Skocz do zawartości


Zdjęcie

System edukacji


216 odpowiedzi w tym temacie

#51 terror

terror
  • Zarejestrowani użytkownicy

Napisano 11 styczeń 2014 - 12:34

Najwazniejsza kwestia jest sama dyskusja, jak na nasze forum bardzo owocna.

Pewnie dlatego, że w temacie edukacji najczęściej wypowiadają się niedouczeni ignoranci... pełno takich.

 

:chamisko:


  • Lars lubi to

"Jesteśmy naszymi przodkami, naszymi mistrzami, naszymi starszymi. Jesteśmy naszymi książkami, naszymi obrazami, naszymi posągami, naszymi krajobrazami"  -  Charles Maurras

 


#52 Jas

Jas
  • SK1964

Napisano 11 styczeń 2014 - 15:12

Czy uczenie sie programowania w Javie w pierwszej klasie liceum to dobry poziom czy nędza?


Wszystko zależy od prowadzącego. Czas rozpoczęcia nauki jest w porządku, ale jeśli zajęcia prowadzone są źle, to uczniowie mogą się bardziej zrazić niż przekonać.

Generalnie rozpoczynanie nauki programowania od JAVY, czy C# jest jednak nieporozumieniem. To nie są dobre języki do poznania podstaw. W ich przypadku mamy już od razu pełną obiektowość (którą ciężko zrozumieć, nie rozumiejąc programowania), a jeśli pominąć obiekty i podejść do tego strukturalnie, to czemu nie inne języki.

Oczywiście, jeśli w założeniu mamy "wyprodukowanie" osób, które potrafią tylko i wyłącznie korzystać z kontrolek i metod napisanych przez inne osoby, to można bronić takie podejście. Nie neguję tego - rzemieślnicy też są potrzebni, ale ciężko mówić w tej sytuacji o umiejętności programowania. To bardziej umiejętność posługiwania się narzędziem.

Pomijam już fakt kontroli ze strony frameworka, które to niejednokrotnie same generują większość kodu, a nie pozwalają na własne inwencje. Tak przygotowane osoby, bez chociażby podstaw algorytmiki, przeważnie nie są w stanie napisać efektywnego programu i opierają się tylko na tym, że dysponujemy naprawdę niezłym sprzętem, na którym programy są wykonywane. Problem pojawia się w momencie, kiedy musimy zadbać o złożoność (pamięciową, obliczeniową), albo zastosować unikalną metodę - której nikt nam wcześniej nie napisał.

Osoby zaczynające programowanie od w pełni obiektowych języków (i nie zwracające uwagi na wspomniane przeze mnie aspekty) zawsze mają tendencje do tego o czym wspomniałem. Wszystko zależy od tego, gdzie chcemy w przyszłości wylądować i co robić.
  • pooceq i Edy lubią to

#53 Miłosz1964

Miłosz1964
  • Zarejestrowani użytkownicy

Napisano 11 styczeń 2014 - 15:17

Atest ale nie bij go,to nie jego wina :chamisko:


Dołączona grafika


#54 Naujox

Naujox
  • Zarejestrowani użytkownicy

Napisano 11 styczeń 2014 - 17:04

Wszystko co miałem napisać doskonale wytłumaczył Jaś, JAVA to zły wybór na pierwszy język do nauki. 

 

Nie zaczynałbym od książek, które wkleił Mac. Generalnie nauka programowania z książek to trochę poprzednia epoka. Są oczywiście dobre lektury, ale taka nauka odchodzi powoli do lamusa. Osobną kwestią jest fakt, że wszystko tak pędzi do przodu, że książki szybko stają się nieaktualne.

 

Jako pierwszy język zdecydowanie polecam Ruby. Podstawy można poznać przez zwykłą przeglądarkę internetową tutaj:

http://tryruby.org/l.../1/challenges/0

 

Dla tych, którzy planują programować pod kątem tworzenia stron internetowych (framework Rails) to jest świetny (płatny 99$) kurs One Month Rails:

https://onemonthrails.com/

 

W dzisiejszych czasach kodowanie opiera się w 80% na szukaniu rozwiązań na napotkane problemu w Googlu ;) więc dobre umiejętności pod kątem użytkowania wyszukiwarki są bardzo ważne.

