Jump to content


Photo

Polityka


6035 replies to this topic

#3501 kosa

kosa
  • SK1964
  • LokalizacjaPanewniki

Posted 23 December 2016 - 00:56

Mów do muła, a muł ułała. 

 

Ty się nie odnosisz do mojego postu, a jedynie do swojej teorii, jakoby przedsiębiorcom w Polsce przeszkadzała wysokość podatku lub czas zakładania firmy. A tak nie jest w rzeczywistości. Ja nie znam żadnego przedsiębiorcy, który narzeka na te dwie kwestie. Znaczy teraz już znam - Ciebie ;) A narzekają na to, co napisałem w swoim poście (kilka spraw wymieniłem). Nie ma sensu ta rozmowa.


Edited by kosa, 23 December 2016 - 01:05.

Przyjaźń jest wszystkim!


#3502 Zbig

Zbig
  • Zarejestrowani użytkownicy

Posted 23 December 2016 - 01:02

Bo duże firmy wydają kupę kasy na prawników zeby ich skarbówka nie ujebała z kasy. Lepiej im wydać na prawników najlepiej zagranicznyhc niz dac cos skarbówce.

Jakby przepisy byly prostsze to kazdy wiedzialby jak prowadzic biznes w Polsce.

Podatki czy śa wysokie czy niskie to wszystko zalezy kto to pisze na pewno za wysokie są obciązenia pracownicze, bo koszt zatrudnienia osoby i jest bardzo wysoki dając pracownikowi 1000 dotakowo muszisz chyba wszystkich danin zaplacic kolo chyba 500 - 600 zlotych.



#3503 Jata

Jata
  • Zarejestrowani użytkownicy
  • LokalizacjaMysłowice

Posted 23 December 2016 - 01:31

Bo duże firmy wydają kupę kasy na prawników zeby ich skarbówka nie ujebała z kasy. Lepiej im wydać na prawników najlepiej zagranicznyhc niz dac cos skarbówce.

Jakby przepisy byly prostsze to kazdy wiedzialby jak prowadzic biznes w Polsce.

Podatki czy śa wysokie czy niskie to wszystko zalezy kto to pisze na pewno za wysokie są obciązenia pracownicze, bo koszt zatrudnienia osoby i jest bardzo wysoki dając pracownikowi 1000 dotakowo muszisz chyba wszystkich danin zaplacic kolo chyba 500 - 600 zlotych.

Ja tam prosto liczę jak zakłdam że mam mieć np 1000 brutto to 1/3 odliczam na wszytko związane z Państwem reszta dla mnie - małe różnice są od tej reguły....

 

Ze prawo jest zagmatwane to już kwestia subiektywna bo np. duże firmy nie narzekają na klimat podatkowy w Polsce

 

szczerze przyznam że na tych sprawach się nie znam bo działalności nie prowadzę nie prowadziłem, ale od zawsze się słyszy że duży może więcej (mały dostaje w dupę). Wg mnie kolosy korzystają z ulg etc które mogą nie przysługiwać małym, druga sprawa - jakiego zwykłego szaraka z budy z warzywami stać na prawnika (kumatego) ? Jestem w błędzie - srk - tak uważam...


Pierdoli mnie opinia prostaków


#3504 kosa

kosa
  • SK1964
  • LokalizacjaPanewniki

Posted 23 December 2016 - 01:36

Ja tam prosto liczę jak zakłdam że mam mieć np 1000 brutto to 1/3 odliczam na wszytko związane z Państwem reszta dla mnie - małe różnice są od tej reguły....

 

Tylko warto pamiętać, że Twoja wypłata brutto to nie jest końcowy koszt, bo pracodawca płaci jeszcze od tej kwoty składki.

 

Np.

 

2231 - pełny koszt pracodawcy (w tym niewidoczne dla Ciebie prawie 400 złotych)

1850 brutto - to widzisz Ty na pasku

1355 netto - to widzisz Ty na koncie (60 proc. z kwoty pełnego kosztu)


  • Carlos91 likes this

Przyjaźń jest wszystkim!


#3505 Junior

Junior
  • SK1964
  • LokalizacjaKatowice

Posted 23 December 2016 - 01:38

Zarejestrowanie firmy w Polsce zajmuje kilka godzin. A cały ten niesprzyjający ekosystem wynika z ogromnych ilości ulg które są różnie interpretowane - jedni potrafią z tego skorzystać inni się wyłożą przy kontroli.


Totalne bzdury.

Zajmujemy miejsce w drugiej setce państw gdzie najtrudniej prowadzi się DG ze względów formalnych na linii przedsiębiorstwo-panstwo.

"Bardzo się irytuję kiedy czytam, że GKS wygrał albo przegrał, a potem okazuje się, że chodzi o... GKS Bełchatów. Przepraszam, ale GKS jest tylko jeden, tak samo jak Ruch, Górnik, Wisła, Motor, Lech albo Legia. Z całym szacunkiem, ale kiedy mowa o innych drużynach tak samo się nazywających, powinno dodawać się miasto dla pełnej identyfikacji. Niech Bełchatów osiągnie w polskiej piłce tyle co Katowice - wtedy porozmawiamy."

06 kwietnia 2009, Paweł Czado.


#3506 Junior

Junior
  • SK1964
  • LokalizacjaKatowice

Posted 23 December 2016 - 01:44

To z 2014 roku:

Pod względem łatwości płacenia podatków Polska zajęła 87 miejsce. Przedsiębiorca, który chciałby spełnić wymagania polskich przepisów podatkowych, musiałby dokonać 18 płatności składających się w sumie na 38,7% zysku brutto i poświęcić na to 286 godzin w roku. Najwyższą pozycję w grupie państw Europy zajęła w tej kategorii Irlandia (6 miejsce), a w Europie Środkowo-Wschodniej Łotwa (24 miejsce).

"Bardzo się irytuję kiedy czytam, że GKS wygrał albo przegrał, a potem okazuje się, że chodzi o... GKS Bełchatów. Przepraszam, ale GKS jest tylko jeden, tak samo jak Ruch, Górnik, Wisła, Motor, Lech albo Legia. Z całym szacunkiem, ale kiedy mowa o innych drużynach tak samo się nazywających, powinno dodawać się miasto dla pełnej identyfikacji. Niech Bełchatów osiągnie w polskiej piłce tyle co Katowice - wtedy porozmawiamy."

06 kwietnia 2009, Paweł Czado.


#3507 Mayek

Mayek
  • SK1964

Posted 23 December 2016 - 02:26

co to znaczy dokladnie zarejestrowanie firmy? Bo moze terror ma z tym problem. Na caly proces zakladania firmy ma wplyw to, jaka to dzialalnosc. Czy DG, czy spolka. A nastepnie takie rzeczy jak zatrudnianie pracownikow, posiadanie pojazdow czy maszyn oraz nieruchomosci. Kurwa, jak mozna pisac, ze system wynika z ulg. Z jakich ulg? System wynika z koniecznosci prowadzenia ksiegowosci i pojebanej ewidencji dokladnie wszystkiego. Kazda obracana zlotowka musi byc rozpisana dla panstwa. Nie mozna czegos kupic i sprzedac bez wpisania tego w "ksiazke". Tego sie nie nazywa ulga. Ulga to by byla, jakbys kogos zatrudnil i mial mniejszy podatek. Ale jest dokladnie na odwrot, zatrudnisz kogos, to potem masz jeszcze przejebane, ze to zrobiles :D



#3508 LTS

LTS
  • Zarejestrowani użytkownicy

Posted 23 December 2016 - 06:29

Terror gdybyś był praktykiem , a nie teoretykiem inaczej byś mówił o prowadzeniu biznesu w PL.
  • Junior, kosa, Benny and 2 others like this

#3509 Guest_BGC64_*

Guest_BGC64_*
  • Anonimowi

Posted 23 December 2016 - 08:44

Ja od roku na własnej działalności gdy widzę ile zapierdala mi państwo miesięcznie dostaje kurwicy. Oczywiście o takich rzeczach jak płatne l4 albo urlop można zapomnieć. Nie opłaca się zarabiać bo podpierdalają w chuj. Potem jeszcze jak się doliczy VAT-y itp to już w ogóle kurwa odechciewa się żyć.



#3510 terror

terror
  • Zarejestrowani użytkownicy

Posted 23 December 2016 - 12:40

Terror gdybyś był praktykiem , a nie teoretykiem inaczej byś mówił o prowadzeniu biznesu w PL.

A czym dla Ciebie jest ten mityczny BYSNES? Fabryka z dymiącymi kominami?

Prowadziłem przez ponad rok jednoosobową działalność gospodarczą i jedyne co mnie zaskoczyło to fakt, ile jest możliwości obchodzenia podatków, załatwienia ulg, dofinansowań etc. i moim zdaniem z tego powodu wynika w głównej mierze biurokracja w Polsce - trzeba to wszystko prowadzić, przedstawiać, udowadniać do tego jest kilka możliwości rozliczania co dodatkowo komplikuje sprawę. To też jest kolejny dowód na to napisałem - podatki w Polsce są degresywne, bogaty może więcej wyciągnąć bo koszt prowadzenia skomplikowanej księgowości jest małym procentem kosztów i sobie może pozwolić i "ryzykowanie" w postaci wchodzenia w różne układy podatkowe z państwem a dla szaraczek tego nie ogarnie bądź zjedzą go koszta prowadzenia księgowości.

 

Czy to wszystko jest jakoś mega skomplikowane? No wnie wiem, ale fakty są takie, że Polska pod względem procentowego udziału prowadzenia "bysnesów" w Poslce jest w czołówce Europejskiej - Polacy chętniej zakładają wąłsne interesy w porównaniu z innymi państwami naszego kontynentu.


"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami"  -  Charles Maurras

 


#3511 kosa

kosa
  • SK1964
  • LokalizacjaPanewniki

Posted 23 December 2016 - 14:33

Jednoosobową DG w większości przypadków ciężko nazwać biznesem. Zazwyczaj jest to świadczenie usług dla jednego podmiotu, który po prostu wymusza na pracowniku taką formę i/lub pracownik sam przelicza, że tak będzie miał lepiej (ale nie o niebotyczne kwoty, a 500-1000 złotych). Ciężko to nazwać biznesem w sensie szerszym. To tak naprawdę samozatrudnienie. Większość osób na DG de facto pracuje tak jakby na umowę o pracę, bo co miesiąc zarabiają w miarę stałą kwotę porównywalną do kwot jakie na czysto zarabiają ludzie zatrudnieni na umowy o pracę. Dlatego się nie dziwię, że jesteśmy w czołówce pod tym względem w Europie, ale to nie wiąże się to z tym, że w Polsce łatwo się prowadzi firmy, ale bardziej z tym, że to konieczność. A już zupełnie inną sprawą jest, że mamy naprawdę dużo ludzi z żyłką przedsiębiorcy - co widać choćby w UK, gdzie procentowy udział polskich LTD z roku na rok się zwiększa. Ciekawe ile DG w Polsce zatrudnia więcej niż siebie na umowę w pełnym wymiarze godzin. Zapewne mały procent całości.

 

Przykład z życia - miałem kiedyś DG i robiłem kursy maturalne. Było to jednak bardziej samozatrudnienie, bo ja nikogo nie zatrudniałem, a po prostu legalizowałem grupowe korepetycje, bo się zbyt mocno rozrosły. Potem miałem usługi sprzątające-odśnieżające i tam się już przewinęło prawie 100 osób na różnych umowach. I dziś jestem przerażony, że robiłem to na DG, a nie sp z o.o. - na szczęście życie zdecydowało się mnie nie nauczyć, co to są prawdziwe problemy. I naprawdę w skali kraju większość tych DG to takie kosy-korepetytorzy, a nie kosy-mające dość dużą firmę sprzątającą.


Edited by kosa, 23 December 2016 - 14:36.

  • Fuhrer likes this

Przyjaźń jest wszystkim!


#3512 Mayek

Mayek
  • SK1964

Posted 23 December 2016 - 14:36

Czemu po roku przestałes miec DG?
Jednoosobowka to chyba tylko jak ktoś na allegro sprzedaje coś.

#3513 terror

terror
  • Zarejestrowani użytkownicy

Posted 23 December 2016 - 16:25

Hotelarstwo, a przestałem prowadzić bo to robota sezonowa i wolałem się skupić na pracy etatowej a DG przekazałem komuś innemu z rodziny.

I wtedy zrozumiałem tez dlaczego np. takie miasto jak Zakopane wygląda jak jakieś Afrykańskie miasteczko w rzeczywistości III światowego kapitalizmu a nie jedno z głównych ośrodków wypoczynkowych w Polsce. Legalne unikanie podatków jest tak popularne i masowe że więcej osób nie płaci nic, niż płaci cokolwiek. Nie ma to jak mieć dochód miesięcznie nawet po 5 k i płącąc okrągłe 0zł podatków.  SOCJALIZM TAK MOTZNO.


"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami"  -  Charles Maurras

 


#3514 Mayek

Mayek
  • SK1964

Posted 23 December 2016 - 16:39

To jest generalnie dobre zjawisko. Patrząc jak w Polsce wydawane są pieniądze publiczne jestem zadowolony z tego. Jak ktoś nie płaci podatków. A zresztą kurwa, jak można z tobą gadac, jak ty uważasz, że podatki nie są wysokie. Po co ja się znowu w to bawię :)
  • Fuhrer likes this

#3515 terror

terror
  • Zarejestrowani użytkownicy

Posted 23 December 2016 - 16:55

Nigdzie nie napisałem ze podatki są niskie, tylko ze w Polsce są stosunkowo niskie w porównaniu z innymi rozwiniętymi państwami. A to ze podatki w skali ogólnoświatowej są wysokie to już kwestia osobna.

"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami"  -  Charles Maurras

 


#3516 MaciekTZN

MaciekTZN
  • Zarejestrowani użytkownicy
  • LokalizacjaTauzen

Posted 11 January 2017 - 14:43

Nie wiem czy było, o Polsce, wojnach i USA.

 

Ciekawy w ogóle ten kanał eMisjaTV, ogląda ktoś?


  • Edy likes this

#3517 Bartek84

Bartek84
  • SK1964

Posted 11 January 2017 - 15:29

Idzie posłuchać. Ale na Jabłonowskiego bym uważał po wypowiedziach na poniższym filmiku


Bóg, Honor, Ojczyzna.

#3518 terror

terror
  • Zarejestrowani użytkownicy

Posted 11 January 2017 - 15:41

Typ to jest jednak szur. Odpuściłem go w momencie gdy zapytany o mundur stwierdził, że jest żołnierzem zakonspirowanego związku Jaszczurczego utworzonego bezpośrednio po II WŚ i nie może niczego więcej ujawniać bo "walka trwa" a wróg czuwa a poza tym to kamraci gdzieś też sa poukrywani  i wiadomo, są w niebezpieczeństwie. :szok:


Edited by terror, 11 January 2017 - 15:42.

"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami"  -  Charles Maurras

 


#3519 Artis

Artis
  • Zarejestrowani użytkownicy
  • LokalizacjaTeraz WNC

Posted 11 January 2017 - 16:15

Czytam sobei co sie dzieje "live" w sejmie i nie mogę zrozumieć jakim baranem trzeba być, żeby wychodzić na ulice pod  jakimikolwiek barwami kodu, pisu, peło, nowoczesniej itp. Oni wszyscy jawnie lecą w chuja. Ja bym ich za to co teraz robią, wszystkich oskarżył o działanie na szkodę Państwa od lewa do prawa.

 

To jest po prostu skandal. To już nie jest polityka......


  • Branik_GT, Zielu88 and kibard like this

#3520 Krzyś

Krzyś
  • Zarejestrowani użytkownicy
  • LokalizacjaLigota

Posted 11 January 2017 - 16:51

Artis, tam chodzi o kasę ....

#3521 Scarface WNC

Scarface WNC
  • Zarejestrowani użytkownicy
  • LokalizacjaKATOWICE

Posted 12 January 2017 - 12:53

Artis, tam chodzi o kasę ....

A nie o Demokrację??



#3522 Jarecki567

Jarecki567
  • Zarejestrowani użytkownicy
  • LokalizacjaPołudnie Katowic

Posted 12 January 2017 - 16:34

Podobno o smog chodzi.



#3523 Fjodor1964

Fjodor1964
  • SK1964
  • LokalizacjaImielin

Posted 12 January 2017 - 16:40

Wawelski?


#babieslivesmatter
#unbornlivesmatter


#3524 terror

terror
  • Zarejestrowani użytkownicy

Posted 12 January 2017 - 17:09

Trochę zaciera się granica oceny tego co się aktualnie dzieje w sejmie. Nazwałbym co najmniej lekkim nadużyciem stwierdzenie, że obie strony konfliktu w sejmie są "po tych samych pieniądzach" i żadna ze stron nie ma racji.

 

Racja jest jedna, a ma ją ta strona której działania nie osłabiają rodzimej wspólnoty politycznej. W tym wypadku w kategorii wroga stoi opozycja która blokując funkcjonowanie państwa (sejmu) pośrednio bądź bezpośrednio osłabia państwo Polskie. Wrogiem państwa jest ten, kto swoi postępowanie osłabia naszą wspólnotę polityczną na korzyści innych wspólnot. Paraliż legislacyjny nie wątpliwie nie umacnia pozycji Polski, anie też nie osłabia naszych wrogów, jest wręcz przeciwnie - fundamenty państwa są osłabiane, korzystają na tym nasi oponenci.

 

Trzeba raz na zawsze skończyć tą demoliberalną gadaninę o jakiś "siłach ciemności", demokracji etc. i powrotu do tradycyjnych katogorii nauk o polityce takich jak: wróg-przyjaciel, wspólnota-renegat wspólnoty czy dojście do wniosku, że polityka państwa polega na walce o byt i konkurencji z innymi państwami.

Jak już potrafimy rozróżnić kto w danej sytuacji jest wrogiem, a kto przyjacielem, trzeba podjąć kolejne wnioski i kroki - z wrogiem się nie dyskutuje, tylko go neutralizuje. To powinno się zrobić z tą całą hołotą z KOD, N., PO. Deratyzację opozycji.

 

Oczywiście, to się odnosi do tej konkretnej sytuacji, np. w polityce zagranicznej PiS pełni rolę zdrajców i renegatów wspólnoty godząc się, a wręcz zapraszając do Polski obce wojska, do tego wojska państwa imperialnego a nie sojuszniczego.


  • kosa and Krzyś like this

"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami"  -  Charles Maurras

 


#3525 FC OLKUSZ

FC OLKUSZ
  • SK1964

Posted 12 January 2017 - 18:15

Co ma wojsko usa do blokowania mównicy przez świnie oderwane od koryta??

Są to dwie różne sprawy a wydaje mi się, że próbujesz usprawiedliwiać tą pierwsza dając przykład drugiej.






5 user(s) are reading this topic

5 members, 0 guests, 0 anonymous users


    Bartek84, Zbig, Jah, 19B64, silny