5116 odpowiedzi w tym temacie

[griszag]

No i Mali mimo miazdzacej przewagi przegrywa z WKS po dogrywce. Grali 11 na 10 ponad godzinę, niewykorzystany elwer, prowadzenie, a WKS w 10 wyrównuje się 90 min. Przerzneli wygrany szpil.

Pytanie za 100 punktow - z jaką drużyna kojarzy się Wam takie frajerstwo?

Z murzynską. Pisałem o tym jak Ghana przegrała z Urugwajem w 2010

[Buziol]

No i Mali mimo miazdzacej przewagi przegrywa z WKS po dogrywce. Grali 11 na 10 ponad godzinę, niewykorzystany elwer, prowadzenie, a WKS w 10 wyrównuje się 90 min. Przerzneli wygrany szpil.

Pytanie za 100 punktow - z jaką drużyna kojarzy się Wam takie frajerstwo?

Z legła, starą motyką, która przerżnęła 2:3 i wtopiła majstra w sezonie 96/97. 

 

P.S.

Prowadząć uprzednio 2:0. 

Użytkownik Buziol edytował ten post 03 luty 2024 - 22:01

[Fjodor1964]

No to szczęściarze jesteście, bo po tych wszystkich strzałach w ryj od naszych skorokopów każdy taki szpil mnie się kojarzy jednoznacznie.

 

Z jednej strony zaczyna wkurzać to WKS. Farta mają jak Włosi w 1994 lub 2006 albo Grecja w 2004.

 

Awans z trzeciego placu przy 3 punktach i bramkach 2-5. w 1/8 z Senegalem wyrównanie z elwra w 86. min i potem awans też w elwrach. teraz Mali xG 1.38-0.6, rogi 12-2, posiadanie 62%, 16. min elwra zmarnowali, 30. min czerwo dla WKS, w końcu wciśli 70. min, a w 90. ci w 10 wyrównują. Cała dogrywka 11 na 10, a ci w doliczonym pyk na 2-1... po rykoszecie.

 

Z drugiej strony należy im się szacun, w dogrywce po wyrównaniu dostali takiego powera, że grali jak równy z równym. 

 

Co ciekawe, po porażce 0-4 z Gwineą Równikową w ostatnim szpilu grupowym poleciał trener, bo wszyscy myśleli, że pozamiatane. A tu awansowali psim swędem i mogą majstra nawet zdobyć, bo teraz są w gazie.

Użytkownik Fjodor1964 edytował ten post 04 luty 2024 - 00:14

[Fjodor1964]

Z murzynską. Pisałem o tym jak Ghana przegrała z Urugwajem w 2010

 

Nie no, tego nie da się do Ghany porównać. W tamtym szpilu to była jedynie kwestia niewykorzystanego elwra, to się zdarza najlepszym (Platini, Baggio etc.), ale sam szpil był raczej wyrównany, może jedynie z nieznaczną przewagą Ghany. A Mali grało 90 min 11 na 10 i nie wykorzystało elwra. z 2-0 WKS by się nie podniosło w 10. 

[Fjodor1964]

Mnie np z jakąś afrykańską. Udowodnione naukowo małe mózgi, do stosunkowo wielkich głów.

 

Z tego, co wiem, nie liczy się objętość mózgu, ino jego powierzchnia. Słoń ma większy od człowieka, ale mniej pofałdowany no i jest głupszy

 

A jak czorni w kwestii pofałdowania, to już nie wiem. Z biologii zawsze miołech trója 

[Fjodor1964]

Z legła, starą motyką, która przerżnęła 2:3 i wtopiła majstra w sezonie 96/97. 

 

P.S.

Prowadząć uprzednio 2:0. 

 

Przykre ino, że ległej zdarzyło się to raz, a GieKsie... ehhh

 

No ale i tak na koniec dnia potrafiłeś wywołać uśmiech na moim ryju :) 

 

 

No i na koniec dnia potrafiłeś wywołać uśmiech na moim ryju :) 

 

[Fjodor1964]

Myślałem, że już wszystko zobaczyłem w tym turnieju, ale się myliłem. Ostatni z ćwierćfinałów po 120 min 0-0. Szam szpil dość nudny, czego się spodziewałem. Bo w sumie czego spodziewać się po Portugalcach z Rep. Zielonego Przylądka i RPA, która półfinał z Marokiem zagrała jak Grecja w 2004?

 

Ale konkurs elwrów był niesamowity - już sam wynik 1:2 mówi wiele. Williams, golkiper RPA, broni 4 z 5 karnych. I ta ekipa, mimo że sama ma skuteczność z elwrów 50%, melduje się w półfinale.

 

 Kiedyś, jak bodajże w 2012  Zambia pokonała Nigerię w finale w karnych 8:7. ktoś na forum napisał "Niech się czorni bronić nauczą" - no i się chyba nauczyli :) Interwencje Fofany z WKS też niczego sobie.