 

Generalnie Ruby i Python to świetne języki do nauki na sam początek.


  • pooceq lubi to

"Rozwój polega na tym, że nieliczni przekonują wielu. Nowe myśli muszą się gdzieś pojawić, zanim będą mogły stać się poglądami większości." - Friedrich August von Hayek

http://imgur.com/WO4QcqL.png

#55 Basu

Basu
  • Zarejestrowani użytkownicy
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 11 styczeń 2014 - 18:36

To może zmieńcie nazwę wątku na "Cała GieKSa uczy się programować" :hihi:

#56 RAFIK

RAFIK
  • Zarejestrowani użytkownicy

Napisano 12 styczeń 2014 - 14:28

GieKSa z Gisza pierdoli edukację tą starą kurwe!
  • Junior, PRT i Jurek lubią to

#57 _es

_es
  • Zarejestrowani użytkownicy
  • LokalizacjaSiemianowice

Napisano 15 styczeń 2014 - 12:21

ostatnio sporo dyskusji wokół na temat edukacji. to jest dramat.

 

1. system ocen - to jest porażka. w Skandynawii /chyba Finlandia/ wprowadzili system ocen indywidualnych,że z wszystkich prac wyiągają ocenę najmocniejszych stron i te rozwijają,nie porównują Cie do reszty. a u nas...? oceniają Cię według schematu,jak nie pasujesz to masz opinię słabego. to było pisane - taki system zabija kreatywność,zabija nieszablonowe umiejętności i zdolności, bo zawsze porównują Cię do schematu. A ktoś dostanie raz,drugi,trzeci pałę i ma dość,a wystarczy że myśli inaczej niż reszta. zmarnowany potencjał.

 

2. umiejętności - szkolnictwo jakieś daje? nie zauważyłem. wciąż uczymy się wszystkich ogólników,do dziś nie wiem po co mi wiedza o budowie nerki czy jaki jest skład chemiczny benzyny. kompletnie niepotrzebne informacje,na nauke których tracisz czas i zajmujesz sobie swój dysk :) zło... języki? każdy opowie o sobie, zna czasy których nikt nie używa za granicą,ale na ulicy nie da rady się spytać gdzie co jest czy jak dojechać do X? też niemiecki miałem w szkole 6 lat i wszystkie der die das mi się pierdzieliły... przez pół roku nauki prywatnej konwersacji opanowałem to,czego w 6 nie dałem rady w szkole...brrr.

 

większość ludzi,którzy prowadzą z sukcesami swoje firmy w szkołach nie było orłami. ba,często kończyli zawodówki/technika i szli w swoją stronę,swoich pomysłów. 

 

tutaj trzeba zburzyć,zaorać i od podstaw stworzyć. czyli w Polsce - nierealne niestety.



#58 Wierzba

Wierzba
  • Zarejestrowani użytkownicy

Napisano 15 styczeń 2014 - 13:02

ostatnio sporo dyskusji wokół na temat edukacji. to jest dramat.

 

1. system ocen - to jest porażka. w Skandynawii /chyba Finlandia/ wprowadzili system ocen indywidualnych,że z wszystkich prac wyiągają ocenę najmocniejszych stron i te rozwijają,nie porównują Cie do reszty. a u nas...? oceniają Cię według schematu,jak nie pasujesz to masz opinię słabego. to było pisane - taki system zabija kreatywność,zabija nieszablonowe umiejętności i zdolności, bo zawsze porównują Cię do schematu. A ktoś dostanie raz,drugi,trzeci pałę i ma dość,a wystarczy że myśli inaczej niż reszta. zmarnowany potencjał.

 

2. umiejętności - szkolnictwo jakieś daje? nie zauważyłem. wciąż uczymy się wszystkich ogólników,do dziś nie wiem po co mi wiedza o budowie nerki czy jaki jest skład chemiczny benzyny. kompletnie niepotrzebne informacje,na nauke których tracisz czas i zajmujesz sobie swój dysk :) zło... języki? każdy opowie o sobie, zna czasy których nikt nie używa za granicą,ale na ulicy nie da rady się spytać gdzie co jest czy jak dojechać do X? też niemiecki miałem w szkole 6 lat i wszystkie der die das mi się pierdzieliły... przez pół roku nauki prywatnej konwersacji opanowałem to,czego w 6 nie dałem rady w szkole...brrr.

