulatach przez liberałów ale nie ma nic wspólnego z ich wynoszeniem człowieka ponad wspólnotę. To zawłaszczenie pewnych rozwiązań ekonomicznych przez pewną grupę politykierów, nic więcej. Liberałami czyni nas odrzucenie każdej ideologii wspólnotowej, kosztem postawienia jednostki na pierwszym planie - a to z ekonomią nie musi mieć nic wspólnego, a w/g takie schematu działają praktycznie wszystkie partie ograniczając się do jakiś pierdololo o podatkach, jakiś dopłatach do hektara, czy kwotach mlecznych. Jedynie PiS coś tam od czasu do czasu pobąkuje, o tradycji, lewackiej Unii etc, ale na ile to populizm, a na ile faktyczny trzon ideologiczny nie wiadomo, bo nikt nie określili sie tam konkretnie.

[LTS]

Za długie, nie czytam :)

[Damianos]

Szkoda tylko że dalej nie mamy jednomandatowych okręgów wyborczych w skali kraju, ale także w skali samorządu. Tak byłoby już w ogóle super - głosowalibyśmy na człowieka. A tak niestety wszystkie komitety mają przejebane, bo 5% w skali miasta nie przekroczą. 

Włąsnie mamy (za wyjątkiem miast na prawach powiatu). 

Tu sa po nowemu /jednomndatowe/  Będzin, Tarnowskie Góry, Mikołów, Racibórz, Zawiercie, Wodzisław, Knurów, Cieszyn, Czechowice-Dziedzice, Myszków, Żywiec, Czerwionka-Leszczyny, Pszczyna, Lubliniec, Łaziska Górne, Rydułtowy, Bieruń, Pyskowice, Orzesze, Radlin, Lędziny, Ustroń, Skoczów, Pszów, Kłobuck, Wisła, Blachownia, Wojkowice, Poręba, Kalety, Imielin, Miasteczko Śląskie, Łazy, Sławków, Koniecpol, Szczyrk, Siewierz, Kuźnica Raciborska, Żarki, Radzionków, Krzepice, Ogrodzieniec, Woźniki, Szczekociny, Toszek, Strumień, Wilamowice, Koziegłowy, Krzanowice, Pilica, Sośnicowice. 

Tu po staremu :Katowicach, Częstochowie, Sosnowcu, Gliwicach, Zabrzu, Bytomiu, Bielsku-Białej, Rudzie Śląskiej, Rybniku, Tychach, Dąbrowie Górniczej, Chorzowie, Jaworznie, Jastrzębiu, Mysłowicach, Siemianowicach, Żorach, Piekarach Śl. i Świętochłowicach.

 

Poza tym w 2010 miałes już jednomandatowe do Senatu.. 

Użytkownik Damianos edytował ten post 23 wrzesień 2014 - 16:44

[Jurek]

Jesli nie wygra to tak, jesli wygra to nie bedzie to w jego interesie.

 

Dokładnie.

 

Mamy swoje media, redakcja gieksa.pl powinna przeprowadzić duże, obszerne wywiady w których gruntownie wybada opinie kandydatów na temat sportu, piłki, stadionu i GieKSy. Wywiad nagrywany i autoryzowany, żeby się potem wyprzeć było trudniej.

 

Wiadomo, że zawsze mogą zmienić zdanie, ale ew. wyparcie się i zmiana poglądów jest znacznie trudniejsza i daje nam większe pole możliwości.

[Krzyś]

A Sośnierz się zastanawia.

 

Ja zagłosuję na Krupę z powodu klubu. Uważam że to będzie najlepsza opcja dla nas.

 

 

ech, szkodaż że Marcin nie bardzo pijący i imprezowy.

Chyba trzeba z Asią zagadać:)))

 

Oczywiście żart.

 

Krupa?

 

Jakoś mi tak nie bardzo.

[ziomek]

Krzysztof Pieczyński !!!!!!!!!!!!!!!!

Użytkownik ziomek edytował ten post 23 wrzesień 2014 - 17:38