Chopy, ostanio (akurat po naprawie u Atesta ) miałem sytuację, że nawiew działał mi tylko na ostatnim, czwartym stopniu. Doczytałem, że może to być zajebany filtr kabinowy, ale może i być to rezystor. Teraz działa normalnie, ale jak się zjebało raz, to pewnie i nie ostatni. Jak odróżnić stopień spierdolenia tego?
P.S. Kolejna wizyta u Atesta z poważnym problemem i auto wyleczone perfekcyjnie. Zawsze wolę nadrobić w chuj kilometrów, żeby mieć dobrze zrobiony dyliżans i napić się przy okazji dobrej kawy :)