 

większość ludzi,którzy prowadzą z sukcesami swoje firmy w szkołach nie było orłami. ba,często kończyli zawodówki/technika i szli w swoją stronę,swoich pomysłów. 

 

tutaj trzeba zburzyć,zaorać i od podstaw stworzyć. czyli w Polsce - nierealne niestety.

Tu sie zgodzę, zwłaszcza jeśli chodzi o języki. Człowiek sie uczy języka Angielskiego od 4kl podstawówki do końca LO praktycznie po 2-3h tygodniowo, ale tak jak napisaleś bzdurnych czasów zamiast tego co najwazniejsze; słówek, rozmowek, nawet śmiesznych scenek które daja więcej pożytków niż te wszystkie czasy, Siostra wyjechała do pracy w Anglii i pyta kiedyś z ciekawości jedną angielke po co wam tyle tych czasów? Angielska zdzwiona, że w ogóle tyle tych czasów mają.. Najwięcej praktycznych rzeczy jeśli chodzi o języki można sie nauczyć przed maturą, bo wtedy mamy do czynienia z tymi wszystkimi scenkami, rozmówkami czy nawet opisem obrazka. Na pisemnej z kolei piszemy list, też dość istotna sprawa. Jeszcze jedna sprawa według mnie w szkole uczymy sie języka zbyt oficjalnego, za mało jest potocznej mowy.


  • Naujox i pooceq lubią to

#59 Przemosz

Przemosz
  • Zarejestrowani użytkownicy

Napisano 15 styczeń 2014 - 17:02

Najgorsze co jest w nauczaniu angielskiego w polskich szkołach to ten jebany akcent.

Kurwa nawet ruscy nie mówią tak jak my



#60 Mayek

Mayek
  • SK1964

Napisano 15 styczeń 2014 - 17:19

co masz na mysli? Nie wiem czy to wplyw ogladania wszystkiego po angielsku ale ja mam najlepszy akcent po nativach (opinia nativow). U mnie nauczyciele zwracali na to uwage, zeby nie gadac po polsku ale tez nie kazali stekac po brytolsku. Koniec koncow kto chcial sie nauczyc ten sie nauczyl.

Co do czasow to richtig glupota. Ja uzywam czasow mocno na oko. Jak jestes osluchany to pamietasz te konstrukcje z wouldn't have done sth itd. Nie trzeba myslec o tym, ze to jakis czas. Po prostu juz to slyszales i teraz to powtarzasz.



#61 pooceq

pooceq
  • Zarejestrowani użytkownicy
  • LokalizacjaMyslowice/Kent

Napisano 15 styczeń 2014 - 19:24

co masz na mysli? Nie wiem czy to wplyw ogladania wszystkiego po angielsku ale ja mam najlepszy akcent po nativach (opinia nativow).

 

W samym Zjednoczonym Krolestwie masz kilkadziesiat roznych akcentow. Jak wybrales ten najlepszy, do ktorego sie porownujesz?

Ciezko jest wybrac jakis wzorzec akcentu, ale bylby wlasnie ten, ktorego w szkole sie uczy. Generalnie jednak to kazdy jest dobry, ktory da sie zrozumiec. Z ogladania wszystkiego po angielsku mozna sie amerykanskiego belkotu nauczyc, ktory w wielu miejscach w Anglii/Wielkiej Brytanii na niewiele sie zda (polecam Geordie's posluchac... ).

Poza tym, to szczerze watpie, ze sami Anglicy tak sie w te czasy zaglebiaja... choc z drugiej strony oni mowia tym jezykiem od dziecka i wiedza co i kiedy powiedziec. Dla obcokrajowca chyba jednak najlepiej sie nauczyc przez scenki plus wytlumaczenie dlaczego taka forma, a nie inna



#62 Junior

Junior
  • SK1964
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 15 styczeń 2014 - 19:33

Ja bedac w Anglii wiecej sie nauczylem przez 7 miesiecy niz 13 lat szkoly. 


