167 odpowiedzi w tym temacie

[ToJa]

W drodze do Wisły warto wpaść na Czantorię, fajnie się łazi, nawet mój pies nie narzekał ;-) Po czeskiej stronie jest schronisko z dobrymi piwami, mi się tam nie udało dotrzeć ale znajomi polecali ;-)

[Shellu]

Z Beskidu Slaskiego najbardziej lubie Stożek. Kilka opcji dojscia jest.

[kaos azul]

panowie,a w kwestii butow do chodzenia po gorach,jakie byscie polecali

 

na co zwracac uwage?

 

ja bede chodzil po gorach Irlandzkich,takze generalnie : bloto,woda itp.itd.

 

jakie marki najlepsze?

[Tommaso]

Ja bym nie patrzył na Marke tylko czy są wygodne. Najlepiej iść do sklepu z założeniem, że mogę wydać tyle a tyle i kupić te, które najlepiej leżą na nodze. Według mnie ważne by była membrana GoreTex, gumowe noski oraz dobra podeszwa by się na tym błocie nie ślizgać.

[Simao]

Chciałbym się wybrać w Bieszczady na tydzień, turystyka piesza/trekking. Czy ktoś ma w tym doświadczenie w tamtych regionach?

[sajmonczan]

Bieszczady super. Jak z psem to nie polecam bo do parku nie wejdziesz a to duża część Bieszczad. Jak sam to gdzie dusza poniesie tylko uważać radzę bo Bieszczady nie są najlepiej oznakowanymi górami. 

[Zebras]

łee Bieszczady tylko raz miałem okazję się tam wybrać i powiem szczerze że było naprawdę świetnie, chętnie  jeszcze kiedyś powrócę. 

[Simao]

Dobra, dobra, Bieszczady ładne itd. Ale kto spędził więcej niż 4 dni chodząc po nich?:)

[niski]

jo, bylem kilka razy, w tym raz na 2 tydnie. chodzilismy od pola namiotowego do pola namiotowego.

sa tam takie szlaki, ze przez caly dzien mozesz nikogo nie spotkac, sa tez troche zaniedbane, wiec czasami latwo sie zgubic, im blizej Ukrainy tym ciekawej :)

 

mielismy np. taka akcje, ze mielismy zaplanowany nocleg w chatce Koliba, jak przyszlismy na miejsce to sie okazalo, ze nic tam nie ma - trwa odbudowa, schronisko sie spalilo. takze warto korzystac z aktualnych map - mysmy mieli taka z ok. 1970 roku :)

 

noclegi:

- jezeli chodzi o pola namiotowe to jest tego troche, najwiecej i najdroszej to wiadomo Polanczy i Chrewt, czyli okolice Soliny

- schroniska, nie wiem.

Użytkownik niski edytował ten post 28 wrzesień 2016 - 07:17

[Kohinio]

To zależy gdzie chcesz nocować i w który rejon uderzyć oraz czy byłeś już wcześniej w Bieszczadach?

Jeśli planujesz nocleg na dole, to proponuje Ci bazę wypadową w Ustrzykach Górnych ewentualnie Wetlina. Możesz uderzyć na Tarnicę (wypad z Wołosatego czerwonym prze Halicz,Rozsypaniec Tarnica, Szerokie Wierchy Ustrzyki). Następnie wypad na Kremenaros przez Rawki (trójstyk granic tylko pilnuj szlaku bo Ukraincy lubią tam czatować). Kolejny dzień to Połonina Caryńska i Wtelińska ze Smerkiem. Jeśli będzie pogoda to widoki masz gwarantowane no i jesień czyli najpiękniejszy czas w Bieszczadach. Wiem, że opisane trasy to najbardziej oblegane szlaki ale jest po sezonie i jak będziesz w tygodniu, to tłumów nie będzie, no może poza Chatką Puchatka. 

Jeśli chciałbyś coś bardziej na odludziu to proponuje:

- pasmo Otrytu z noclegiem na chacie Socjologa (ale bez prądu i bierzącej wody), 

- Chryszczata z Jezorkami Duszatyńskimi,

- Jasło Okrąglik (okolice Cisnej). 

- wypad z Mucznego na Bukowe Berdo 

Co do oznaczeń szlaków, to ja nie miał z tym problemów a trochę tam wędrowałem. 

Jeśli chodzi o wędrówki z punktu a do punktu b, to zależy gdzie byś chciał uderzać. Jeśli noclegi w górach, to proponuje bacówkę pod Rawką, chata Socjologa, spanie u Wojtka w Balnicy (ale to koniec świata), ewentualnie schronisko w Komańczy. Jest jeszcze popularna Chatka Puchatka (ale nie polecam chyba, że coś się zmieniło jak zmienił się właściciel).     

Tak mnie naszła jeszcze jedna propozycja nie wiem na ile jesteś piechurem :) ale jak co to fajna trasa jest z Ustrzyk Dolnych do Ustrzyk Górnych niebieskim szlakiem. W tydzień da się zrobić. 

[Simao]

Kohinio, wielkie dzięki za odpowiedź.

[Bill X]

Zna ktoś jakąś dobrą i w miarę tanią jadłodajnię w Zakopanem? Jutro 10 h marszu, to człowiek by się posilił po nim. 

Użytkownik Bill X edytował ten post 30 wrzesień 2016 - 12:01

[Bill X]

edit. do usunięcia.  

Użytkownik Bill X edytował ten post 30 wrzesień 2016 - 12:01

[terror]

Ciężko z tym, takiego syfu jak w tych barach/jadłodalniach to dawno nie jadłem i do tego cena kosmiczna.

Ja polecam Schronisko w dolinie Roztoki. Tak WYJEBISTEGO domowego żarła dawno nie jadłem - jest tam smacznie, produkty naturalne i miarę tanio względem wielkości i lokalizacji. Zupa b. gęsta, z dużą ilością składników, chyba poł litra 9-11 zł. Dwa spore naleśniki z dzemem, pudrem, bitą śmietaną - 13 zł, zestaw "schabowy" (schabowy, ziemniaki, surówki) coś 19 zł. etc.

 

W samym zakopcu to bar FIX ujdzie.

[Shellu]

Bar Fis chyba, jeśli chodzi Ci o ten przy dworcu ;)

[ziomek]

Bar mleczny przed krupówkami..

Mega dobre żarcie i tanie. 

[terror]

Szczyt w Bieskidzie z dobrym widokiem na Bielsko, Żywiec? Co polecacie?

Bo po mapie ciężko wywnioskować. Im dalej w las, tym lepiej ;-)

Użytkownik terror edytował ten post 29 grudzień 2016 - 17:26

[Filip64]

Korbielów, szczyt pilsko :) widok na całą panorame, trochę niżej przy dobrej pogodzie można zobaczyć tatry. 30 km od Żywca

[Bill X]

Skrzyczne,  Pilsko. Ale jeśli niekoniecznie panoramy miast to polecam Wielką Raczę i epicki widok na Małą Fatrę. 

[Shellu]

Z Baraniej Góry też fajne widoczki.

[TWL64]

Najbliżej to Klimczok, z samego szczytu na lewo masz Bielsko, na prawo całą Kotlinę Żywiecką, Babią, Pilsko itp. Tatry przy dobrej pogodzie też widać.

A dla mniej sprawnych można wjechać z Bielska-Dębowca "jajkiem" na Szyndzielnię, i pół godziny marszu na Klimczok ( nie wiem jak zimą).

A z widokami ze Skrzycznego,  Babiej czy Pilska to oczywiście nie ma co dyskutować.

Użytkownik TWARDZIEL 64 edytował ten post 29 grudzień 2016 - 23:06

[terror]

Dodam, że widok na miasto bo planujemy sylwestrowe wejście na górę i obserwacja z góry eksplozji noworocznej.

Trochę chodziłem kiedyś po Beskidzie, ale nigdy nie zwracałem zbytnio uwagi na panoramę miast więc w sumie nie pamiętam która góra najlepiej się nadaje, ale Klimczok chyba odpada - pod dość mocnym kątem widać Bielsko o las zasłania.

[Mayek]

 

trójstyk granic tylko pilnuj szlaku bo Ukraincy lubią tam czatować

 

i co wtedy sie dzieje?

[griszag]

i co wtedy sie dzieje?

Wołyń widziałeś? ;)

[Fjodor1964]

@Krzyżak - piszesz o Słowackim Raju, a nie Słowackim Krasie. Słowacki Kras jest sporo na południe i składa się z kilku całkiem fajnych jaskiń. A Słowacki Raj faktycznie jedno z najładniejszych miejsc, w jakim byłem.

 

@Kaos - jeśli chodzi o podeszwę, upierałbym się przy Vibramie, myślę, że nawet ważniejsze niż membrana Gore-Tex. Kiedyś miałem F7Pro Brenta z Vibramem, ale membraną Sympa-Tex (ok. 15% gorsza od Gore) i też dawały radę. Tak czy inaczej jak dobrze poszukać po promocjach, można znaleźć coś fajnego w cenie 300-400 PLN.

 

@BillyX i inni zainteresowani Tatrami, zwłaszcza Zachodnimi - co do szamy w okolicach Zakopca, z czystym sumieniem polecam pizzerię w Witowie - nazwa chyba Pełna Chata. Pycha, zwłaszcza pizza Diablo czy Pepperoni, nie pamiętam nazwy (na życzenie mogą ją jeszcze podrasować). Drugi obiekt wart polecenia w tej miejscowości, to dom zaprzyjaźnionej gaździny z wszelkiej maści serkami (oscypek, bunc - ten ostatni na zamówienie) w cenach ok. 50% taniej niż gdziekolwiek indziej. Zawsze po Taterkach Witów jest dla mnie obowiązkowym przystankiem, a potem powrót z pominięciem Zakopianki przez Słowację (Bobrov) :)

 

@Terror - po fakcie, ale Gaiki albo Hrobacza Łąka w Beskidzie Małym.

Użytkownik Fjodor1964 edytował ten post 04 styczeń 2017 - 17:00