 

Zatem mamy: WKS - D.R. Konga i Nigeria - RPA. Wszystko przemawia za klasykiem w finale Nigeria - WKS, chociaż po cichu liczę, że Kongijczycy, którzy odprawili w ćwierćfinale Gwineę 3-1 (po dwóch karnych w obie strony z kapelusza i pięknej bramce z wolnego a la Roberto Carlos) sprawią niespodziankę :)

Użytkownik Fjodor1964 edytował ten post 04 luty 2024 - 00:29

[griszag]

Nie no, tego nie da się do Ghany porównać. W tamtym szpilu to była jedynie kwestia niewykorzystanego elwra, to się zdarza najlepszym (Platini, Baggio etc.), ale sam szpil był raczej wyrównany, może jedynie z nieznaczną przewagą Ghany. A Mali grało 90 min 11 na 10 i nie wykorzystało elwra. z 2-0 WKS by się nie podniosło w 10.

Tam szła akcja 3 czornych na bramkarza i jeden głupi chuj sam chciał skończyć zamiast podać do któregoś i się zesrało

[Buziol]

Przykre ino, że ległej zdarzyło się to raz, a GieKsie... ehhh

 

No ale i tak na koniec dnia potrafiłeś wywołać uśmiech na moim ryju :) 

 

 

No i na koniec dnia potrafiłeś wywołać uśmiech na moim ryju :) 

Bo czas biegnie, zmieniają się rządy, wybuchają wojny ale zawsze i wszędzie legła to tirówka!!

[świstak]

Tam szła akcja 3 czornych na bramkarza i jeden głupi chuj sam chciał skończyć zamiast podać do któregoś i się zesrało

To mi się Kufel przypomniał na eŁKS-ie kiedyś.

[Fjodor1964]

Tam szła akcja 3 czornych na bramkarza i jeden głupi chuj sam chciał skończyć zamiast podać do któregoś i się zesrało

Nie pamiętam dokladnie, stary jestem,ale obejrzałem sobie obszerny skrót z tamtego szpilu i nie było takiej sytuacji. Na pewno mecze Ci się nie pomyliły?

Użytkownik Fjodor1964 edytował ten post 04 luty 2024 - 18:25

[griszag]

Nie było czegoś takiego pod koniec drugiej połowy?

[Fjodor1964]

Kurczę, na tyle mocno kibicowałem Ghanie, że bym chyba zapamiętał takie frajerstwo. Musiałbym mieć czas, żeby cały szpil obejrzeć.
Gram właśnie w brydża, jak znajdę, puszczę sobie ostatnie 15 min regulaminowego czasu.

 

Edit: obejrzałem od 73. minuty, jednym okiem, bo brydż, ale nie widziałem podobnej sytuacji.

Użytkownik Fjodor1964 edytował ten post 05 luty 2024 - 00:18

[griszag]

to może o innych murzynów chodziło. Albo o inny szpil. Ale było tak, że czarni mogli zamknąć mecz (np. to były MŚ bo innych nie oglądałem) właśnie przez taką akcję ale się bambus napalił i spierdolił.

[griszag]

Ty się znasz na murzyńskim footbolu to obejrzyj wszystkie od 2010 to może znajdziesz tą sytuację :)

[Fjodor1964]

Ależ półfinał Nigeria - RPA, z niezłą dramaturgią.

 

W I połówce skazane na pożarcie RPA zdecydowanie lepsze, w II Nigeryjczycy wzięli się do roboty, prowadzili po karnym, potem po kontrze na 2-0, cieszą się, a tu VAR, bo przed kontrą był faul w ich polu karnym, elwer dla RPA i 1-1. Dodam, że oba karne takie, że sam Janiszewski by się nie powstydził - faul na linii pola karnego, w stosunkowo niegroźnej sytuacji.

 

W doliczonym Nigeria nie wie, co się dzieje, RPA nie trafia do pustaka - szkoda, bo pograłem na nich live. W Dobrywka w miar wyrównana, z minimalną przewagą Nigeryjczyków, 4 min przed końcem czerwo dla RPA po faulu sam na sam.

 

W karnych myślałem, że Nigeria będzie miała kupę w batkach po tym, co torman RPA zrobił w 1/4 (obronił 4 elwry). Jednak chyba na wyrost, nie wziąłem pod uwagę, że chopy z RPA sami ciulato strzelali (tam się chyba 2-1 ten konkurs elwrów skończył). Czyli  to nie Williams rewelacyjnie bronił w 1/4, a Portugalce z Zielonego Przylądka partolili. A Nigeria pełna profeska w karnych, 4 z 5 dobrze, na zimno wykonane, jeden nad lata, ale torman zmylony. Doświadczenie zrobiło swoje.

 

Cóż, zobaczymy jak drugi półfinał. Z jednej strony fajnie byłoby zobaczyć finałowy klasyk Nigeria - WKS, z drugiej - ciekawie obejrzeć w finale kogoś nowego. DR Konga nie jest bez szans.

Użytkownik Fjodor1964 edytował ten post 07 luty 2024 - 21:23

[adamooo]

Inter wczoraj wygrywa w derbach Mediolanu  i  zdobywa Mistrza Włoch .

Piekny widok ,po zwyciestwie nad  lokalnym rywalem .

Do zakonczenia sezonu został 5 kolejek .