Ten gość to jest jednak z innej planety.
2 razy na dechach, 11 ciężkich rund a regeneracja na rave'ach w klubie
https://twitter.com/...157165375033346
Napisano 10 październik 2021 - 13:18
Ten gość to jest jednak z innej planety.
2 razy na dechach, 11 ciężkich rund a regeneracja na rave'ach w klubie
https://twitter.com/...157165375033346
Napisano 10 październik 2021 - 20:21
Napisano 11 październik 2021 - 08:10
1 ciężkich rund a regeneracja na rave'ach w klubieTo jest świry w chuj
Wilder pełna spina, groźna maska, a Fury wchodzi jako pretorian ze śpiewem na ustach "you shook me all night long" i po raz trzeci rozpierdala Wildera, jeszcze bardziej niż w poprzedniej walce. To jest ewenement. Umiejętności swoją drogą, ale jaki trzeba mieć łeb żeby udźwignąć taki ciężar. Póki co Wilder, Joshua zostali właśnie psychicznie wyłączeni. Dlatego Antek przegrał z Usykiem, dlatego Wilder po przegranej z Furym również. Oczywiście jeszcze mogą mistrzami zostać i pewnie zostaną, ale to co zrobił Fury, tego nikt mu nigdy nie odbierze.
Po walce oczywiście zaśpiewał "walking in Vegas" (kawałek "walking in Memphis w oryginale)
Napisano 23 kwiecień 2022 - 23:26
Tyson Fury, ten gość zadziwia. Kolejne fantastyczne zwycięstwo, ale moim zdaniem do pełnego skalpu brakuje mu Johsuy i Usyka na ten moment.
Napisano 24 kwiecień 2022 - 10:15
Napisano 24 kwiecień 2022 - 10:31
Joshue moim zdaniem by rozwalił, ale z Usykiem mógłby mieć trudności.
Napisano 24 kwiecień 2022 - 12:05
Napisano 24 kwiecień 2022 - 19:31
Z jego wypowiedzi wynika, że już do ringu nie wyjdzie niestety. Ewentualnie jakieś pokazowe walki.
Napisano 25 kwiecień 2022 - 13:44
W tym przypadku liczę na korzyści z jego niestabilności emocjonalnej :)
Napisano 25 kwiecień 2022 - 15:51
Gdzieś przeczytałem koment, w stylu, że wchodzisz na Wembley przy 94tys ludzi, śpiewasz sobie razem z nimi a potem siadasz na tronie i fajerwerki ciulają na pół Londynu - no to jak tu się ma nie pojebać we łbie
Też mam nadzieję, że pojebie go pozytywnie i będzie tak jeszcze raz chciał pobalować w walce unifikacyjnej :)
Napisano 25 kwiecień 2022 - 19:08
No jego wejście to w ogóle było skandaliczne jeżeli chodzi o czas. Whyte musiał bardzo długo czekać. Samo wejście pierwszego było długie, robili rundę wokół boiska praktycznie, a Fury jeszcze kurwa teledysk, fajerwerki
Napisano 25 kwiecień 2022 - 19:29
Król może więcej :)
Napisano 26 kwiecień 2022 - 10:29
W tym przypadku liczę na korzyści z jego niestabilności emocjonalnej :)
Gdyby był niestabilny emocjonalnie, to by tak dobrze nie walczył.
Napisano 26 kwiecień 2022 - 17:22
Gdyby był stabilny to by nie popadał w skrajności.
Napisano 26 kwiecień 2022 - 18:23
To, że kiedyś miał depresję nie znaczy, że całe życie niestabilny będzie.
Napisano 26 kwiecień 2022 - 19:37
Dobra, skończmy to jałowe pierdolenie
Napisano 26 kwiecień 2022 - 22:11
Dobrze:)
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych