zwlaszcza jak byly oprawy propedalskie, eh.
Światowa piłka
#26
Napisano 19 sierpień 2013 - 12:52
#27
Napisano 19 sierpień 2013 - 14:55
Niby dopiero pierwsze szpile ale coś mi się wydaje że w Madrycie jeszcze zatęsknią za Mourinho.
#28
Napisano 19 sierpień 2013 - 15:10
Mou to jednak kapitalny trener.
#29
Napisano 19 sierpień 2013 - 15:22
Mou jest strasznie irytującym trenerem jego defensywny styl jest nudy , z takim zawodnikami jak miał w Realu powinien prowadzić bardziej ofensywny styl gry.
#30
Napisano 19 sierpień 2013 - 15:36
Bambo od razu widac ze barcelonie kibicujesz i napisz to wprost ze jestes antyreal/anty mourinho a nie pierdol o jakims defensywnym stylu bo tylko sie osmieszasz, poczytaj ile bramek bylo strzelanych w kazdym sezonie kiedy Mou byl na lawce w Madrycie i zastanow sie dobrze jak te liczby maja sie do defensywnego stylu gry o ktorym piszesz
- tommywie lubi to
#31
Napisano 19 sierpień 2013 - 15:49
to nawet nie musi być kwestia bycia antyreal/antymourinho - po prostu podpierania się informacjami, które ktoś gdzieś kiedyś rzucił, a wszyscy ślepo w to wierzą... antyfutbolowy Real Mourinho pobił rekord ilości strzelonych bramek w lidze ot, taki fuks
#32
Napisano 19 sierpień 2013 - 17:47
Nie przesadzajmy, że podpieranie się informacjami, które ktoś rzucił
Jak ktoś nie jest ślepy, to wystarczył mu jeden mecz, żeby zobaczyć, że Real gra ofensywnie.
Defensywnie to zagrał Mourinho Interem z Barceloną na Camp Nou.
Bambo - prowokacja jakaś.
#33
Napisano 19 sierpień 2013 - 19:39
Siła ofensywy Realu tkwi w defensywie czyli szybkim agresywnym ataku na połowie rywali; nie jest to takie klasyczne bronienie się na swojej połowie czy w "16" tylko wysoki pressing. Może o to mu chodziło? Ale żeby pisać że styl Mou jest nudny
Kto kocha ten wierzy
GKS KATOWICE!
"Zrobimy wszystko by klub zagrał w Ekstraklasie, bo dla metropolii to wstyd, by tylko jedna drużyna grała w Ekstraklasie"
#34
Napisano 19 sierpień 2013 - 20:57
Pierwsza kolejka i Newcastle jak się frajerzyło, tak się frajerzy dalej.
Kompletnie nie rozumiem jak można było pozostawić nieudacznika Pardew na stanowisku.
To co grają w obronie to koszmar, a do tego dochodzi głupota...
#35
Napisano 19 sierpień 2013 - 21:06
czysty debilizm
sklad maja calkiem ciekawy a graja jak najwieksze parowy
jeden juz wylecial pewnie na tym sie nie skonczy, jedynie ben arfa cos tam probuje
#36
Napisano 19 sierpień 2013 - 21:29
Panowie może mi powiecie ze Muo niema defensywnego stylu gry ? Wystarczy zobaczyć w statystki jak prowadzil Chelsea , Inter ,FC Porto !!! Nawet legenda Realu twierdził , że Mou prowadzi Real anty piłkarsko jak znajde wypowiedz to wam pokaze. Kibicuje FC Barcelonie , ale to niema żadnego znaczenia , bo teraz to wy nie jestescie obiektywni , bo jak przychodziło Mou grać z jakimś lepszym zespołem , to jego styl był bardzo defensywny .
#37
Napisano 19 sierpień 2013 - 21:48
Ile masz lat?
- Mayek lubi to
Przyjaźń jest wszystkim!
#38
Napisano 19 sierpień 2013 - 21:55
#39
Napisano 19 sierpień 2013 - 22:02
Po przeczytaniu ostatniego postu tego Bambo, dokładnie taką samą myśl mam jak Kosa.
Sama stylistyka pisania na poziomie 12-latka, który po praz pierwszy ma okazję zaistnieć na forum.
#40
Napisano 20 sierpień 2013 - 07:05
dopiero wczoraj przekonałem się jakich transferów dokonało ManCity,skoro takiego Jovetica nie było nawet na ławce,a w obronie brak środkowego obrońcy. Polityka w stylu Barcelony :) ale pojechali ze Srokami ostro,bramka Toure palce lizać.
Ale gol weekendu dla mnie to gol Lamparda. Nie mam wątpliwości,że pod skrzydłami Mou będzie jeszcze lepszy. A swoją drogą Mata nie grał bo...?
a co do tego co pisze Bambo to zobacz ostatnie mecze Realu z Barceloną i powiedz gdzie jest ta antypiłka Realu? Pod Mourinho Real grał świetnie stylowo,strzelał mnóstwo bramek i oglądało się ich lepiej niż ciuciubabkę Barcelony. Mówię to ja - kibic Barcelony. Z mocną wiarą,że Martino tchnie w to wszystko nowy polot.
#41
Napisano 20 sierpień 2013 - 14:26
hmmm co do tej obrony to wydaje mi sie ze kapitalne spotkanie do czasu kontuzji zagral Kompany,
dac mu jeszcze jednego solidnego srodkowego obronce i bedzie spoko,
ogolnie sklad City calkiem ciekawy,
ciszy mnie fakt ze trener postawil chyba na Dzeko ktory mimo tego ze nie strzelil gola to mial spory udzial w zwyciestwie
#42
Napisano 20 sierpień 2013 - 16:46
Polskie media przy hiszpańskich to uczeń i mistrz...
United mimo wygranej 4-1 nie zachwycali. Swansea spokojnie kontrolowało mecz a tu jeb - dwie bramy w dwie minuty i koniec. Z taką grą to z Chelsea czy City nie ma co marzyć o wygranych.
Arsenal to mega ciule, to samo Wenger. Mają kasy w ciul. Za mniej niż 50mln funtów mogli zakontraktować super zawodników (Cabaye, Fallaini, Baines) a pierdolą się z tym, że szkoda gadać. A teraz wypadał im jeszcze Chamberlain
Chelsea i City to chyba daleko przed wszystkimi.
Liga hiszpańska będzie w ciul ciekawa. Betis i Sociedad utrzymały składy, a ubytki fajnie pozastępowali. Nie ma co oceniać po perwszej kojece, ale widać różnicę w grze Barcelony - ostry i wysoki pressing, tego za Tito nie było. Jednak Levante się nie popisało, a ostatnia bramka to kabaret. Real średnio rozpoczął sezon, ale Isco pokazał że może być tym, kogo brakowało w drużynie Mou.
#43
Napisano 20 sierpień 2013 - 16:58
brama Lamparda piękna
#44
Napisano 20 sierpień 2013 - 17:18
takie dupcenie o United to ja juz slysze pare sezonow. City wygrali 4:0 ale dlatego ze Newcastle bylo tragicznie slabo. Chelsea 2:0 i mozna powiedziec, ze tylko 2:0.
Pierwsze mecze i gadanie kto na co nie ma szans, usmialem sie:) Skonczy sei tak jak zwykle czyli United podniosa puchar bo Czelsi sie obsra. City to banda najemnikow, zobaczymy jak beda wygladali w przekroju sezonu.
United na oko jest najslabsze od lat ale wszystko zweryfikuje boisko. Za tydzien w pon mecz z Chelsea. Szkoda a zarazem dobrze, ze tak szybko. City ma 5 meczow mega latwych a potem u siebie United. Ktos im dobrze terminarz ulozyl.
#45
Napisano 20 sierpień 2013 - 17:27
Tylko Fergusona już nie ma, który potrafił z takiego patałacha jak Evans zrobić solidnego zawodnika...
#46
Napisano 20 sierpień 2013 - 21:26
hmmm co do tej obrony to wydaje mi sie ze kapitalne spotkanie do czasu kontuzji zagral Kompany,
dac mu jeszcze jednego solidnego srodkowego obronce i bedzie spoko,
ogolnie sklad City calkiem ciekawy,
ciszy mnie fakt ze trener postawil chyba na Dzeko ktory mimo tego ze nie strzelil gola to mial spory udzial w zwyciestwie
jeden Kompany. Barca też ma jednego Pique,a potem jest problem. Lescott nie jest stoperem z najwyższej półki. Właśnie tego 'dać mu jeszcze jednego' nie zrealizowano,tak samo jak w Barcelonie...a wątpię,że jeszcze kogoś kupią.
a Dżeko - co mnie też cieszy - został piłkarzem meczu :)
a ManU NIGDY nie można skreślać. Utrzymali skład,więc będą cholernie mocni. Ale jak pisał Mayek za tydzień w poniedziałek pierwszy poważny sprawdzian. To może pokazać czy nadal mają swój charakter wypracowany za Fergusona.
Co do Realu to problem się robi z Ikerem. Nie wiem ile prawdy w tym co piszą,ale jego sytuacja mu się nie podoba,czemu daje wyraz,a jeśli do ekipy dołączy niechciany rzekomo tam Bale to...cholera wie co z tego będzie. Albo następni Galacticos, albo klapa i kłótnie wewnątrz. Pierwszy mecz pokazał,że Isco to może być strzał w dychę. Dobrze,że karuzela znów się kręci.
#47
Napisano 20 sierpień 2013 - 22:01
Bale dołączy do Realu jak Perez chce zawodnika to zawsze go bierze choćby by miał dać xxx kasy, może pora żeby Iker zmienił klub dopóki jest jego ikoną .
#48
Napisano 21 sierpień 2013 - 15:23
tylko to juz nie rok 2000 ze to Perez wybierał jaki zawodnik zostanie kupiony a jaki sprzedany, tamte czasy juz mineły, teraz trener, czy to byl Mou czy teraz Ancelotti wybiera zawodonika ktory ma zostac pozyskany i Bale jest na celowniku Realu przede wszytskim ze wzgledu sportowych i to nie jest tak ze nie chca w szatni Bale tylko chodzi o kwote transferu, Ramos i paru innych piłkarzy w wywiadach powtarzalo tylko to ze wlasnie troche za duzo pieniedzy, mysle ze jedynym niezadowolonym z pozyskania Bale bedzie glownie C.Ronaldo, wiec Bambo wedlug mnie zas sie mylisz ze to tylko Perez pragnie tego zawodnika, co do Ikera to mysle ze trzeba zaczekac jeszcze 3-4 kolejki, jesli nie skoczy do podstawowego składu to mysle ze juz w zimowym okienku odejdzie do innego klubu, dla mnie bardzo watpliwe ze bedzie to FCB, obstawiałbym bardziej za ManU
#49
Napisano 22 sierpień 2013 - 04:35
w nieoficjalnych informacji wynika, że nc+ i Orange Sport będą pokazywały Serie A przez dwa następne sezony. Dwa mecze na kanałach nc+ a jeden w Orange.
Na swoim FB Orange już potwierdziło, że Serie A u nich będzie, ale nie podało konkretnych danych.
Oferta piłkarska NC+ może zadowolić :)
#50
Napisano 26 sierpień 2013 - 08:03
Polskie media przy hiszpańskich to uczeń i mistrz...
United mimo wygranej 4-1 nie zachwycali. Swansea spokojnie kontrolowało mecz a tu jeb - dwie bramy w dwie minuty i koniec. Z taką grą to z Chelsea czy City nie ma co marzyć o wygranych.
Arsenal to mega ciule, to samo Wenger. Mają kasy w ciul. Za mniej niż 50mln funtów mogli zakontraktować super zawodników (Cabaye, Fallaini, Baines) a pierdolą się z tym, że szkoda gadać. A teraz wypadał im jeszcze Chamberlain
Chelsea i City to chyba daleko przed wszystkimi.
Czekałem cierpliwie, żeby odpowiedzieć. Więc Manchester United nigdy nie jest faworytem, czy to obrońca tytułu czy pretendent, jednak skutecznie wygrywają ligę a sezon temu, to zdeklasowali rozgrywki, zaś 2 sezonu temu frajersko oddali mistrza, gdzie Sergio Aguero w 94 minucie tego upragnionego mistrza. Chelsea Londyn wygrała 2 mecze, jednak póki co szału nie ma, ale w Anglii najważniejsze jest to, żeby wygrywać z teoretycznie słabszymi zespołami, bo na koniec sezonu wychodzi to bokiem. Manchesterem City po meczu z Newcastle United wszyscy się zachwycali, że 4:0 i piękna gra, tylko po wczorajszej porażce 3:2 w Cardiff można powiedzieć, że łatwych spotkań nie ma a City forsowało pod koniec obronę dopiero, bo Edin Dżeko fartem strzelił na 0:1, jednak trzeba potrafić, żeby "tunel" wykorzystać przy strzale i umieścić piłkę w siatce.
Dzisiaj wieczorem klasyk Manchester - Chelsea. Dla Davida Moyesa w końcu prawdziwy wymagający rywal. Wayne Rooney ma zagrać w podstawowym składzie, żeby rozwiać wątpliwości. Będzie ciężki mecz dla United, bo Chelsea w ostatnich spotkaniach bezpośrednich częściej wychodzi zwycięsko.
Tylko Fergusona już nie ma, który potrafił z takiego patałacha jak Evans zrobić solidnego zawodnika...
Zgadzam się. Johnny Evans był takim drewniakiem swego czasu, że Adrian Napierała by go wygryzł, jednak skuli kontuzji Rio Ferdinanda/Nemanji Vidicia zagrał pod rząd 35-40 spotkań i ograł się konkretnie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 1 gości, 1 anonimowych