  • pooceq lubi to

"Bardzo się irytuję kiedy czytam, że GKS wygrał albo przegrał, a potem okazuje się, że chodzi o... GKS Bełchatów. Przepraszam, ale GKS jest tylko jeden, tak samo jak Ruch, Górnik, Wisła, Motor, Lech albo Legia. Z całym szacunkiem, ale kiedy mowa o innych drużynach tak samo się nazywających, powinno dodawać się miasto dla pełnej identyfikacji. Niech Bełchatów osiągnie w polskiej piłce tyle co Katowice - wtedy porozmawiamy."

06 kwietnia 2009, Paweł Czado.


#63 Przemosz

Przemosz
  • Zarejestrowani użytkownicy

Napisano 15 styczeń 2014 - 19:38

Chodzi mi o tzw. polisz englisz na który nie zwraca uwagi większość nauczycieli.

Jest on dupiaty pod tym względem że po prostu niektórych słów nie da się zrozumieć bo wymawiane są tak jakby ktoś mówił po polsku



#64 Mayek

Mayek
  • SK1964

Napisano 15 styczeń 2014 - 21:24

ja gadam jak amerykanie bo jakbym gadal jak brytole to bym sie czul jak w sosnowcu, stekaja jak pojebani, nie kazdemu taka godka przypada do gustu. Czasy sa te same to nie ma problemu, pare wyrazow jest inaczej i z tym moze byc problem.

 

"amerykanskiego belkotu". Kurwa, normalna dyskusja w JEDNYM temacie na tym forum i zawsze ktos musi zaczac pierdolic.



#65 pooceq

pooceq
  • Zarejestrowani użytkownicy
  • LokalizacjaMyslowice/Kent

Napisano 15 styczeń 2014 - 21:34

a Ty za Ameryki, ze cie ten tekst oburzyl? jak tak, to przepraszam, w przeciwnym razie zastanow sie o chuj ci chodzi?
 

 

Ja bedac w Anglii wiecej sie nauczylem przez 7 miesiecy niz 13 lat szkoly. 

Dokladnie to samo wrazenie odnioslem... zawsze bylem dobry z angielskiego, mature tez niezle zdalem, ale w Anglii nauka zaczela sie na nowo. Dobrze jest czytac ksiazki, wtedy slownictwo sie rozrasta ekstremalnie szybko



#66 RAFIK

RAFIK
  • Zarejestrowani użytkownicy

Napisano 15 styczeń 2014 - 22:37

Standardowo rozpierdole dyskusje, ale ja pierdole.... Jak tak można? Jak w ogóle jakiś nauczyciel ma to dzieciim tłumaczyć?! W tv ładnie pięknie, a na lekcji powie " Zosia, a teraz chodź i pokaż gdzie mam siusiaczka" w głowie się to kurwa nie mieści


#67 PRT

PRT
  • Zarejestrowani użytkownicy
  • LokalizacjaMysłowice

Napisano 15 styczeń 2014 - 22:42

ja pierdole....



#68 Mayek

Mayek
  • SK1964

Napisano 15 styczeń 2014 - 22:51

szybka pilka bo mi sie nie chce szukac, da sie nie posylac dziecka do przedszkola?

Co to sa za popierdole co sie tam wypowiadaja. Ciekawe czy mozna to skontrolowac. Do dziecka mi daleko jeszcze ale kiedys to nastapi i bym chyba spalil przedszkole jakby takie rzeczy dzieci uczyli.



#69 Wierzba

Wierzba
  • Zarejestrowani użytkownicy

Napisano 15 styczeń 2014 - 23:28

myśle że żadną tajemnica nie będzie to, że lepiej zrozumieć obcokrajowca mówiącego po angielsku niż rodowitego angola, z racji tego ich akcentu. Mnie ten akcent sie podoba o wiele bardziej niż ten amerykański, ale to już kwestia indywidualna. Wracając do nauczania języków w szkole, to jak ktoś zaskoczy angielskim w niespodziewanej sytuacji to człowiek baranieje i zamiast odpowedzieć cokolwiek, zacina sie i nie mówi nic. Brakuje troche takiej swobody w posługiwaniu sie językiem,



#70 Foxu

Foxu
  • SK1964
  • LokalizacjaEdinburgh

Napisano 16 styczeń 2014 - 01:02

Takiej swobody uczysz sie wlasnie na scenkach i rozmowach. Dlatego taki problem jest z jezykami obcymi bo ludzie uczac sie w szkole traktuja jezyk jak kazdy inny przedmiot, czyli wykuc, zdac zapomniec.

 

Co do akcentow to najlepszy jest szkocki  :chujamizrobisz:  Dobry motyw mialem w nowej robocie jak koles mi po 3 tygodniach powiedzial, ze dopiero sie zorientowal ze ja nie jestem szkotem. Milo cos takiego uslyszec.



#71 Junior

Junior
  • SK1964
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 16 styczeń 2014 - 07:48

szybka pilka bo mi sie nie chce szukac, da sie nie posylac dziecka do przedszkola?

Co to sa za popierdole co sie tam wypowiadaja. Ciekawe czy mozna to skontrolowac. Do dziecka mi daleko jeszcze ale kiedys to nastapi i bym chyba spalil przedszkole jakby takie rzeczy dzieci uczyli.

Jasne, ze sie da, nawet taka Twoja decyzje to z pocalowaniem reki przyjma, bo najzwyczajniej nie ma miejsc w przedszkolach :)


"Bardzo się irytuję kiedy czytam, że GKS wygrał albo przegrał, a potem okazuje się, że chodzi o... GKS Bełchatów. Przepraszam, ale GKS jest tylko jeden, tak samo jak Ruch, Górnik, Wisła, Motor, Lech albo Legia. Z całym szacunkiem, ale kiedy mowa o innych drużynach tak samo się nazywających, powinno dodawać się miasto dla pełnej identyfikacji. Niech Bełchatów osiągnie w polskiej piłce tyle co Katowice - wtedy porozmawiamy."

06 kwietnia 2009, Paweł Czado.


#72 Mayek

Mayek
  • SK1964

Napisano 16 styczeń 2014 - 08:42

kurde szkoda ze ciekawy offtopic sie zrobil. Poczytalem o tym. W sumie to ciezko nie posylac bo mozesz wychowac dziecko ciula, jedynaka, wyalienowanego od spoleczenstwa itd. Z drugiej storny idzie utrzymywac kontakt z rowiesnikami ale nie posylac na pranie mozgu. Poza tym nie kazde przedszkole jest dobre ale tez nie w kazdym beda sie bawili lalkami z kutasem. Nie ma miejsc przy nizu demograficznym?



#73 Lars

Lars
  • SK1964

Napisano 16 styczeń 2014 - 11:21

Ale kurwa jak można mówić o wychowaniu seksualnym w PRZEDSZKOLU ja pierdole ?? Jeszcze tekst, że teraz przynajmniej chłopcy będą mogli bawić się lalkami, bo do tej pory nie mieli ochoty, bo były z nieokreśloną płcią...kurwa kiedy nastąpiła ta głupota ludzi ????



#74 RAFIK

RAFIK
  • Zarejestrowani użytkownicy

Napisano 16 styczeń 2014 - 11:53

No właśnie.... Jak można? Kto dał na to przyzwolenie?

#75 Szafa

Szafa
  • SK1964
  • LokalizacjaLigota/Piotrowice

Napisano 16 styczeń 2014 - 12:21

Nie wiem co sie podczas takich lekcji dzieje, ale nie mozna torpedowac pomysłu bo ma "seks" w nazwie. Przeciez nie beda ich tam pozycji łóżkowych uczyc, tylko pewnie wprowadzac w anatomie czy cos... sam nie wiem, ale nie mowcie ze dzieci w wieku przedszkolnym nie pytaja o "muszelke" czy "sisiaka" i jezeli takie lekcje maja na celu wyreczenie rodzicow w tlumaczeniu i odpowiadaniu na ciezkie pytania to czemu nie?

U nas edukacja seksualna (nie mowie tu o poziomie przedszkola, tylko szkoly, gdzie mowa o antykoncepcji itp) to nadal temat tabu, a potem wszyscy sie dziwia widzac 12 latke z brzuchem




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych